-
Dzisiaj na pewno dojde do tysiąca. Zjadłam kanapke z szynka( co u mnie duży wyczyn), obiadek no i narazie tyle. Tyle ze wieczorkiem bede mieć pizze. Chyba się nic nie stanie jak zjem kawałek. Później to wszytsko spale na rowerku. Hihi.....Jest dobrze jak narazie.
-
Hej.
Cieszę się, że po załamaniu wróciłaś do dietowania.
I bardzo ciekawa jestem co to za różne zmiany zaszły w Twoim życiu, bo z tego co pisałaś wynikało, że było coś więcej poza odmianą pokoju i nastawienia do diety :) . Opowiadaj!
Buziaki, C.
-
A różne zmiany. Ogólnie z siostrą dogaduję się coraz lepiej. Przedtem też się dogadywałyśmy ale teraz to już jest na prawde super. Jeśli chodzi o życie towarzyskie toraczej tego partnera nie mam. Niestety. Ale jestem zdania że lepiej poczekac niz zadawac sie z jakims palantem. Poza tym nie lubie chlopakow w moim wieku. Jak mi sie jakis podoba to jest starszy o 3 lata i w gore. Oczywiscie jest granica zeby za stary to on nie byl. Ogolnie nastawinie do zycia mi sie zmienilo. No i tyle. Nie wiem jak to opisac po prostu sie zmienilo i juz. Dzisiaj jestem padnieta po wczorajszym dniu. Ciesze sie ze jeszcze ktos mnie odwiedza i sie mna interesuje. Dzieki dziewczyny:*:*
-
Ja już wiem co to za zmiany :) Po prostu dorastasz ;D