Witajcie ja tylko na chwilkę...
Mama miała wypadek, ze schodów spadła i ma kość ogonową pękniętą, krwiaka na głowie... Nie ciekawie... Nie leży w szpitalu. Jest w domu ale kiepsko z nią. Latam co chwilę koło niej. Jęczy z bólu jest cała poobijana...
Przepraszam, że Was dziś nie poodwiedzam...
A na marginesie to dziękuję za to że wpadłyście :)
anette16 ja też mam 167cm wzrostu :) Hehe :) No ja liczę, że przez wakacje to z 10kg ze mnie zejdzie jak wytrwam w diecie i w ćwiczeniach :) Tobie też tego życzę :)
zagruba ja też się cieszę z tej zabawy :) A sprzatanko jakoś poszło po mału...
Ivett no ba! :mrgreen: