Witaj Colacaro... :) Podisuje sie pod tym co napisala agemcia :) :)
Pomalutku dojdziemy do celu :) :) :)
Buziaczki :)
Wersja do druku
Witaj Colacaro... :) Podisuje sie pod tym co napisala agemcia :) :)
Pomalutku dojdziemy do celu :) :) :)
Buziaczki :)
Witam!
Wlasnie wrocilam z pracy,ale tradycyjnie musze pozagladac co sie dzieje na forum.
Dzieki za mile slowka :lol:
Drobne kroczki nie sa zle byle nie stac w miejscu lub sie cofac :!: Ja w tym tempie dojde do celu chyba na Sylwestra :lol: Ale nic nie szkodzi,poczekam.Tyle lat hodowalam sloninke ze musze sie teraz uzbroic w cierpliwosc.
Najwazniejsze ze uwierzylam ze bedzie dobrze :D :!:
Pozdrawiam :lol:
Gratuluję Colacaro :D :D :D :!:
Widzisz nie było tak źle jak myślałaś i waga nie poszla w górę :D :!: :!: :!: Podasz jakieś namiary na wszelki wypadek?Dostałaś priv z moimi????
Buziaczki :D :D :D :!: :!: :!:
Colacaro....wpadłam życzyć Ci dobrej nocki....i podziękować za pochwały na moim wątku :lol:
Jeszcze przed pracką wpadłam życzycz Ci owocnego dietkowania....i dużo usmiechu.
Ja tez przed pracka wpadam :)
Milego dzionka i owocnego dietkowania :)
U nas slonecznie ale skwaru nie ma..i dobrze....Jestem malo odporna na upaly...
Buziaczki :)
Colacaro wpadam się pożegnać :cry: :!: W poniedzialek wyjeżdżam na urlop,ale jak wrócę to na pewno zamelduje się u Ciebie :D Nie zapomnij o mnie :D :!: :!: :!:
Trzymaj się :D :D :D :D :!: :!: :!:
Witajcie !
Wczoraj bylam tak zaganiana ze nie mialam chwilki na zajrzenie na forum.Bylo ogloszenie wynikow,do ktorego liceum dostanie sie moj syn.Troche latania,fotograf-bo nie pomyslal o tym wczesniej itd.W pracy koniec miesiaca i inwentaryzacja.Wrocilam przed polnoca.Dzis dla moi panowie postanowili wypuscic sie nad morze.........Wyjazd w poniedzialek wiec zamieszanie z praniem i szykowaniem ich na wyjazd.Zaraz musze wychodzic do pracy - dom wariatow :!:
Co do dietki to grzeszkow nie bylo :lol:
Martwie sie jednak tym ze jak zostane sama to z nudow moge zglupiec i cos znowu wywine :oops: Brak mi tez bedzie konsultanta od komputera gdy mi cos nie zadziala.Ale badzmy dobrej mysli :lol:
Tymczasem pozdrawiam i zycze milego dnia :lol:
No z nudów to człowiek może duzo głupot narobić :wink: Dlatego ja sobie wyszukuję zajęć w całym domu :D .
Wyjazd nad morze ech :!: :D Nic dodać nic ująć :D
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka354.jpeg
Brawko za 0,5kg!!!
Na czas wolny od Twoich panów proponuję zaplanować sobie "farmę piekności", czyli dodatkowe zabiegi upiększające. A może też ugotujesz sobie jakąś extra-dietetyczną potrawę, na której przygotowanie zwykle nie starczało czasu. A może zaplanujesz jakąś pieszą wycieczkę? :P Zresztą, cokolwiek nie bedziesz robiła, jestem pewna, że "głupie pomysły" do głowy Ci nie wpadną!!!
Pozdróweczka cieplutkie!!!
Weekendowe pozdrowionka i buziaczki Ci przesylam :) :) :) :)
Colacaro gdzie się znowu ukrywasz??? :twisted: :twisted: :twisted:
Colacaro czyzbys znow miala klopoty z wejsciem na dietke???? :(
Pozdrowionka
:D Colacaro pewnie przedłuża sobie weekend :D :D :D Miejmy nadzieję, że dietkowo i że wkrótce do nas wróci!!!
Pusto tu bez Ciebie!!!
Colacaro gdzie znow jestes???? :(
Słonecznej i udanej niedzieli!!!!
http://www.ekartki.pl/kartki/5/26.jpg
tęsknimy... :cry: wracaj :cry:
:oops:
No wiec jestem znowu.Nie byl to udany tydzien :oops: Po wyslaniu moich facetow na wakacje wydawalo mi sie ze nic to nie zmieni w moim dietkowaniu.Nic bardziej mylnego.Poczulam sie jak piesek spuszczony ze smyczy.Zachlysnelam sie chyba ta chwilowa wolnoscia,ze wreszcie nic nie musze,obowiazkow 0 tyko praca.Zgubne to sie okazalo w skutkach.Pozno wracalam z pracy dom pusty,tylko ja telewizor i oczywiscie lodowka.Siedzenie do 2-3 w nocy,nastepnego dnia spanie prawie do poludnia i tak przez kilkadni z rzedu.Opamietanie przyszlo wczoraj.Postanowilam wreszcie skonczyc ta zalosna wegetacje i zabralam sie wreszcie do roboty.Wysprzatalam chalupe "na blysk"zrobilam kilka pran,remamenty w szafach.Torby ze smieciami,gazetami i starymi ubraniami wynosilam kilka razy.Mysle ze spalilam na sprzataniu troche kalorii ale to pestka w porownaniu z tym co w siebie przez te dni nawpychalam.
Dzisiaj troche luzniejszy dzien.Bylam w TESCO i zrobilam sobie "lekkie "zakupy na nadchodzacy tydzien.
Bardzo sie wstydzilam napisac prawde o moim niechlubnym tygodniu.Ale stwierdzilam ze jak raz sklamie to juz przy nastepnychrazach bede tez oszukiwac.A przeciez nie o to chodzi.Wydzawalo mi sie ze jestem silniejsza i uda mi sie bez problemow utrzymywac diete ale pomylilam sie.NIe sluzy mi samotnosc nie moge sobie znalezc miejsca w domu i chyba dlatego tak sie zalamalam i poplynelam.
Mysle ze jak wroce na forum juz "oczyszczona" z grzeszkow to wszystko wroci do normy.
To chyba tyle.Mam nadzieje ze rozgrzeszycie mnie co pomoze mi wrocic na droge cnoty.
Pozdrawiam wszystkich :D
oj nieładnie, nieładnie :P Więcej pisać nie będę, bo sama bez win nie jestem :P
Ale dobrze, że jesteś spowrotem, znów gotowa do walki :D
Kurczę, ostatnio dużo osób ma takie wpadki... To jakiś specjalny czas na nie? ;-)
Pozdroweczka serdeczne!!!
Witaj colacaro.....
dorze, że wróciłaś.....dobrze, ze jesteś.....i dobrze, że napisalaś prawdę....
myslę, ze będzie Ci lżej. Jesteśmy ludzni, słabymi istotami....trzeba być uczciwym przed sobą. Dobrze, że napisałaś to co Ci leżało na żołądku...
Szkoda, że nas zostawiłaś na tydzień i nie zagladałaś....ale cóż to Twój wybór no nie :?: :?: :?: Wracaj na drogę dietkową córo marnotrawna :twisted: :twisted: :twisted: i nie znikaj na tak długo.
Cmokaski
Witam :lol:
Tak jak wczoraj obiecalam dzisiaj dietkowanie bylo bez zarzutu :lol:
Szkoda ze dopadly mnie trudne dni i samopoczucie w zwiazku z tym nie najlepsze,ale najwazniejsze ze znowu jestem z wami.
Pozdrawiam wszystkich,spokojnej nocki :D
[b]Witaj colacaro :)
No trudne dni sa zawsze ciezkie :( ale mam nadzieje ze jakos sobie poradzisz :)
jestem z Toba :) Buziaczki :) [/b]
http://img.123greetings.com/eventsne...11-14-1060.gif
Witaj Colacaro :D :!: :!: :!:
Już wróciłam i solennie obiecuję,że będę cię pilnować.A teraz pogrożę tylko paluszkiem,ale....jak to jeszcze raz się powtórzy....to pojadę do Ciebie i przełoże przez kolano :wink: :P :!: A tak na serio to nie zamartwiaj się i nie myśl o tym -było-minęło!!!!Patrz teraz przed siebie i bierz się do roboty :wink: :!: Za mna też urlopowe szaleństwa i od wczoraj jest dietkowo jak należy.Jak czytałaś u mnie to będę na forum tak na dobre od poniedziałku.Mam nadzieję,że do tego czasu będziesz miała gg :lol: :lol: :lol: :!:
Buziaczki :D :D :D :!:
znowu jakies problemy z wejsciem :cry:
Z dietkowaniem OK.Byl serek wiejski-light,kawalek pieczonego kurczaka a na kolacje zjadlam troche gotowanego bobu.Uwielbiam!Ciekawe ile ma kalorii?
Milego wieczorku :D
Ratunku!W przegladzie tematu jest komunikat ze strona moze byc czasowo niedostepna :!: :evil:
Jak mi wrocil zapal do chudniecia to tutaj klody :cry:
hey!!!!!! Ja wczoraj miałam ostre problemy z forum, dziś na szczęście jest dobrze :P
Mam nadzieję, że dzisiejszy dzionek też ładnie trzymałaś dietkę :P
Co do bobu to rzeczywiście jest pycha :P źródła różnie podają, ale generalnie w 100g jest 45-65 kcal, czyli niewiele :P
Pozdrowionka!!!
http://galeria.rozrywka.net.pl/data/...4246773006.jpg
Witaj colacaro....
Bardzo się cieszę, ze wrócił Ci zapał do chudnięcia... :) :) to jest najwazniejsze.
AmmyLee ma rację bób nie jest za bardzo kaloryczny....można go jeśc tylko też w granicach rozsądku.
Jestem całym serduchem z Tobą....dietkuj dzielnie.
Cmokaski
ojjj :D
wspaniale widzieć Cię znowu na porządnej odchudzającej drodze :D
bób :D mniami :D moze i ja się na niego skuszę któregoś dnia :?:
jest naprawde zapychający..a do tego mało kcaloryczny :d marzenie :D
pozdraiwam :!:
kolorowych senków :d
I znów nam gdzieś naszą rybkę "wsysło" :wink: Mam nadzieję, że to tylko problemy techniczne i że szybko miną :P
http://fotofan.org/photos/437/pic174851.JPG
Pozdróweczka!!!
Witajcie :lol:
Wczoraj nie bardzo mialam czas na wejscie na forum bo wieczorkiem wrocili moi panowie z wakacji :lol: Przed ich przyjazdem musialam zrobic zakupy i troche ogarnac chalupe.NIe zebym nabalaganila,ale takie tam....
Kolacja byla troche bardziej kaloryczna i z winem.Ale ogolnie OK.
Pozdrowionka 8)
;)
To dobrze, że ogólnie OK :wink: Teraz pewnie nadal świętujesz powrót swoich panów :P
Pozdróweczka serdeczne!!!
Witaj Colacaro..ciesze sie ze dietkowo u Ciebie dobrze...Ja tez jestem na Sb od wtorku i dzielnie dietkuje...
Pozdrawiam
:)
Witam wszystkich 8)
Upal taki ze nawet jesc sie nie chce...
Ale o ironio troche trzeba.Serek wiejski.zimny sok pomidorowy i salatka z feta,oliwkami i papryka to jedzonko ktore dzis zjadlam.Pewnie wieczorem jeszcze kilka garsci bobu.Syn tez uwielbia i jak wroci od kolegow to pewnie bedzie gotowal.W lodowce stoi kilogramowy worek :!:
Jutro niestety do pracy :cry: moze upal bedzie mniejszy....... :?:
Pozdrawiam :lol:
Weekend i praca :? uu, nieciekawie
Więc życzę Ci colacaro chłodnej soboty, takiej "w sam raz" i mało pracowitego tak ogólnie dzionka :wink:
Pozdrowionka!!!
Witam wszystkich!
Bylam na malym weekendowym wypadzie,ale jutro poniedzialek i trzeba wracac do szarej rzeczywistosci.
Dietkowanie na 4 z minusem ale trudno sie powstrzymac gdy wszyscy zajadaja sie grilowanym miesem i rybkami.Zjadlam male co nieco, wyniki we wtorek na porannym wazeniu.
Pozdrawiam :lol:
Colacaro....a ja jednak wierzę, ze suwaczek przesuniesz w prawo....taka skromna jesteś a jednak mi uciekasz :lol: :lol: Trzymam kciukaski.
Dobrej nocki i miłego nowego tygodnia
Witaj caolacaro.....
I co Ty na mój wynik ważeniowy :?: :?: 0,40 w lewo :( :( :( chyba wyjmę wiatrówkę z za szafy i się zastrzelę bo co innego....mi pozostało :?: :?: :twisted:
Pozdrawiam i przesyłam cmokaski.
Agemo, co tam się bedziesz tak humorami wagi przejmować? Dziś poszła trochę w lewo, następnym razem pobiegnie w prawo!!! :wink:
Colacaro, trzymam kciuki za jutrzejsze pomiary!!! Bedzie dobrze!!! :P
Ciepłe pozdrowionka!!!
agemciu... nie przejmuj się... raz w lewo raz w prawo....
ale to i tak nie dużo...0,4 kg szybko zrzucisz :!:
miłego wieczorku :!:
http://members.lycos.co.uk/jggo/asse...hatek1__9_.gif
Witaj Colacaro... :)
Jutro nasze wazonko..moje akurat wypadlo w trudne dni...zobaczymy co mi waga pokaze... :roll: :roll:
U nas naszczescie sie ochlodzilo dzieki temu jest mi troszke lzej...bylam juz wykonczona tymi upalami jedyne co to jesc mi sie nie chcialo :) :)
Buziaczki :)
wpadłam z hot dogami :D najsłodszymi i najwspanialszymi na swiecie :D
uwaga :!: wersja nie do jedzenia :D
http://www.funnyalbum.com/n/050.jpg