Witaj :D
Ładnie idzie Ci to dietkowanie :!: :D :D :D
Życzę jak najmniej pokus w tym tygodniu :D :D :D
Wersja do druku
Witaj :D
Ładnie idzie Ci to dietkowanie :!: :D :D :D
Życzę jak najmniej pokus w tym tygodniu :D :D :D
Paskudne orzeszki nie jedną laseczkę na manowce sprowadzają. :evil: Żadnych orzeszków w domu być nie może! Nie ma takiego czegoś jak orzeszki, przynjamniej na razie, bo cholery tylko kuszą i kuszą. :? Wiem, że dziś się do mnie dobijałaś na gg, a ja w tym czasie dzieciaszki do przedszkola a chałupkę do stanu używalności doprowadzałam. Zapomniałam gadulca włączyć, tak mi się w głowie przewróciło po tym pomiarku wagowym. :oops: Jutro będę już od 03.15, bo siadam do nowej pracki. :wink:
Witaj colacaro!
Wiadomość przeczytałam i myslę, ze zrozumiałam.
Zyczę Ci owocnego dietowego tygodnia. Jak tam Twoje pomiarki?
Pozdrawiam
Witaj Colacaro :) ciesze sie ze wrocilas :) Ja zaczynam znow walke z kilosami bo ostatnio sobie zbyt poluzowalam....Mam nadzieje ze tym razem nie odpuszcze...Buziaczki :)
Witaj Colacaro :D :!:
Jestem zadowolona,ze tak dobrze idzie Ci dietkowanie!!!!!!Dzisiaj się nie pokazałaś :cry: :!: Wróciłaś już do pracy i pewno jesteś przemęczona nadrabianiem zaległości.Czekam na jutrzejszy wpis z niecierpliwością!!!!
Pracujesz na drugą zmianę??
Witajcie :lol:
Wczoraj byl moj pierwszy dzien w przcy po pieciotygodniowym urlopie.Ciezko sie znow dostosowac do tego kieratu.Wydaje mi sie ze dietkowanie przebiegalo ok. ale efektow na wadzei niestety nie widac :oops: Wczoraj w menu bylo monotonne.
S:jajecznica
O:200 g tatara
K:reszta bigosu,niestety dopiero po przyjsciu z przcy a wiec bardzo pozno
Wykonczylam te nieczczesne orzeszki zeby mnie juz nie kusily.
NO i pewnie dlatego efekt wagowy nie jest zadawalajacy :cry: Musze jednak zabierac do przcy cos do zjedzenia zeby po przyjsciu nie rzucac sie na zarcie.
Pozdrawiam :lol:
Colacaro dobry pomysł!!!!!!!koniecznie zabieraj coś dp pracy,bo i naczej bedzie Ci ciężko opanować głód!!!!Może jakąś sałatkę do pojemniczka albo serek wiejski????
Trzymam za Ciebie kciuki i nie zniechęcaj się!!Organizm na nowo musi się przystosować do dietki!!!Napisałaś,że efekt niezadawalający,czyli jaki :?: :?: :?:
Buziaki :D :!:
Colus :!:
drugie śniadanko do pracy to podstawa :!:
nie zapominaj o nim :!: :twisted:
Ze mnie się podśmiewali, jak wszędzie z pojemniczkami chodziłam, potem mi w nie beszczelnie zaglądali i też się podśmiewali pod nosem, ale teraz, jak efekty są ogromne, to już zaczynają wypytywać co i jak (ale odsyłam ich do książek, bo mnie wkurzyli tymi śmiechami), a niektóre dziewczyny same już pojemiczki noszą. :mrgreen:
Colacaro waga za tydzień na pewno ruszy :!: :!: :!: :!:
Pozdrawiam cieplutko i trzymaj się :D :!: :!: :!: