-
Nie jest lepiej.........doszło jeszcze zakażenie szpitalne......"zaserwowali" mu je w Sosnowcu :!: :!: :!: Ile jeszcze spadnie na moje dziecko,ile cierpień,ile bólu :?: :?: Z psychiką nie jest najlepiej,a przed nim jeszcze wiele,wiele tygodni walki.. :!: :!: Zgodził sie na rozmowy z psychologiem,moze to chociaż troszke mu pomoże,wzmocni ... :?: :!: :!: Tyle tylko moge napisać,bo same wiecie,że to nie miejsce na takie sprawy :!: :!:
-
Lunko tak mi przykro. Trzymajcie się i wspierajcie syna jak najbardziej.. ale pamietaj też o sobie, moze i Ty porozmawiaj z tym psychologiem.. Wasza rodzina przechodzi tak trudny czas.. oby to sie juz skończyło.. modlę sie za Was. pozdrawiam
-
Jolu pozdrawiam sobotnio, trzymam cały czas kciuki za zdrowie Mateusza. buziaczki
-
Jolu pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!!! Trzymaj się, bardzo dzielna z Ciebie kobietka!! :D
http://images25.fotosik.pl/138/b86736fb8796445f.jpg
-
Jolu kochana ... tak mi przykro, znowu takie smutne wieści ...
Tak bardzo życzę Wam końca tej udręki! Modlę się!
Wspierasz Syna, cierpisz razem z Nim, ale nie zapominaj o sobie kochana!
Jestem z Wami całym sercem!
http://skladamzyczenia.blox.pl/resou...za_w_sercu.gif
-
-
Witam Was serdecznie i dziękuje za wsparcie -jest ono nieocenione :!: :!: :!:
Mateusz czuje sie lepiej i fizycznie i przede wszystkim psychicznie,może nie są to aż tak duże zmiany,ale są :!: Wczoraj nie miał już gorączki,dziś rano znowu jest...to ofekt zakażenia z poprzedniego szpitala :cry: :!: :!: Muszą to podleczyć,wzmocnić go...na razie nie znamy terminu operacji.Syn spędzi w szpitalu wiele tygodni........... :!: :!: :!:
Jeśli chodzi o mnie....to różnie bywa :roll: :roll: :!: Nie myślę o diecie...to fakt.Często jest tak,ze zjem coś rano w domu,potem u Mateusza to przeważnie...wstyd,ale....drożdżówka i wieczorem jakaś kanapka,ewentualnie talerz zupy.Wychodzę z domu po 9-tej,wracam 18-19ta :roll: :roll: Przed szpitalem ważyłam 86,teraz 84.Nie tyję,a to już jest plus....mały,ale jest :!: :!:
http://img152.imageshack.us/img152/4...anio8sl0fn.jpg
-
Lunko :P trzymam kciuki za synka i całą waszą rodzinkę
ehhhhhh te choroby ...i ta bezsilność :cry: :cry: :cry:
Mam nadzieję, że w koncu bedzie już dobrze
buziaki i dużo sily :P h
-
Jolu najwazniejsze ,ze jest lepiej.Miejmy nadzieje,ze kazdego dnia bedzie lepiej i Mateusz bedzie coraz silniejszy i zdrowszy :)
Caluski :) :) :)
-
Jolu nie dieta teraz najważniejsza ...
Trzymajcie się :-)