Wersja do druku
witaj joluś!! dzięki za odwiedzinki na mojej stronce :lol: masz teraz troszke na głowie :) a wracając do pytania w której częsci miasta mieszkam to napisze ci że mieszkalam już w wielu miejscach np osowa góra bielawy leśne kapuściska bartodzieje i miejmy nadzieje że już na stałe :lol: na błoniu na przeciw castoramy
serdecznie pozdrawiam
sylwia
No to ja przesylam troszke chlodku, wczoraj bylo cieplutko a dzis znowu chmury, rano deszcz a teraz pochmurno i chlodno. Ale nie narzekam!
Zycze duzo sloneczka na slub ale nie strasznego upalu (zeby makijaz nie splynal :wink: )
http://i80.photobucket.com/albums/j1...Picture009.jpg
WITAJCIE DZIEWCZYNY :D :D :D :!:
Jeszcze 5 dni i moja córeczka zostanie żoną i założy własną rodzinę :!: :!: Wydaje mi sie,że dopiero co sie urodziła....Gdzie te wszystkie lata :?: :?: Czemu czas tak szybko biegnie :?: :?: Mam nadzieję,że dobrze wychowałam Agnieszkę i przygotowałam ją do życia :!: :!: Wierzę,ze dobrze wybrała i będzie szczęśliwa w małżeństwie :!: :!:
http://www.fotografia.slubna.info/ga...kosciol_39.JPG
Buttermilk :D oj przydał by sie chłodzik-u mnie dzisiaj w cieniu 33 stopnie - to horror :evil: :!: :!: Pół dnia dzisiaj spedziłam w kuchni,wiec wyobraź sobie jak było gorąco :shock: :shock: :!: :!: Na sobote zapowiadaja piękną i sloneczna pogpdę-na szczęsxcie troszke mniej stopni,bo 25.Dobrze chociaż ,ze na sali jest klimatyzacja :!: :!:
Sylwio :D z miejsc ,ktore wymienilas znam dobrze Kapuściska-tam mieszkali rodzice męża-niestety juz nie żyją :cry: :!: Został brat.Na Błoniach też mieszka jego rozdzina.Roboty mam teraz masę,ale jakos przeżyję :wink: :lol: :!:
Skierko :D witam po raz pierwszy u siebie i pozdrawiam z rownież upalnego Sosnowca :roll: :!:
Anamant :D jak ja nie lubie taich upałów :evil: :!: :!: Nie czuje sie wtedy najlepiej :!:
Rewolucjo :D u mnie dzis było 33,a w slońcu 43 :shock: :shock: :!: Dziękuję,za wszystkie madre słowa,które mi napisałaś :!: :!: Miałam 3.5 roku,żeby przyzwyczić sie do faktu,że dla Agi teraz mąż bedzie najważniejszy!!Wiesz....dopiero teraz rozumiem co czuli moi rodzice,kiedy ja opuszczałam dom :!: :!: :!: Zawsze bede wspierać Agnieszkę i ona o tym wie,że może na mnie liczyć :!: :!: :!: Strasznie kocham swoje dzieci :!: :!: :!:
Katsonku :D dziekuję za wiarę we mnie :!: Staram sie być dobra matką,a jak to jest na prawde,to kiedyś ocenia moje dzieci :!: :!: :!: Babcia dzis powiedziała,ze jutro przymierzy garsonke i jak bedzie dobrze wyglądac to pójdzie :!: :!: :!: Aż sie we mnie zagotowało-ja nic nie obchodzi,że jutro muszą młodzi podać ostateczną liczbe gości-powiedziała,że jak zapłacę to mi jej jedzenie oddadzą :!: :!: powiedzialam jej,ze 125 zł. jak dla mnie piechotą nie chodzi,ale co ja to obchodzi.Ona sama ma więcej emerytury tylko dla siebie,niż my miesiecznie na 4 osoby :!: :!: :!:
Halinko :D dziekuję za te kilka minut na gg i żaluje,ze nie moglam dłużej :!: :!: niestety sama wiesz jak to u mnie teraz z czasem :roll: :!: :!:
Animko :D dziekuję za smska :!: Piękne i prawdziwe jest to co napisałaś -dziękuję Martuś :D :!: :!: :!: Wiem,że Ty kiedyś bedziesz super teściową i nigdy nie postąpisz tak jak Twoi rodzice.Chłopcy mają szczęście mając taka mamę jak Ty :!: :!:
Agentko :D dziekuję i pozdrawiam :!: :!:
Psotulko :D sms dotarł-no widzisz...nie było to takie trudne :wink: :lol: :lol: :!:
Buziaki dla wszystkich-nie wiem czy jutro znowu uda mi sie do Was zajrzeć :roll: :!: :!: :!: :!:
:D I TAK SIE TRUDNO .....:D
:D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/im...OP/RL_4698.jpg
Psotulko no właśnie.....Ty wiesz jak trudno sie rozstać :cry: :roll: :!: :!:
Jem śniadanko,więc mam chwilke,Xeby do Was zajrzeć z buziakami i pozdrowieniami :wink: :lol: :!:
Witaj Joluś :)
Ja też jak patrzę na moja córcie to nie moge sie przezwyczaić ,że z niej już taka kobietka :roll:
Pamietam jak niedawno biegała taka malutka :roll: :)
Czas tak szybko ucieka :roll:
Jak czytam to co piszesz to oczy mam szklane :roll: to taka wzruszająca chwila....
Buziaczki Ci przesyłam i myślami jestem z Tobą :)
Lunko to moja mama miała jeszcze gorzej bo obie z siostą wyszłyśmy za mąż w tym samym roku :roll:
Będzie dobrze zobaczyszm nie mysl tak że tracisz córkę ale tak że jeszcze zyskujesz syna. :P
Witam,
Dzisiaj najpierw byłam na rozmowie kwalifikacyjnej ale pewnie nic z tego.
Później byłam na basenie i niedawno wróciłam.
Dietkowo było:
Razem: 1000,3 kcal
Przed chwilą u mnie troche popadał deszcz więc jest troszeczke lepiej. Nie jest tak duszno, asfalt odetchnął ulgą ;)
Napewno będzie dobrze.
Pzdr serdecznie
http://tapety.poszkole.pl/tapety/678.JPG
Baw się dobrze na ślubie. To bardzo ważny dzień dla Twojej córki. Zrób wszystko, żeby Twoja córka tego dnia czuła się jak księżniczka. I życz jej ode mnie z całego serca DUŻO MIŁOŚCI...zapytasz dlaczego tylko tyle...bo resztę znajdą sami...Buziaki :)
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
uh to juz tak niedlugo ?
moj dopiero za 2 miesiace i stety niestety zostajemy z rodzicami. wiec zyskuja dodatkowo syna (juz mieszkamy razem od jakeigos czasu)
Oh baw sie dobrze i mysl ile bedziesz teraz miec czasu i miejsca dla siebie :D