-
Witam wszystkch cieplutko :D :D :!:
Dzisiejszy dzień dietkowo w normie czyli kalorie 1100 chociaż nie obyło sie bez grzeszków...zaczęliśmy sezon grillowy :roll: :!: Zjadłam kiełabske i krome chleba opieczonego na grillu :oops: :roll: :!: Wiem,wiem...powinnam zrobićsobie rybkę albo warzywka opiec ,ale nie było na to czasu :!: Od rano do 19-tej cały dzien mieliśmy zajęty.Kupilismy synowi nową wersalke i trzeba było pozbyc sie starej,a jeszcze dostałam wykladzinę PCV to jeździlismy z meblami,żeby ja położyć i tak czas zleciał prawie do 17.30.Potem jeszcze poszłam posiać u babci warzywka i cały dzień z głowy -jestem narobiona tak,że pewno jutro będę miała problemy zwlec sie z łóżka :evil: :roll: A jutro duzo lepiej nie bedzie -w planach wyczyszczenie dywanu syna i prace w ogródku -czyli sianie i przesadzanie :roll: :!: Na pewno nie wyrobie sie jednego dnia,a czeka mnie jeszcze czyszczenie oczka wodnego :roll: :!: Środę robie sobie dzień wolny czyli Lunka ma wychodne i jedzie na działkę do jednej z forumek :D :D :!:
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...__DSCN9975.jpg
Psotulko :D dziekuję i wzajemnie :D :!:
Hindi :D witaj towarzyszko w remontowej niedoli :wink: :lol: :!: Długo szukałam solidnej ekipy,aż znalazłam-jak bedzie pogoda to prace mają im zająć tydzień -zobaczymy jak bedzie :roll: :!: Panowi sa solidni,uprzejmi,nie piją w pracy alkoholu i przychodzą ze swoim piciem i jedzeniem,robią 2 przerwy na dzień- brzmi wspaniale :D :!: Robili i koleżanki i była bardzo zadowolona :D :!:
-
Joluś życzę Ci udanego wtoreczku. Nie przepracuj się zbytnio.
-
LUNECZKO JAK UDAłO SIE SPOTKANKO :P :?:
Zycze Ci miłego wtorku :P :P
BUZIACZKI
http://img84.imageshack.us/my.php?im...puppiespw7.jpg
-
Lunko na razie w sprawie wyjazdu cisza co mnie cieszy bo nie bardzo mam cheć jechać do US, tym bardziej że boję się jechać obcym autem.
Na razie jestem zapracowana i w pracy i w domu
I tak chyba będzie do końca maja a może i czerwca , bo w czerwcu wesele Milenki i Marcina, chrzestnego Marty
wyświetliło mi się , żę pisałaś do mnie na GG, ale ten mój program non stop wywala i nie wiem co pisałaś :cry:
-
JOLU PRZY TAKIM TEMPE żYCIA TO ćWICZENIA SAME SIę ROBIą :P :P
A NA DODATKU NA śWIEżYM POWIETRZU. :wink:
SPACERKI DODRZE MI ROBIą WIęC POSTANOWIłAM ,żE W MIARę JAK BEDZIE łADNA POGODA I SAMOPOCZUCIE TO CZęść TRASY DO PRACY PRZEJDę PIESZO. :P :P
NIE JEST TAM TAK PIęNIE JAK NAD MORZEM ,ALE JEST PIEKNA ALEJA LIPOWA. :P
NIESTETY OBOK JEST ULICA :cry: :wink:
http://www.kobidz.pl/edd/media/Podko...a%20Lipowa.JPG
-
JOLUS JESTES ZAGONIONA I DLATEGO NIE ZAWSZE MYŚLISZ CO BY S CHCIAŁA JESZCZE ZROBIĆ . WCZORAJ KUPIŁAM PO 6 ARKUSIKÓW KLAUDI I ROKSANCE I WIESZ JAK SIĘ CIESZYŁY. DZIĘKOWAŁU PRZEZ TELEFON OBIE.
MIŁEGO DZIONKU.
http://img167.imageshack.us/img167/1933/susie3ev0.gif
-
Witam wracam do diety i dlatego przypominam się i pozdrawiam
Niech świat nam pachnie
37 lat; 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006; 116 kg; BMI 43,13 otyłość
Ostatnie ważenie: 17.04.2007 108 kg - BMI 40,15
POWOLI, POWOLI NAWET KONICZYNKA DOJDZIE NA METĘ
Kontrola wykonania planu w tym tygodniu:
1. 5 posiłków dziennie (7.00; 10.00; 13.00; 16.00; 18.30) :lol: - wykonane !!!
2. 2 litry wody dziennie :lol: - wykonane
3. ćwiczenia + spacery (min.20 minut dziennie) :oops: - nie.....
4. nie łączenie węglowodanów z białkami :oops: - nie.....
5. nie więcej niż 250g na jeden posiłek (obiad nie więcej niż350g) :oops: - nie.....
6. jedzenie dużo warzyw :lol: - wykonane
7. jedzenie raz dziennie owoców :lol: - wykonane
8. nie jedzenie słodyczy :oops: - nie.....
9. nie picie alkoholu :lol: - wykonane
10. nie jedzenie po godz.19.00 :lol: - wykonane
11. pozytywne nastawienie do życia :) - staram sie staram...
12. nie więcej niż 1500kcal na dzień :twisted: - yyyyy chyba narazie nie liczę kalorii
13. sen minimum 8 godz. :lol: - wykonane
14. stosowanie kosmetyków wyszczuplających :oops: - nie.....
15. raz na tydzień – peeling kawowy + workowanie :oops: - nie.....
-
:D witaj kochana -wiesz jak rzadko wpadam teraz na forum,ale jak juz jestem to izagladam gdzie sie da .Ale z Ciebie pracus skarbenku :!: :!: :!: :!: Zapracujesz mie .Ale tak to juz jest jak sie maremont w domciu.Wiem dokladnie cos na ten temat bo my z mezem sami przeprowadzamy remonty.A jak sie chce utrzymac dom w ladzie to niestety trzeba zasuwac. Pozdrawiam cie serecznie i pilnuj sie ,aby nie wpasc w jakas chorobe,bo o to nie trudno.Mnie tez czeka remont pokoju jak syn sie wyprowadzi ,ale to pewnie juz nie w tym roku .A moze .Pozdrawiam i caluje
110/79/5 :lol:
-
jak ekipa jst już sprawdzona, to polowa sukcesu :P :P
niech te remonty miną nam bezboleśnie :wink:
:P :)
miłego dzionka :P :P buziaki H
-