-
uffff juz po szkole :P dzisiaj miałam zajecia od 8 do 18 wiec nie zjadłam duzo...jutro mam od 8 do 20 wiec tez mało zjem :? moze to i lepiej , bo jak ma sie jakies zajecie to zapomina sie o głodzie :wink:
Padam ze zmeczenia :cry: zaraz pojde pod prysznic , potem jakis dobry film i w kimono bo jutro kolejny ciezki dzien :wink:
Dzisiaj dostałam okres wiec nie wchodze na wage bo jeszcze sie przestrasze...moze w poniedziałek znowu wskocze :P
Pozdrawiam was dziewczyny i zycze miłego wieczorku :lol: :lol:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4c5/weight.png
-
Ja się ważę mimo "tych" dni - głównie ze względu na konieczność przesłania wyników do Klubu.
Pussi, nie jedz za mało - pamiętaj!
-
Witam :!: :!:
Dzisiaj wreszcie koniec kopenhaskiej i zaczynam znowu kochanego tysiaczka :lol: zjadłam pyszniutkie sniadanko a mianowicie: jajecznice z 2 jaj, kromke waza z pomidorkiem i herbatke owocową :P mmm pycha :!: juz wiecej nie bede na kopenhaskiej bo stosując te diete jest duuuze ryzyko złamania i rzucenia sie na jedzenie :? Dzisiaj siedze cały dzien w domu bo mam przerwe tygodniowa od szkoły...nie wiem czy to dobrze , bo tym samym mam mniej ruchu a jakos nie chce mi sie samej nigdzie isc...moze troche pocwicze :wink:
Pozdrawiam wszystkich i zycze miłego dnia
PS. moze juz za pare dni zmienie suwaczk :lol: :lol:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4c5/weight.png
-
Pussi, nie jestem pewna, czy to dobre śniadanie zaraz po kopenhaskiej... To bardzo drastyczne zwiększenie kalorii chyba, zwłaszcza, że o ile pamiętam, niedziela jest prawie głodówką...
Uważaj na siebie...
-
ehh nic mi sie po takim sniadanku nie stanie, lepiej zjesc wiecej rano a mniej wieczorem;)
Dzisiaj zjadłam cos ok 600kal i juz wiecej zjesc nie planuje :P powoli dojde sobie do tysiaczka :P
Pozdrawiam cie Mort i dziekuje za dobre rady :!:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4c5/weight.png
-
tu jestem, tu jest moj wątek wiec prosze nie wyciągac jakis starych brudów sprzed kilku miesiecy jak to miałam w planach sie głodzic po czym z tego zrezygnowałam :!: :!:
Niektóre to az sie boją przyznac na forum ze mniej zjedły niz 1000 bo zaraz pewnie zostana skrytykowane i wiecej nie bedą miec ochoty tu wchodzic.Niech niektóre dziewczyny sie zastanąwią zanim cos napiszą, bo co innego jest planowac a co innego realizowac te plany :!:
Eh zdenerwowałam sie troche :evil:
Wypije szklanke soku pomidorowego jeszcze i ide spac bo jutro mam ciezki dzien
zycze wszystkim miłego wieczoru
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4c5/weight.png
-
Pussi, co Ty piszesz??
Wiesz, w sobotę zjadłam mniej niż 1000 kcal. Przyznałam się i co teraz? Myślisz, że ktoś mnie skrytykuje? Wątpię.
Mylisz dwie różne rzeczy. Czym innym jest jednorazowe zjedzenie 800 kcal (powody tego, ze się nie udało, mogą być różne). Czym innym jest dieta, która opiera się na racjach głodowych (inaczej tego nie można nazwać). To drugie nigdy nie spotka się z akceptacją większości forumowiczów. I bardzo dobrze. Może dzięki takiej krytyce jakaś mniej rozsądna osoba zastanowi się nad tym, co robi i zacznie odchudzać się z głową. Poza tym głupotę należy tępić, a nie głaskać ją po głowie.
Dziwi mnie Twoja aprobata takiego postępowania, którego podobno bardzo się wstydzisz. Czy oby na pewno całkowicie wybiłaś sobie z głowy głodówki?
-
Albina-mnie tylko dziwiło ze naskoczyłyscie na dziewczyne która głodówki wcale nie prowadzi tylko chciaął raz w miesiącu prze jeden dzien popostowac.Ja tez tak czasem robie zeby oczyscic organizm wiec ją obroniłam.
Ja juz koncze ten temat bo niewarto do niego wracac.Ani ja ani blondynka sie nie głodzimy i nie widze powodu sie o to kłócic.
Pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4c5/weight.png
-
raz na jakis czas taka glodowka chyba nie jest szkodliwa.
pussi pozdrowka i powodzenia :P :P
-
Eee... Gdzie jakieś wyciąganie brudów?... Czy ja coś przegapiłam?...Oo
-
Pussi! A chronologia?
Blondynka niestety jest jak chorągiewka na wietrze. Nie zauważyłaś?
Najpierw pisze, żeby na nią nie krzyczeć, bo to jej zdrowie i że OD JUTRA ZACZYNA głodówkę. Następnie powołuje się na kogoś, kto schudł 20 kg przez MIESIĄC stosując GŁODÓWKI. Wtedy odzywam się ja. I co na to ona? Jej głodówka okazała się być jednodniowa. Zgadnij, dlaczego?
Pamiętasz co ona pisała, gdy zjawiła się na forum? I jak nagle, nie wiadomo dlaczego, zmieniła zdanie i zaczęła wśród nastolatek dosłownie rzucać informacjami na temat właściwej diety?
Mam nadzieję, że tym razem zrozumiesz, o co mi chodzi.
-
rozumiem.
Ja na temat głodówki wiem duzo i nawet załuje ze tyle o niej wiem.Fakt jest jeden ze chudnie sie szybko ale bardzo niezdrowo.Po głodówce ma sie zawroty głowy, bladą i matową cere, suchą skóre, słabosci, omdlenia, zanik miesiączki itp.Znam to i przestrzegam wszystkich zeby jej nie stosowali NA DLUZSZA METE.Jeden dzien to jest nawet wskazane dla zdrowia ale nie do przesady.Napisze to jeszcze blondynce i zakonczmy ten temat.Kazdy wie jakie są konsekwencje takiej głodówki, jednak czasem desperacja i chec bycia szczupłym przewaza i dziewczyny skazują sie rygorystycznymi dietami na porazke.
Ciesze zie wybiłam sobie to z głowy i mam nadzieje ze blondynka tez szybko zmieni zdanie co do wyboru diety.
Pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4c5/weight.png
-
Hm... do głodówek nie jestem przekonana
-
Ech... Ja kilka razy próbowałam takiej jednodniówki, ale nigdy mi nie wychodziło, jedynie raz.
Macie rację, takie głodowanie to nic dobrego i zdrowego, ale nie każda nastolatka jest w stanie to zrozumieć (mówię, jakbym sama nią nie była:D).
Świata nie zmienicie, a tym bardziej tych dziewczyn... Niech się same przekonają, bo dopiero wtedy uwierzą.
-
hihi swietny wykres wagi :!: :!: :!: super :P
a co do tematu to masz racje. pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4c5/weight.png
-
Dziękuję:] Mam nadzieję, że w poniedziałek będę zmuszona zrobić nowy:D
Jak Ci idzie?
-
Pussi i jak Ci idzie?
Pozdrawiam :D
-
Witam dziewczyny!! przepraszam ze tak znikłam i nie było mnie tu przez te kilka miesiecy ale miałam małe kryzysy zarówno z dietą jak i z kompem :? :?
U mnie duzo sie nie zmieniło, w wadze nie ma radykalnych zmian ,wsumie jem duzo ale pozniej mały post w waga sie redukuje :P
Postanowiłam znowu wziac sie za siebie i do pazdziernika zrzucic jakies 10 kolejnych kilosków :roll:
Mam nadzieje, ze jeszcze jestescie na tym forum i mnie w tej walce wesprzecie :D
Pozdrawiam was serdecznie i juz obiecuje ze zaden kryzys nie przeszkodzi mi w pisaniu postów:))
PS.Dzisiaj sobie podjadłam...wiec od jutra zaczynam:P
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c94/weight.png
-
witam:)
od dzisiaj znów zaczynam :!:
Na sniadanko zjadłam jogurt 0% tłuszczu i dwie kromki wazy+kawka z mleczkiem, na obiad planuje warzywa na patelni a na kolacje jakies dwa owoce albo kawałek arbuza :roll:
Wakacje to dobry czas na radykalne zmiany.Dzisiaj pojde zorientowac sie gdzie organizuja jakies cwiczenia fitnes i do dzieła :wink:
W moim ostatnim odchudzaniu i pozbyciu sie ponad 10kg bardzo pomogło mi to forum i mysle ze wasza zyczliwosc i pomoc znowu zdziałają cuda :) :)
Pozdrawiam i sle buziaki
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c94/weight.png
-
witaj pussi :P jak milo, ze do nas wrocilas, myslalam, ze juz zapomnialas co to znaczy dietkowanie, a tu prosze taka niespodzianka :P
trzymam kciuki za kolejne sukcesy, tylko wiecej nas nie opuszczaj, przynajmniej do osiagniecia celu :wink: :P
-
Hejka imperfectgirl :P :P
hehe od kiedy pamietam jestes na tym forum i praktycznie od poczatku mnie wspierałas:) ciesze sie ze cie tu jeszcze zastałam :P Na suwaczku masz imponujący wynik :!: ponad 25kg :!: :!: gratuluje ci tego sukcesu i jestem pod wielkim wrazeniem :!: :P
U mnie dietka jak narazie ok i tym razem dojde do konca mojego suwaka :wink:
Pozdrawiam cie gorąco i 3 mam kciuki :D
http://www.gifownik.pl/gify_gifownik.../motylki/1.gif
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c94/weight.png
-
Dzięki pussi, że do mnie zajrzałaś. Zapraszam częściej. :lol:
10 kilosków do października - wspaniałe wyzwanie. :wink: Też bym tak chciała, ale na razie na 05.09 mam warzyć 99, mam być dwucyfrówką. Ciepłe pozdrowionka. :P
-
heh jakbys tu z nami zostala pewnie mialabys podobny suwaczek do mojego :wink: :P , ale to juz nie wazne, najwazniejsze, ze wrocilas i zaczynasz od nowa. a ja jak zwykle bede cie wspierac calym serduchem :P
bella na pewno sie uda do 5. wrzesnia, musi, ja tez bede trzymac mocno kciuki :P
-
wrrr ale jestem na siebie wsciekła :evil: :evil: :evil: :!: :!:
wczoraj byłam na wycieczce w warszawie i niestety skusiłam sie na kebaba z frytkami i gorącą czekolade :oops: :cry: wszyscy to jedli i nie umiełam sie powstrzymac, bo tak pachniało a byłam wykonczona po całym dniu zwiedzania :cry:
jest mi wstyd i okropnie sie czuje :cry:
od dzisiaj zaczynam znowu dietke ale tym razem z owiele gorszym humorem niz zawsze :cry:
dziekuje imperfectgirl ze jestes ze mną.
sle pozdrowionka i buziaki
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c94/weight.png
-
pussi, a ja sie ciagle zastanawialam co sie z toba dzieje! Dlugo kazalas na siebie czekac :) No ale teraz jestes z powrotem, zatem witam!!! Tym kebabem sie nie przejmuj tak strasznie i koniecznie zmien swoje podejscie na weselsze- to naprawde pomaga! pamietaj tylko, ze mimo ze wszystko jest dla ludzi, to dla nas BARDZO rzadko, a czasami nawet lepiej kiedy WCALE ;)
Pozdrawiam i witam na "wojennej sciezce"!! :)
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...808/weight.png
-
Hi pussi, czasami nas taki dzień najdzie i cześć. Ale dietkować trzeba dalej. Nos do góry!
-
witam !!
dzisiaj humorek dopisuje:) wczoraj zjadłam równy tysiaczek, a dzisiaj mam juz za sobą szklanke mleka i grachamke z twarozkiem:)
Waga pokazała chyba 69 tylko cos tak niepewnie sie wachała... wiec suwaczek zmienie jutro albo w najblizszych dniach:)
podzrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c94/weight.png
-
Pusii, zmieniaj suwaczek na te 69 juz teraz i zapomnij o "7". Moja droga idziemy do przodu, do przodu. Skoro waga pokazała, to pokazała. Trwanie między trzynastkami ... :wink: Powodzonka.
-
co ja tu czytam kebaby z frytkami i do tego czekolada :shock: , no pussi gdyby nie ten kolejny wpis, ze dietka juz pelna para, pewnie bym tu szumu narobila :wink:
ja tez uwazam, ze powinnas zmienic suwaczek, przynajmniej z tej radosci bedzie ci sie lepiej dietkowalo.
pozdrowka.
-
Witajcie !!
dziekuje ze mnie tak wspieracie :D hehe posłuchałam was i z ogromną radoscią zmieniłam suwaczek :!: :P ten kebeb sie juz chyba spalił we mnie wiec juz prawie o nim "zapomniałam" nio czasem tylko mysle jaki on miał przepyszny smak;)
dzisiaj były 2 szklanki chudego mleka, 2 wazy z serkiem light i sałata, 2 pomidorki i duzy kawałek arbuza.
zycze słodkich snów i coraz mniejszych suwaczkow :wink: :!:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...a83/weight.png
-
Znowu sie poddałam :!: :cry: :cry:
wczoraj nie miałam czasu nic zjesc , bo cały dzien spedziłam na miescie...dopiero ,gdzy przyszłam o 22 do domu zaczeło sie najgorsze :oops: byłam tak głodna , ze zjadłam 4 tosty z serem i szynką , do tego majonez i pomidor :cry: pozniej jeszcze poł paczki paluszkow :cry: :cry:
Dzisiaj tego bardzo załuje, choc wola bycia szczupłą mi nie mineła...
O dziwo dzisiaj weszłam na wadze i zobaczyłam na niej 68 kg :!: :!: stanełam na niej chyba z 1o razy i ciągle pokazywała 68KF :!: :?: nie wiem dlaczego... tyle wyrzeczen by zobaczyc 1 kiloska mniej i nic, a jak sie objadłam , to na drugi dzien waga o 1 kh w dół :!: :?: :!:
To mnie zmobilizowało do dalszej walki.Teraz wiem, ze gdzy sie poniesie porazke nie mozna sie załamywac tylko wstac z podniesiona głową i walczyc dalej :P
dziewczyny 3majcie kciuki , a o wczorajszej wpadce zapomnijmy...ciiicho :wink:
nie zmieniam suwaczka na 68 bo moze jutro waga da mi kopa i bedzie znowu 69;)
pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...a83/weight.png
-
Hi Pussi, to co zobaczymy na wadze jutro, tak naprawdę tylko połowicznie zależy od dzisiejszego dnia. Na wagę składają się nasze grzeszki i sukcesy z kilku dni. :wink: Sama się o tym przekonuję, dlatego waze sie oficjalnie raz w tygodniu - w poniedzialek, pewnie ze wchodze kontrolnie na wage w srody lub czwartki, ale do tych pomiarow nie przywiazuje sie, to tylko czuwanie nad poniedzialkowym wynikiem. :D Powodzonka serdeczne. A wczoraj moglas zrezygnowac z tego majonezu i paluszkow i byloby tych wyrzutow sumienia. :wink:
-
popieram belle w 100%. ten majonez i paluszki moglas sobie darowac :wink:
stalo sie, trudno, juz sie nie odstanie. mam nadzieje, ze dalsze dietkowanie przyjdzie ci o wiele latwiej. heheh tylko nie przerzuc sie teraz na nocne podjadanie :wink: :P
powodzenia, trzymam kciuki.
-
Hi Pussi. Co tam dziś? Napisz, choć parę słów.
-
witam was:)
moja dietka wyglada..a raczej nie wygląda :oops: nie mam czasu na jedzienie w dzien i zajadam sie w nocy :cry: codziennie zjadam około 1000-1300 kal ale nie jest to rozłozone na cały dzien tylko na pare godzin przed spaniem :cry:
Waga pokazuje 68 wiec nie jest tragicznie ale jak tak dalej pojdzie to zacznie rosnąc.
Wczoraj wracałam z chłopakiem i jego rodzicami z koszecina do TG i mielismy wypadek samochodowy.jakis wariat w tej mgle nie widiał ze jest zakret i wjechał w nas prosto z szybkoscią 80 km /h.auto do kasacji, darkowi i mnie nic nie ma prócz paru stłuczen , mama ma złamana reke a tate zostawili w szpitalu bo ma złamane zebra :cry:
Co za pechowa niedziela :evil:
Moje kochanie pojdzie niedługo do pracy bo urlop sie konczy i mam nadzieje ze bede w tym czasie miała wiecej czasu na unormowanie mojej dietki.
Zycze wszystkim miłego poniedziałku :!: :P
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4e0/weight.png
-
hej wam!
narazie nie dietkuje ale powolutku zbieram sie zeby znowu zacząc:)
Gzie sie podziała moja silna wola :?: :?: :?: :shock: :?:
Dziwwczyny prosze pomozcie mi do was wrócic :cry: Nie mam dietki i ciesze sie ze cos moge normalnego zjesc, ale o jedzonku samopoczucie i dobry humor są w granicach zera :cry: :oops:
Dzisiaj weszłam na wage i 1 kg wiecej :cry: :x
musze cos z tym zrobic, bo tak mi z wami było dobrze..
pozdrawiam...skruszona pussi :oops: :oops:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...a83/weight.png
-
witam was:)
nie było mnie z wami bo miałam kompa w naprawie...jakas czesc sie spaliła po burzy:/
dzietka..hm tak 50:50, czasem sie pilnuje a czasem ulegam pokusa :?
Od dzis mam sprawnego kompa i rzecz jasne bede tu codziennie zaglądac :lol:
pozdrawiam.
Wykresu narazie nie wklejam bo nie wiem ile przytyłam...jutro sie zwarze..3mcie kciuki!!
-
witam :)
dzisiaj wklejam obiecany suwaczek...no i jednak przytyło mi sie :cry:
eh..
:oops: :oops:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c94/weight.png
ale zaczynam walke od nowa...dziewczyny czuje sie jakbym była tu sama:( kiedys odwiedzałyscie moj watek a teraz...no trudno :cry:
Takie pisanie samej do siebie tez duzo mi daje..
pozdrawiam
-
ojojoj...
dzisiaj byłam z moim kochanie w multikinie...no i skusiłam sie na naczos z sosem serowym :? :oops: teraz jest 3.51 w nocy a ja jakims cudem nie moge zasnac :?: :shock: :?: jestem głodna ale o tej porze nie ma mowy o jakis przekąskach :?
poszperam sobie i poczytam topiki bo cos sie opusciłam jezeli chodzi o zycie towarzyskie na forum :wink:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c94/weight.png
-
i jeszcze chciałam o cos spytac..
jak wkleic suwaczek tak zeby za kazdym razem był, bo juz mnie meczy to ze za kazdym razem musze go osobno zapiywac... :evil: