-
Jak już doszłaś do tego, że traktujesz to jako przyjemność to już tak zostanie. Ja zaczęłam traktować tak dietkę po dwóch tygodniach od początku odchudzania i mam to uczucie do dzisjaj.
U mnie dietka O.K. Też już zobojetniałam na słodycze i inne smakowitości. Wczoraj jak zobaczyła mnie kuzynka, która nie widziała mnie kilka tygodni to nie mogła uwierzyć że tak schudłam. A takie słowa miłe naprawdę mobilizują.
Tylko mam mały problem z ciuszkami. Bo schudłam już do tych letnich, że są dobre, a mamy teraz jeszcze chłodniejsze dni i wszystkie ubranka ciut cieplejsze wiszą strasznie na mnie, a szkoda kupować nowych. Ale podjęłam decyzję, że żadnych nie będę przerabiać. Bo zawsze zwężałam sobie jak byłam na dietkach i to mi przynosiło pecha. Bo zaraz znowu tyłam.
Tak więc czekam na cieplutkie dni ze względu na ubrania no i na upragnioną codzienną jazdę na rowerku.
POZDRAWIAM CIĘ. GOSIK
-
gosikmt to sama przyjemność jak ubrania lecą, prawda?
u mnie jeszcze nie lecą tylko leżą normalnie (nie opinają), z letnimi nie będe miała problemu bo akurat schudłam tyle żeby wejść i chodzić normalnie w tamtych z tamtego lata
http://www.ekartka.net/kartki/net/mi..._milego_z1.jpg
-
Ja mam wage elektroniczną.....a chciałabym sobie kupić taką kuchenną...aby odważyć, ile to jest np 150g indyka , ile to 50 g makaronu itp, bo tak na razie jak licze kalorie, to mam wrażenie, że czasami albo się przelicze, albo zaniże. :?
-
miałam to samo więc kupiłam sobie w końcu wagę i teraz liczenie kalorii jest przyjemnością...zwłaszcza jak jest ich mało hihihihih...
-
To dla smutasków (i nie tylko) na poprawę humoru
http://kartki.reakcja.net/kartki/kartki/28.jpg
-
hihi :D poprawa humoru udała Ci się :P
A swoją drogą- zdjęcie bardzo realistyczne jakby ten Wielki Ptak mial mnie zaraz dziabnąć w nos :P
-
słoneczko na polku więc na dzisiaj zaplanowałam spalanie kalorii w ogródku
a potem bedę się tak wylegiwać
http://kartki.reakcja.net/kartki/kartki/26.jpg
-
Aha .... wszystkim również życzę miłego i ciepłego dzionka
-
muszę sie przyznać, że przez te dwa dni to wogóle nie było dietkowania :oops: :oops:
no ale już wróciłam
-
Olccia - to, że wróciłaś mam nadzieje, że znaczy, że nie tylko wróciłaś na forum, ale i do dietkowania?