-
Dziewczyny dziekuje za to, że jesteście!!!!!
Ja mam tak zawsze, że idzie dobrze a potem nagle trach...no ale teraz walczę
staram się jak najwięcej przebywać na polu, bo jak siedze w domu to odrazu mam ochote na podjadanie czegoś.
Dobrze, że jest ciepło :D :D :D :D :D
POZDRAWIAM Olka
-
Olccia nie życzę sobie żadnego TRACH. Masz dietować tak długo, aż schudniesz. A potem też nie będzie obżerania, bo masz już być zgrabna i powabna do końca życia, zapamiętaj to sobie. :twisted:
-
Odkryłam sposób na swojego głoda, wprawdzie na razie jeden dzień próby ale poszło dobrze ----jak mam na coś ochotę to myje zęby----(po takim zabiegu odswiezającym nie chce mi się nic brać do ust) śmieszne nie? może wypróbuję odświeżacz do ust hahahaha
Trzymajcie dzisiaj kciuki --mam koło
-
Właśnie zrobiłam kanapiki, jakoś tak automatycznie nie patrzyłam co biorę z lodówki i z czym robię. Dopiero później zobaczyłam, że to pasztet. Oddałam je psu - on się nie odchudza to może.... :D :D :D :D
-
Mycie zębów to świetny pomysł. Trzeba się łapać wszystkiego, co pomaga. Mam nadzieję, że teraz będzie Ci łatwiej. :D
Odchudzanie jest super, nie tylko Ty, ale także Twój pies na tym skorzysta. :lol:
-
No i ząbki będą zdrowsze.
-
Moje zabki na tym skorzystają ale mój pies to chyba nie bardzo. Nie chciałabym by okazało się za jakiś czas, że muszę odchudzać psa....
-
a chciałam takie ładne zdjęcie wkleić:(
-
pies przynajmniej będzie szczęsliwy :P
-
no chwileczkę mnie nie było bo był mały remoncik w domku i komputerek poszedł w odstawkę ale ....nie dietka....