-
Witaj Tujanko :)
Widze ze pieknie dietkujesz na dietce Mayo :) Jeszcze chyba 6 dni???Dzis znow pewnie salata??? :lol: Ale pamietam ze Ty ja lubisz wiec bedzie ok... :)
Ja dzis zaczelam 1 faze SB...po ostatnich stresach i ich zajadaniu..niezle sobie narozrabialam...Ale mam zamiar dzielnie dietkowac :)
Pozdrawiam :)
-
WITAM SERDECZNIE
Wpadłam do siebie, aby się trochę zrelaksować ale słowa jakoś nie chcą
się w głowie układać. Próbowałam kilka razy, nic z tego.Głowa zaprzątnięta
czymś innym, muszę poczekać aż to minie.
Z dietą daję radę, ćwiczeń jeszcze nie było, może one pomogą.
Pozdrawiam Was serdecznie.Ania
-
Witaj Tujanko :lol: :!:
Spieszę się,żeby Cię serdecznie pozdrowić :D :!: Widzę,że idzie Ci rewelacyjnie i jestem pełna podziwu :D :!: :!: :!:
Buziaki :D :!:
http://www.gify.org.pl/rysunki/natura/kwiaty/136.gif
-
Aniu ja nie zapomniałam o Tobie..
Szczerze w weekend nie miałam czasu, bo w sobotę jedynie u siebie się wpisałam.. a wczoraj to już w ogóle nie..
ale już wszystko nadrobione i już jestem i się medluję, że pilnuję i obserwuję :)
Aniu u Ciebie ślicznie, u mnie nie.. niestety waga wzrosła prawie 4 kg przez 1,5 tygodnia - ewidentne jojo......... sama jednak jestem sobie winna i sama się z tym uporać muszę!
Dziś znów próbuje leżakować na SB.. chciałabym dzielnie...... ufam, że tak będzie, bo inaczej szybko wrócą wszystkie stracone kilogramy... :( a tego nie chce!
Aniu Tobie dzielnie idzie, baaaaaaardzo dzielnie :)
super! Oby tak dalej! :)
MIŁEGO DNIA :)
-
Halo, halo...i jak tam leci???
Czekam na sprawozdania z pola bitwy... :D
-
Cześć Tujanko w końcu udało mi się doczytać Twój wąteczek do końca :D
Gratuluję wytrwałości :D mam nadzieję, że się już na mnie nie gniewasz, że założyłam drugi wątek... :wink: :wink: :wink:
pozdrawiam gorąco :D
-
DROGIE MOJE
Po pięciu czy nawet sześciu godzinach od zalogowania mogę napisac parę słów
Interwencja u konsultanta intranetu nic nie dała.
Wpiszę się więc tylko u siebie, wiem,że następna strona się nie otworzy.
Dziękuję Wam za odwiedziny.
LUNKO Ty jak zawsze ciepła i serdeczna. Dziękuję za życzliwość i cierpliwość.
GOSIK za chwilę słoneczko, dzięki swojej pracy , będziesz po tej drugiej, zdrowszej i piękniejszej stronie.
MAMADU wiem, że jesteś, ale bądź proszę bardziej na piśmie.No wiesz o co mi
chodzi.Trzymaj się na owocach i warzywach. Jeśli orzechy to owoce to bardzo
popieram.
STELLO, ANIU cieszę się z Waszych odwiedzin. Nie podyskutujemy dzisiaj
z powodu, o którym wyżej, ale jeśli tak Wam teraz trudno, może warto by
pomyśleć o jakiejś odmianie ? Wszystko może się znudzić, może jakaś 2- tygod-
niowa odmiana dietetyczna by pomogła?Pomyślcie , proszę.
LOONA Ty wiesz, że nie gniewałam się. Cieszę się bardzo, że jesteś i zmagasz
się z własnymi słabościami
AGANNO jak komputer pozwoli, zaraz Cię odwiedzę.
KATARINKO spełnienia życzeń na urodziny, a co za tym idzie utraty dalszych 4 k
NECIKU ja nie jestem miła zawsze, tylko wtedy gdy coś doceniam. Dobrze rozumiem
to co napisałaś trochę póżniej po mnie.
Cmoksańce dla Was .Ania
-
Tujanko :D mam nadzieję,że jutro coś się wyjaśni i internet będzie lepiej działał!Bardzo mi brakuje Twoich odwiedzinek :( :!:
Miłych snów życzę :D :D :D :!:
http://www.gify.org.pl/rysunki/zwierzeta/misie/29.gif
-
Miłego dnia w ten okropny( u mnie deszczowy ) dzień :D
http://www.gify.org.pl/rysunki/zwierzeta/misie/65.gif
-
WITAJCIE MILASKI
Mogę teraz się wpisać bez problemu, co będzie póżniej z połączeniem
licho wie.
Po tygodniu cierpliwego przestrzegania diety i codziennych 45 - cio min
ćwiczeń na baśce ważę 82,2 kg , ubyło mnie więc raptem 0,8 kg.
Dla wielu z Was to pełne dziesiątki są jakimiś barierami, dla mnie jest to
82 kg, 3 lata nie ważyłam nigdy mniej , zawsze więcej.
Nie mam nawet tej satysfakcji, że ktoś z sąsiadów zauważy, że schudłam.
A to dlatego, że wiosną i latem moja waga oscylowała między 84 - 87 kg.
Ubiegłej zimy pobiłam swój rekord przytycia, ale ciuchy zimowe są maskują-
ce.
Nie mam jednak doła z powodu tak mizernego wyniku. Zrobiłam, co mogłam.
Dietę zakończę za tydzień, zgodnie z planem, chociaż w polepszenia
tempa metabolizmu po niej nie oczekuję.
Trzymam palce za Was.
LOONA ja taką pogodę, zwłaszcza jako przerywnik gorących dni na wiosnę,
bardzo, bardzo lubię.Zajrzę do Ciebie i sprawdzę jak Ci idzie.
A teraz lecę " na kominki", tak się mówiło u mojej babci. Czy Wy wiecie, co
to znaczy ?
Ania