-
Witajcie Kochane :!:
Nie było mnie przez jakiś czas bo nie miałam czasu zaglądnąć na forum...Ale już jestem :D I mykam zobaczyć co tam u Was :)
Kobietki kochane dziekuję za wpisiki i podtrzymywanie mnie na duchu :)
U mnie z dietką bardzo dobrze. Przez czas mojej nieobecności trzymałam się 1000 kalori. Ćwiczyłam również. To basen, to marszobieg, tenis.
Wszystko idzie bardzo dobrze :)
Trzymam za nas kciuki :)
Całuski :)
-
Tymbalinko
Jestem pewna, że CI się uda :D Bo niby czemu miałoby sie nie udać :?:
Ja też mam za sobą mase nieudanych prób i starań... ale tak się składa, że dzisiaj mija równiutko 50 dzionek mojego dietkowania. Nigdy jeszce nie wytrwałam na diecie tak długo... oczywiście... był czas słabości ale dietki nie przerwałam- dla zasady :D
i jestem z siebie mega dumna :D bo dotychczas trwałam nie dłuzej niż 2-3 tygodnie :D
może dla niektórych z Was to nic... bo Wy już jesteście na diecie od ponad roku... a niektórzy jeszcze dłużej.. ale dla mnie to wielki wyczyn z którego jestem dumna :D
Serdecznie pozdrawiam Was wszystkie :D i trzymam kciuki za Wasz sukces :D
:*
ps. zapraszam takze i na mój wąteczek (link pod każdym wpisem)
-
Tymbalinko Ogromne brawa za ćwiczonka i dietkę. Tak trzymać :wink:
U mnie niestety były grzechy weekendowe... :oops: Ale przekonalam się, że nie było warto, bo poza wyrzutami sumienia i dużą ilością spożytego oleju i soli nic z tego nie uzyskalam :)
Super, że masz taką dobrą motywację i że wszystko idzie dobrze.
Pozdrawiam
-
Tymbalinka ruch to podstawa :D Oby tak dalej.
trzymam kciuki :D :D
pozdrowionka
-
TYMBALINKO wielkie brawa za ruch :D :!: :!: :!:
Trzymam kciuki :D :D :D :!:
http://www.gify.org.pl/rysunki/zwierzeta/misie/4.gif
-
Cześć Tymbalinko :D Jak tam u Ciebie potyczki z dietą?
http://www.gify.org.pl/rysunki/zwierzeta/misie/65.gif
-
hop hop :?:
jest tam kto :?:
Trymbalinko, gdzie jesteś?? jak Ci idzie ??
odpisz :!:
czekamy na wieści :!:
http://www.gify.biz/gify%20kreskowki...opy/Snoopy.gif
-
witaj tymbalinko.. gratuluje tej dziesiatki naminusie..... :D
..ale uwazaj na stawy slonko... ja wiem.. zgubienie takiej koszmarnej ilosci tluszczu dodaje skrzydel.. ale bardzo cie prosze.. zwracaj duza uwage na stawy... jakby co... zmien cwiczenia ...a nawet jak bedzie trzeba do daj "luz" na jakis czas... bieganie przy takiej ilosci "masy"... nie jest dobrym wyjsciem... chcesz sie przekonac.. wez jakas ksiazke.. najlepiej duuuza i ciezka ( encyklopedia albo jakie inne).. i poloz na rece.. ponosisz reke.. opuszczasz jest ok
a potem popros kogos zeby ci te sama ksiazke "upuscil" z wyskokosci pol metra na reke ... i przeluz ten "upadek" na stawy... tak wlasnie dostaja od ciebie jak biegasz
zdrowy styl zycia i walka niepolega na tym zeby sie "kopac" od drugiej strony
..
trzymaj sie .. wielorybku- tymbalinku