ajjjj...u mnie też była leciutka przesada w ten weeken :oops: ale...co tam... w końcu się żyje :D
pozdrawiam :!: :D
http://www.xmission.com/~tssphoto/mom/flower_r.jpg
Wersja do druku
ajjjj...u mnie też była leciutka przesada w ten weeken :oops: ale...co tam... w końcu się żyje :D
pozdrawiam :!: :D
http://www.xmission.com/~tssphoto/mom/flower_r.jpg
Witaj Bebe!
No ja też ostatkowo w sobotę trochę przesadziłam, było piwko no ikolacyjka na ciepło około północy, szczęśliwie wiem co jadłam bo sama to robiłam hehehe więc nie była to kaloryczna bomba, a od niedzieli chyba za karę rozbolał mnie ząb i nici z jedzenia....
Gratulacje zmiany suwaczka 300g to zawsze coś, zwłaszcza po przestoju
Buziaki
Kasia
Pozdrawiam i Trzymam mocno kciuki za dietę :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
:arrow:
:arrow:
Uda się zbić te 5 kg... w końcu do Świąt pełne 40 dni :) czyli średnia 1 kg na 8 dni - jest oki :)
Dasz rade , te 5 kilo to nie az tak duzo :) Ja bym chciałą zobaczyc 7 do meza urodzin to jest 13.03 ale to dobiero jest nieosiągalne :) A z 2 strony chciec to moc :)
Milego wieczoru
No witam, witam :)
Tobie idzie rewelacyjnie, tylko pozazdrościć samozaparcia. Naprawdę jestem pod wrażeniem - gratulacje dla Ciebie :)
:arrow:
Juz wyglądasz normalnie , zadnej otyłosci po Tobie nie widac :)
Milego dnia