Ewuniu mam nadzieję,ze jestes juz w domku i dochodzisz szybciutko do zdrówka,czego Ci życze z całego serducha :D :D :D
Dziękuję Osobisty Mężu :wink: :lol: :!:
Wersja do druku
Ewuniu mam nadzieję,ze jestes juz w domku i dochodzisz szybciutko do zdrówka,czego Ci życze z całego serducha :D :D :D
Dziękuję Osobisty Mężu :wink: :lol: :!:
Poozdrawiam serdecznie. :P
Strumień zdrówka płynie i płynie do Ciebie nieprzerwanie. Mam nadzieję, że dochodzisz już do siebie w domku, w ramionach troskliwego Osobistego :)
Uściski :)
Ewo w związku przygotowaniami ślubnymi będę częściej czytać forum niż na nim pisać :roll: :!:
Proszę o wyrozumiałość :) :!: :!:
Buziaki :D :D :D :!:
Oto najnowsze informacje od Ewy :D :D -Ewa jeszcze jest w szpitalu,do domku wróci w poniedziałek.Czuje sie dobrze,tylko jeszcze szwy ciagną :roll: :!: Schudła już 4.5 kilo :D :D :D :!:
Ewunia pozdrawia wszystkich bardzo,bardzo serdecznie :D :D :!: Juz niedlugo wróci do nas i do dietki :D :D :D :!:
Dziś juz powinnaś być w domu. Mam nadzieję, że tak właśnie jest. Uważaj na siebie :) Przytulam Cię do serducha. Dużo dużo zdrówka :)
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
http://www.bbc.co.uk/health/images/300/fruit_medley.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
[url=http://www.TickerFactory.com/]
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
[/url
Witajcie kochane!
Dziękuję wszystkim za życzenia zdrowia! To napewno Wasza dobra energia sprawiła że jestem już w domku :)
Czuję się już całkiem nieźle, choc szwy jeszcze jakiś czas bede miała, czekaja mnie też wizyty w ambulatorium szpitalnym na zmiany opatrunku.
Ale nie jest źle :) Na minusie mam 5 kg, a więc waga wróciła prawie do wyniku sprzed zimy. teraz też mam przymusowa dietkę - samo gotowane, lekkie i beztłuszczowe. A więc dietetycznie!!!! Liczę więc na dalszy spadek wagi. Najbardziej będzie mi brakować surowych owoców i warzyw, ale lekarz powiedział że muszę być cierpliwa i mogę je włączyć do jadłospisu dopiero za jakiś czas.
Postaram się zagladać w miarę możliwości i sił, ale zrozumcie, że te 2,5 tyg w szpitalu spowodowało niezły bałagan nie tylko w domu ale i w pracy - staram się więc nadrobić zaległości pomimo tego że na pewno jeszcze będę jakiś czas na zwolnieniu - oficjalnie wypis ze szpitala dostanę dopiero JUTRO :)
Buziaki i dziekuję za wsparcie z Waszej strony
EMKR
Hi Ewus, jak się cieszę, że jesteś już w domciu. Teraz tylko dbaj o siebie i nie przemęczaj się! Musisz mysleć o sobie. Nie wiem, czy mam się cieszyć, że zrzuciłaś te pięć kilosków, chyba tak, tylko może nie ze sposobu. Surowe owoce i warzywa tak naprawdę dopiero się zaczynają, więc będziesz miała jeszcze sporo czasu, aby się moć nimi nacieszyć. Bardzo mocn Cię wirtualnie przytulam, i czekam, nawet na najmniejszy Twój wpisek. :wink: :P
Ewuniu cieszę się, że jesteś w domu. Życzę Ci dużo dużo zdrówka. Dbaj o siebie i uważaj na szwy. Cieszę się, że skutkiem ubocznym jest spadek wagi. Nie przepracowuj się. Przesyłam buziaki :)
http://www.strykowski.net/chorwacja0...RA/KWIATKI.JPG
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
http://www.bbc.co.uk/health/images/300/fruit_medley.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
[url=http://www.TickerFactory.com/]
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
Duzo zdrówka życzę :D