-
No to zaciskam kciuki za to, żebyś do końca roku doszła do celu na tym tegorocznym suwaczku.
Gratuluję stepperka. Wyobrażam sobie tą ciekawską fretkę, buszującą koło niego. :lol: Ja w Warszawie (a konkretnie w Starej Miłosnej) będę przez kilka dni u przyjaciółki, która ma dwie fretki i już się na to cieszę. :D
Uściski :)
-
właśnie wróciłam z kina... byłam na filmie "Borat (Borat: Cultural Learnings of America for Make Benefit Glorious Nation of Kazakhstan)" ten film jest niesamowity... dawno już sie tak nie śmiałam na filmie... POLECAM :!: :!: :!:
http://www.boratmovie.com/images/keyart_large.jpg
-
Wlasnie sie wybieram na ten film bo widzialam urywki i sie zasmiewalam. :lol:
Wpadlam z odwiedzinkami i widze, ze na Twoim watku czai sie motywacja. :wink: Napisz jak Ci idzie dietkowanie no i co na to Twoja mama, czy smakuje jej Twoja kuchnia. A wakacje a raczej plany na wakacja wygladaja super. Nawet jakby to mialo byc "tylko" Zakopane. Z checia bym sie tam wybrala.
Pozdrowionka i spokojnej nocy. :D :D :D
-
-
witam w ten piękny, grudniowy dzionek :)
wreszcie mam troszke więcej luzu i mogę wpaść na forum i napisać kilka słów :)
przede wszystkim muszę się pochwalić :):) w sobote miałam pierwsze zaliczenie :) z etyki :) i dostałam 5 :):):):) ale bałam się niesamowicie.. bo miało być tak, że pół wykładu profesor miał przeprowadzić, a drugie pół miało być na odpytywanie, ale okazało się, że zaczął pytanie od początku, ale na szczęście pytał alfabetycznie, ale od końca, od Z :) więc byłam przedostatnia :) przez 3 godzinki czekania zdążyłam się poduczyć :) tylko najśmieszniejsze jest to, że wiedziałam coś tam o Kancie, o Arystotelesie, o utylitaryźmie, a nic nie wiedziałam o Platonie np. i tak, 4 osoba od końca miała Kanta, dziewczyna przede mną miała utylitaryzm, dziewczyna po mnie też miała utylitaryzm... a ja dostałam pytanie o... PLATONA :evil: ale jakoś udało mi się wybrnąć i po 2 minutach wyszłam z sali z ładną 5 w indeksie :):)
poza tym z przedmiotu czytanie też udało mi się zaliczyć na 5 :) ale jeszcze nie wpisała mi babka tego do indeksu... wczoraj oddałam prace na "uczenie sie", i do stycznia mam spokój... jedynie musze zrobić filmik na przedmiot "mówienie", ale to pryszcz :) zobaczymy jak tam zaliczenia z socjologii, psychologii i filozofii..
poza tym dietkowanie... hmm... robie wszystko dobrze... nie podjadam... stepperkuje... pije wode... i nic...ale nie poddam sie :)
aaa i jeszcze coś... moja ciocia schudła już 22 kg :):) jeszcze 2.1 kg i będzie dwucyfrówką :):):)
-
Hi Skierko, oj juz dawno w kinie byłam, musze to nadrobić. Gratki z piąteczki, zwłaszcza że nie wstrzelił się z pytaniem. :wink: Miłego steppowania. :P
-
Skierko moje gratuuulacje!!! :D Zaliczenie na 5, no, no, no. :D Slicznie. A co do wagi to napewno zacznie spadac, nie martw sie. No i pogratuluj cioci, super wynik!!! Pozdrawiam!!! :D :D :D
-
witajcie kochane babeczki :):)
prawie 2 tygodnie mnie nie było, ale to przez zawalony czas pracą, szkołą i świątecznymi przygotowaniami :)
w pracy teraz jestem prawie codziennie, dali nam podwyżke na grudzień-7.5 zł na rękę za godzinę, a od stycznia będzie 5.30 na rękę, dlatego przenoszę się z Workera do Progresu, będę pracować w tym samym miejscu, będę robić dokładnie to samo ale za 7.90 na rękę, sympatie sympatiami ale zarabiać na siebie trzeba, a dlaczego mam za tą samą pracę dostawać ponad 2 zł mniej niż ludzie z Progresu? :)
kolejki teraz są niesamowite.. ludzie stoją po kilkadziesiąt minut mimo naszych starań :evil: a najgorsze, że czekając w kolejce potrafią zostawić żywego karpia gdzieś przy kasie... ostatnio zbierając zwroty znalazłam pod kasą 3 żywe (już na wpół nieżywe) karpie.. nie wiem jak ludzie mogą być tacy nieczuli.. przecież ta rybka się męczy...
poza tym kupiłam już prezenty dla mamy i cioci :) mama dostanie "Ptaki ciernistych krzewów" na DVD, skarpetki i jakieś tam słodkości, a dla cioci mam młynek do kawy, 1 kg kawy w 4 smakach i likier brazylijski :) nie wiem tylko co kupić pieskowi i fretce :wink:
a w sobotę idę po bilety do Wrocławia :):):)
powinnam być teraz na zajęciach, ale mam tak nudne wykłady że zostałam w domciu :) za godzine pójde a przynajmniej postaram się pójść na ćwiczenia z pisania i z komputerów :) a jutro na 10 do pracy... :):):)
-
Fretce namiocik wakacyjny :wink: możesz kupić...
Tak w ogóle to dziękuję za wsparcie.Chciałam też napisać ,że podziwiam Cię za cierpliwość świątecznych zakupów obsługiwania...
http://sirmi.ic.cz/vanoce/1.gif
-
przypomnij mi, że mam Cię przemaglować w pociągu o tę pracę, bo ja od stycznia też będę czegoś szukać