xxx
Wersja do druku
xxx
Skierko jeden wyskok to jeszcze nie tragedia. Po jednym dniu nie przytyje sie od razu. Najważniejsze wrócić na drugi dzień na dietkowa ścieżkę to da sie to szybko naprawić. A więc dzisiaj tak jak planowałaś dietka, żadnych wybrykó jedzeniowych i ćwiczonka i będzie O.K.
witaj Skierko :!:
jas tez miewam w padki i to gorsze niestety :oops: :oops:
ale co tam nazajutrz wracamo na 1000 i jest dobrze, najwyzej wiecej ćwiczonek i bedzie ok
całuski
Roznosze Garfielda :D
http://www.myn.ath.cx/~smola/graphics/garfield1054.gif
witaj Skiereczko,
a dla Ciebie całe morze kwiatów i gorące gratulacje
http://www.digitalphoto.pl/foto_gale..._2004-0668.jpg
dzięki dziewczyny za słowa otuchy i za wybaczenie, jesteście kochane :)
dziś już ładnie dietkowo, na śniadanko jogurt naturalny, a potem gruszka i banan, a na obiadek gotowana pierś z marchewką i groszkiem, potem kubek kisielku na zimno i na kolacje chyba gotowane jajko i może coś jeszcze :) i tak jestem z siebie dumna bo nie piłam piwa 2 tygodnie (aż do wczoraj), później planuje rowerek i ćwiczonka rozciągające mięśnie i ćwiczonka od Gosika :) a jutro szkoła :cry:
A w szkole wszyscy zauwazą jak ładnie juz schudłas ... :D
Jak ja bym chciała zeby czasy szkolne wrociły .......rozmarzyłam sie
:lol:
pozdrawiam
możemy sie zamienić :) mam teraz maturke i nie wiem jak ją zdać więc możesz mnie w tym wyręczyć :wink: z tym że należałoby zdać poza polskim rozszerzonym histrorie, wos i francuski (wszystko rozszerzone), piszesz sie na to :?: :wink:
Akurat do ponownej matury mi nie śpieszno :wink:
pozdrawiam
hej skierka ja też mam teraz maturę i sama nie wiem jak to będzie wię c możemy się wspierać :D ojej jak mi się nie che znowu wracać do szkoły- to wstawanie rano ehh :(
Skiereczko, zobaczysz, że maturka to nic strasznego :lol: Ja wiem, że jak jest się "przed" to nei chce się w to wierzyć, ale jak już ją zdasz to z perspektywy czasu zobaczysz, że nie było to takie strasznie trudne, jak was straszono :lol: :lol: :lol: Tak to już z tą maturką jest :wink: :lol: 8)
A francuski... Marzę, by się w końcu porządnie nauczyć. Robiłam już kilka podejść, ale ciągle brakuje czasu, żeby móc się go tak nauczyć, jak mam na to ochotę :? ... Ale i tak kiedyś zrealizuję to marzenie :lol: :lol: :lol:
Buziaki!!!
Iskiereczko uszy do góry . :D
MMMiłego dnia :D :D :D
http://www.cats.alpha.pl/smieszne/kula.jpg
Skierka, a więc trzymaj się dzielnie.
xxx
Hi Iskierko, ogromne całuski zasyłam i pozdrowionka. A maturę trzeba trochę poprzeżywać, aby móc potem ją przez całe życie z uśmiechem na buzi wspominać. Nie taki diabeł straszny jak go malują. :P
Witaj Skiereczko
miłego dnia życze, no cóz znowu rok szkolny przed nami tzn, przed Toba i mim synem, wiecej obowiazkow nas vczeka Ty masz mature mój synejk zdaje egzaminy gimnazjalne mam nadzieje ze zarówno u Ciemie jak i u nas bedzie dobrze
trzymam kciuki zeby tak było!!!!
już mi troche lepiej na serduchu :) zdam maturke, dostane sie na studia i będzie super :)
Niunia Twój synek na pewno sobie poradzi z egzaminem gimnazjalnym, jest banalnie prosty i większość pytań można znaleźć wcześniej w przykładowych testach :) życz mu ode mnie powodzenia :)
ide za przykładem Ajaczki kochanej i też mam plan na wrzesień:
-zrzucić 4kg
-rowerek co 2 dzień (20 km)
-ćwiczonka codziennie
-stracić conajmniej 20 cm w obwodach
-chodzić na spacerki z freteczką :)
-zacząć powtórke z historii i francuskiego
-wypić najwyżej 2 piwka w miesiącu
-coś jeszcze na pewno sie znajdzie :wink:
Witam !!Pamietasz mnie jeszcze:)??
Ładny plan...no maturke zdasz bankowo..moj brat tez zdaje i jakiejs specjlanej paniki u niego nie widze:)
I gratuluje spadku wagi...ja niestyt przytyłam przez wakacje i waze teraz 92 kilo i musze wsiasc sie w garsc i dzis zaczynam dieta kapusciana a za tydzien rozpoczynam 1000-1200 kalorii:)
Pozdrawiam i jak było piwko na rozpoczeciu:D??
Piwko :?: :!: jakie piwko :?: :wink: nie było, pozwoliłam sobie na piwo we wtorek to teraz tydzień pokuty :)
Witaj SKiereczko!!!
Gratulacje z okazji zwycięskiego odparcia pokusy piwnej :lol: :lol: :lol: I wszystkiego najlepszego w nowym roku szkolnym!!! :lol: :lol: :lol:
buzialki!!!
Witaj skiereczko :D
Cieszę się że jesteś pełna werwy ochoty do pracy :D
z takim nastawieniem jestem pewana ze juzniedługo powalisz te wszystkie iloski :D zyczę Ci tego z caego serducha :D
mam zamiar zaglądać do Ciebie cześćiej i Cie dopingować w działaniach :D
zapraszam również na mój wąteczek :D
serdecznie pozdrawiam :D
http://hlperson.com/mt/archives/Back%20to%20School.png
No BA :!: Jestem pewna, że sobie ze wszystkim poradzisz :D
Hej Skiereczko!!!
Jak minął Ci dzień Skarbie?
Buzialki i miłego weekendu!!!
W szkole spędziłam aż całe 45 minut, babka gadała o maturze troche i kazała iść do domu. Bez sensu w ogóle. Plan mam super, 2 razy na 9.10 a tak to na 8.15 i codziennie kończe o 13.40, raz tylko o 14.40, w domku będe o 14 (raz o 15) i obiadek i codziennie na rowerek na godzinke i wtedy 2-3 godzinki nad książkami a potem na forum :)
dietkowo dziś ładnie: 3 małe jabłka, 3 malutkie jajka, 180g gotowanej rybki, 200g marchewki, 5 plasterków drobiowej wędlinki i woda i zielona herbatka :) a na podwieczorek będzie kisielek a na kolacje chyba biały serek z koperkiem :) razem powinno wyjść 994 kalorie :) a za chwile wezme sie za ćwiczonka, a potem musze mamie opracować pytania na egzaminy z biologii do szkoły
Hi Iskierko, faktycznie plan masz bardzo sympatyczny. Tyle wolnego popołudnia do Twojej dyspozycji, łatwiej Ci będzie wygospodarować czas na naukę, dietkowanie i życie towarzyskie. Ach, to były wspaniałe czasy, bardzo wspaniałe. Pozdrowionka zasyłam. :P
Witaj skierko :))))
Powodzonka zycze w szkoolce :)) i zazdroszcze milusiego planu. Ja na studiach mam cigle tkai ze ledno na 20 do domu wracam na kolanach. Na szczecie eraz pisze prace inz. wiec bede miec juz tylko jedne zajecia w tygodniu :)))
Maturka nie jest straszna ;) Spoko zaba. Powiem Ci w sekrecie ze moj narzecozny tez w tym roku bedzie sie meczyl do maturki zeby nadrobic zaleglosci w nauce. Wiec bede za was obojga trzymac kciuki :D
Caluski
hej skierka Tobie to dobrze tam w Gdańsku - chyba się przeprowadzę :D świetny plan - pozazdrościć . Nas dziś męczyli niecałe 6 lekcji a Was póścili łeeee 8) przed nami matura i mam wielką nadzieję że jak napisała bella znajdziemy czas na wszystko :P
xxx
Pozdrowionka zasyłam Iskiereczko, miłego weekendu życzę. :P
xxx
Skiereczko -planik superowy!!! :lol: :lol: :lol:
Miłego weekendu i buziaki!!!!
:) dziś nie wytrzymałam i pobiegłam do wagi :) i co :?: i znów mniej :) ale oficjalny wynik dopiero w poniedziałek :) ale już mam powody do dumy :) weekend zaczyna sie super :) mam nadzieje, że u Was też wszystko super sie układa :)
a co do maturki to nie jest źle :) myśle że sobie jakoś poradze nawet z ustnym polskim :) jejku ale fajnie, co za optymizm dzięki mojej kochanej wadze :):):)
http://netbus.internetdsl.pl/zdjecia...a/00004308.jpg
Miłego weekend-u
Może zamiast zmieniać to co wcześniej napisałam (poniżej), dodam po prostu przepraszam za takie wpakowanie się bez ceregieli z jakimś tam swoim pytaniem. No cóż, jestem jeszcze zielona tutaj i dopiero teraz zauważyłam, że w grubych listach wątek zwykle w pewnym sensie 'należy' do tego, kto go zaczął. Sorki, Skierko, nie wiedziałam :oops: - i już zmykam.
Cześć Dziewczyny!
Jestem nowa na forum i jeszcze się wszystkiego uczę :D
Poradźcie mi, jak się robi 'takie cuś' pod postem, które pokazuje gdzie się jest wagowo w stosunku do tego, ile się ważyło a ile chce się ważyć.
Schudłam na razie tylko 1 kg, ale chcę to zobaczyć na własne oczy :P
Z góry dzięki za info :o
Pozdrawiam i.... damy radę!!! Zobaczycie!!!!
Witam skierko
Dziekuje ze mnie odwiedzilas :)
Planik w szkole masz super tylko pozazdroscic, ja co prawda mam jeszcze wakacje :D ale w tym roku robie licencjat wiec moze byc ciezko.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za dalsze dietkowanie :)
coccinellette nie ma za co przepraszać, nic sie nie stało, bardzo mi miło że sie tak do nas wpakowałaś :):)
Dzięki - bo tak mi się trochę głupio zrobiło... Trafiłam na tę stronkę parę dni temu, ale dopiero dziś weszłam w grube listy. Tylko ze najpierw weszłam w coś innego, a tu czytam jak ktoś wymiotuje żeby zejść poniżej 50kg przy wzroście ponad 170cm :? ... No i zaczęłam się zastanawiać czy w ogóle na dobrą stronę trafiłam... Ale u Ciebie to już bardziej jak w domu... :wink:. A trafiłam tu bo tak szłam po kolei: ponad 20 kilo? - to coś dla mnie. Nowy grubasek? - to ja :wink: . No i tak mi wszystko pasowało, że aż się tu znalazłam.
Pozdrowionka
proponuje byś założyła swój wąteczek, wtedy wszyscy będą wiedzieli gdzie Cie szukać :) napisz coś o sobie, ile chcesz schudnąć i takie tam :) swój prywatny wąteczek bardzo pomaga gdy wiesz że to właśnie do Ciebie ktoś napisał :)
Wiesz, jest to pomysł. Ale ja to tak zwykle staram się ludziom zbytnio głowy nie zawracać, więc pewnie na razie sobie odpuszczę - myślę, ze tu każdy i tak ma już wielu znajomych i zagląda na tyle wątków, że nie ma co dokładać jeszcze jednego.
Swoją drogą to strasznie się cieszę, że tu trafiłam - dzięki dzienniczkowi mam czarno na białym pokazane co się dzieje - żadnego obżarstwa nie można przed samym sobą ukryć, więc lepiej nawet nie próbować się obżerać :wink: . Fajnie też zobaczyć, ze tylu ludziom dobrze idzie, tak jak Tobie :P . Choć ja to zaczynam wolniej niż inni. Żadne tam tysiączki i inne takie. Tyle razy już próbowałam ostro i nic z tego nie wychodziło, że teraz spróbuję wolniej - na początek żeby zjedzonych kalorii było mniej niż spalonych, a potem coraz mniej, coraz mniej, a potem to już będzie z górki !!!! :D
Super, że Tobie tak dobrze idzie. Tak trzymaj !!! :D
hmm... jeśli dobrze rozumiem to masz zamiar doprowadzić sie do głodówki, tak :?: :?: