Wersja do druku
racja, nieznane strony www są bardzo niebezpieczne, ostatnio skanery antywirusowe wykryły u mnie z 40 plików szpiegowskich, na szczęście to tylko jakieś takie co zapisują adresy stron na które wchodze, najgorsze że te paskudztwa przypełzły do mnie ze stron na które nawet nie wchodziłam :evil:
tak więc dziewczyny uważajcie :!:
pozdrawiam :):)
no właśnie,
u mnie jest to tym bardziej niebezpieczne, ze mam banki!!!!!
pierwsze skanowanie wykryło część programów reklamowych, zostały usuniete, a mimo to to restarcie i włączeniu internetu znów zaczęły sie pojawiać,
całe szczeście, ze jak na razie wyglada na to ze jest dobrze.
te programiki od reklam pojawiają sie codziennie jak je usunę pojawiaja się od nowa, ale one nie są szkodliwe tylko upiredliwe. Przez takie programy szpiegowskie duże problemy miał mój znajomy, który sprzedaje na allegro. Ktoś zainstalował na jego kompie podsłuch klawiatury i skan dysku, dzięki czemu mógł się włamać na jego konto w allegro, gdzie powystawiał komórki za śmiesznie niskie ceny, nabrało się na to kilkanascie osób, powpłacały oszustowi pieniądze, a znajomy był ścigany przez kupujących i policję. Zanim się wyjaśniło miał wiele nieprzyjemności, łącznie z aresztem, internet może być niebezpieczny.
no to rzeczywiście Twój znajomy miał niezły pasztet. Mam nadzieje, ze jakoś sie wykaraskał z tego?
Jak wspominałam ,na moim komputerze s a banki, co w razie pojawienia się programów szpiegujących jest ogromnie niebezpieczne,
poznanie haseł przeciez w takim wypadku nie jest czymś trudnym, a potem? strach pomysleć!
Od czasu tej historii też mam stracha jak wchodzę do banku, no ale pocieszające jest że takie historie nie są nagminne, tylko to jest tak , że jak się czyta o takich historiach to jest jak saint fiction, a jak jest to osoba którą się zna, to ciary przechodzą.
Ten znajomy nadal sprzedaje na allegro , więc już chyba jakoś do siebie doszedł, komputer ma naszpikowany programami antywirusowymi.
Hej Izuś!
Cieszę się ,że Twoje kłopoty wirusowe już poza Tobą i oby na zawsze!
Pozdrawiam cieplutko i buziaki dla Kacperka!
Mam nadzieję, że kłopoty z komputerem skończyły się i juz nie wrócą. Dziękuję za wspaniałe smsy. Jesteś kochana. Nawet nie wiesz jak mi to pomaga. Bardzo, bardzo dziękuję.
pozdrawiam cieplutko
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
Witaj Izuś :D :D :D :!:
Mam nadzieję,że problemy z kompem skończą się raz na zawsze!!!!
ps.wynagrodzisz mówisz. hmmmm...ciekawe jak :roll: :roll: :wink: :?: :?:
Spokojnej nocki życzę,a jutro miłego i mniej nerwowego dnia :D :!:
http://www.stolat.com/cards/walen_pary1_7.gif
cześć dziewczynki,
wczoraj w domu tez wydałam walkę wirusem i niestety nie mogłam juz wejść na Forum, bo zajęło mi to zbyt duzo czasu.
Skanowałam kompa dwoma programami i kazdy z nich cos znalazł.
Wczorajsze zarełko:
:arrow: płatki owsiane z mlekiem
:arrow: kawałek ozorka w sosie chrzanowym, surówka z kisz ogórków
:arrow: grahamka, serek wiejski
:arrow: marchewka z groszkiem, pulpety drobiowe
:arrow: jogurt nat
Miałam kolejna koszmarna noć, bo Kacper juz o 22 był wyspany,
nie miałam innego wyjścia, poszłam spać do jego pokoju,
ale takie spanie to niestety do dooopy, kazde przekrecenie, stęknięcie budzi mnie i potem mam kłopoty z zaśnięciem, za to rano.....
nie mam siły otworzyć oczu.
Dzis dodatkowo boli mnie głowa, i w dodatku tak silnie, ze nawet oczami kłapac nie mogę.
Ide pozagladac do Was
cześć Izuniu, wiem co to sapnie z dziećmi, też wtedy sie nie wysypiam.
Widze ze już suwaczek poniżej 75, bardzo Ci gratuluję
Przesyłam ciepłe myśli
Kasia
Izuniu, wróciłam po kilku dniach nieobecności i wpadam z pozdrowionkami:)
mój net nie działał, mieliśmy też kłopoty z kompem, nie wiem dokładnie co się działo, bo mam osobistego informatyka który się tym zajmuje;)
ale już jestem na moje szczęście, może zacznę znowu dietkować jak Pan Bóg przykazał, bo przez te ostatnie dni było z tym kiepściutko, oj kiepściutko :roll:
buziaki :)
Izuniu współczuje Ci, ja na szczęście dzisiaj sie wyspałam, chętnie bym sie z Tobą podzieliła tą możliwością spania :)
na szczęście niedługo weekend :):) pozdrawiam i przesyłam buziole
Witaj Izuś :D :!:
Dziękuję za dzisiejszą super niespodziankę :D :D :D :D :!: Głowa pewno boli Cię z niewyspania!!!Kiedyś Bike poleciła mi na migrenowe bóle "Saridon"-zadziałał to może i Tobie pomoże???
Buziaczki :D :D :D :!:
http://zabawki.eu.org/catalog/images/1830m.jpg
Przesyłam energię na resztę dnia. Mam nadzieję, że głowa przestała Cię boleć?
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
Izuniu...przperaszam ze tak zadko zagladam ale czytam zawsze na bierzaco...moze poloz sie spac i bol glowy minie...
Buziaczki izuniu i milego dnia :*:*:*
Izuniu, mam nadzieję, że wirusy już się nie będą czepiać Twojego komputera, bo faktycznie, gdy łączysz się z bankiem to może być przez to niewesoło :?
A na ból głowy Saridon jest rzeczywiście bardzo dobry. Mi jeszcze często pomaga tabletka magnezu - nie wiem czemu, ale, gdy ją wezmę ból głowy mi czasem mija :wink:
Moc buziaków i uścisków! :D
Izaruś, no i niepotrzebnie się obie niepokoiłyśmy tym brakiem listonosza, dziś przyszedł i przyniósł mi cudowny i tak niespodziewany prezencik od Ciebie (a także wspomagającą dietę paczkę herbatowo-kremową od rodziny). Nawet nie wiem, jak Ci dziękować, jesteś tak kochana, że po prostu słów brakuje. Wiedziałam, że chcesz do mnie list napisać (po to przecież podawałam Ci adres), ale kalendarza się absolutnie, zupełnie nie spodziewałam. W tym roku nie miałam ani jednego polskiego kalendarza, a w przyszłym gdzie spojrzę będzie Polska na mnie z kalendarzy spoglądać :D
Powiedz, kochana, czy jest coś, co ja mogłabym Ci stąd przysłać. Jeśli cokolwiek takiego Ci przychodzi do głowy, to mów otwarcie, tak jak i ja powiedziałam :)
Mam nadzieję, że już się lepiej czujesz i że udało Ci się choć trochę wyspać. Mnie też z niewyspania czasem głowa boli, jestem pewna, ze to od tego. Wysyłam dużo energii.
A wirusy komputerowe odganiamy daleko, daleko...
Mocno Cię ściskam i jeszcze raz dziękuję, sprawiłaś mi naprawdę wielką radość :)
Witaj Izuś :D :D :D :!:
Mam nadzieje,że dzisiaj lepiej się już czujesz!!!!!!U mnie paskudnie i ponuro-chociaż się wysypiam to jakoś ciągle spać mi się chce!!A co będzie od poniedziałku,kiedy już nockami się dorwę do kompa...hihihihihihi :wink: :P :!: Brakuje mi Ciebie :cry: :!: Mam nadzieję,że wkrótce komp w domku będzie sprawniejszy,a Kacperek da odetchnąć mamusi i będzie miała troszeczkę więcej czasu na forum :D :!: :!: :!:
Buziaki :D :D :D :!:
http://adonai.pl/kartki/9/10.jpg
Izuniu, pozdrawiam piąteczkowo i życzę zdrówka :D
pamiętam, pamiętam te uroki spania z małym bobasem, śpi się jak szpilkach, co chwilka się człowiek budzi a wstaje rano jak z krzyża zdjęty :roll:
buziaczki :D
cześć laseczki,
w pracy dziś od samego rana jazdy, dobrze, ze troszke mio sie udało poczytać,
a w domu jęczący Kacper wiszący przy kolanie, no nie jest dobrze, mówie wam.
Wczoraj i dzis nie bardzo dietkowo, nie wiem co sie ze mną dzieje.
Wczoraj jakis sękaczyk, słodki ogromniście, dzis bułeczki maślane i ciągle jedna k chodzi za mną słodkie....
wczorajsze żarełko:
:arrow: płatki z mlekiem,kawałek melona
:arrow: dwa kawałki śledzia, grahamka
:arrow: miseczka kapusniaczku
:arrow: sękacz, jabłko
:arrow: kanapka z pasztetową drobiową, jogurt nat
dzisiejsze:
:arrow: płatki owsiane z mlekiem, melon
:arrow: sledzie tym razem firmowe na stołówce, dwie kromki chleba,
:arrow: dwie byłeczki maslane
:arrow: serek wiejski, kawałek białej kiełbaski,
Triss, ciesze się, ze niespodzianka sie udała i ucieszyłaś się, ale troszke się pospieszyłam, bo dzis będąc w księgarni od razu rzucił mi sie w oczy kalendarz wymarzony dla Ciebie- Polskie Uroczyska, taki z takimi magicznymi troszke miejscami, jakie sama fotografujesz,
Twoje klimaty po prostu.
No cóż, mówi sie trudno.
Dziewczynki ide sie troszke powpisywać,
No i wymarzony weekend przede mną.
Izuniu, miłego,spokojnego weekendu!
Moc buziaków i uścisków!
http://www.zefa.pl/bilddaten/831/8311100076701.jpg
Miłego weekendu Izuś :D :D :D :!:
Mam nadzieję,że wreszcie troszeczkę uda Ci się odpocząć :!: :!: :!: więcej napiszę w poniedziałek,bo teraz muszę już zmykać spać,a jutro jadę na imprezkę!!Pewno nagrzeszę jak to bywa ostatnio :cry: :roll: :!:
Buziaczki :D :D :D :D :!:
iza szkoda ze nam nic nie napisałaś, ze wysyłasz triss kalendarz, bo okazało się że ten który wybrałysmy i kupiłyśmy z rewolucją to ten sam który ty wysłałaś :( :? :? :? :?
Iza, jaki spadek wagi super :!:
Odpoczywaj (jeżeli się da przy małym Kacperku :wink: ).
http://www.gifart.de/gif234/schneemaenner/00008769.gif
Izuniu, pozdrawiam sobotnio:)
u mnie ostatnio nie za bardzo dietkowo, zimno mi wciąż a więc ciągle bym tylko sobie energii dodawała jedząc;)
dobrze, że chociaż ćwiczę troszkę:)
buziaki :D
miłego dnia izuniu
cześć dziewczynki
Fla, czyżbyśmy miały takie same gusty?
koniec tygodnia niestety nie był/jest? wcale dietkowy,
wczoraj na urodzinach przyjaciólki znów dopadłam ciasta i zjadłam dwa kawałki, a poza tym cały dzień byłam jakaś dziwnie głodna,
Głowa ciagle boli, zaczynam sie zastanawiać, czy to migrena, czy zatoki, od proszków przeciwbólowych robi mi się niedobrze, błleeee,
nie napiszę co wczoraj zjadłam, bo chyba włosy stanęłyby mi dęba,
dziś troszke lepiej, ale obawiam się chwili prawdy jutro rano,
Bike, a podobnie jak Ty ciągle głodna jestem, a ostatnio zwłaszcza wieczorami nosi mnie w pobliżu lodówki.
Dostałam wczoraj kalendarze, ale mam zastrzeżenia do niektórych zdjęć, bo w druku jakieś plamy czerwonawe powychodziły a pyszczku Kacperka.
A i wiecie co mi zrobił wczoraj? Zostawiłam wodę w wannie i poszłam do kuchni pogadać z Piotrkiem, zostawiająć drzwi otwarte, a mała Mendoza wywaliła pół kosza prania do wody i dodatkowo dwie ksiązki, Bo ja czytam w wannie niestety.
Ksiązki schną do dziś, ale jeszcze niestety nie są suche, no i okładki takie bardziej zdeformowane.
No idę do Was
no gusta jak nic mamy takie same :) a kalendarza nie można zareklamowac jak ci sie nie podoba ??
napiszę do Pani Kasi, ale to nie tak, ze mi sie kalendarz nie podoba,
nie podobają mi się trzy zdjęcia, bo jak mówiłam, wyszły jakies czerwone plamy na pyszczku, Piotrek ich nawet nie zauważył i powiedział ze ja się czepiam :? :? :? :?
Izuniu, miłego weekendu i niehc głowa przestanie w końcu boleć!
A małą Mendozę ucałuj serdecznie ode mnie 8) :lol: :lol: :lol:
Moc buziaków i uścisków!
skoro piotrek nie widzi to może za bardzo się przyglądasz ( ja bym też na pewno zrobiła tak jak ty) i może babcia po prostu tego też nie zauważy zachwycona całością :D pokaż nam zdjęcie kalendarza :) a tak w ogóle to ja nie widziałam zrobionych przez ciebie zdjęć na naszym spotkaniu :? :? :? flakonka@yahoo.com
Olu, wysle Ci projekt kalendarza ale jutro z pracy, bo mój domowy komputer działa jak stetryczały niedołężny zółw, oczywiście nie ublizając żółwiowi,
Zdjęcia tez wyśle z pracy ale na pewno nie jutro bo ich nie mam tam,
Izuniu dziadkowie na pewno nie zauważą tych maleńkich niedociągnięć w kalendarzu, Kacperek jest tak śliczny że nie zwrócą uwagi na małe wady w fotkach :):)
życze miłej niedzieli i pozytywnych pomiarków jutro :):)
Witaj Izarko :D :D :D :!:
Oj coś ostatnio jak widzę nie tylko za mną jedzonko chodzi :roll: :roll: :oops: :!: Też jakoś ciągle glodna chodzę,a już o apetycie na slodkie nie wspomnę!!Wczoraj na imieninkach to nie ja rządziłam,ale ciasto rządziło mna :oops: :oops: :oops: Musimy jakoś to pokonać wspólnymi siłami :!: :!: :!:
A z tymi bólami głowy to może rzeczywiście zatoki??A jak tam z Twoim ciśnieniem???Mam nadzieje,że jutro poczujesz sie lepiej :!: :!: :!:
Ps.Izuś ja przypominam,że też fotek ze spotanka nie dostałam :? :!:
Buziaki :D :D :D :!:
http://membres.lycos.fr/estellegigi/...anne/ann52.jpg
Izuś to chyba całe forum ogarnęły te smaczki niedobre!Jutro poniedziałek i trza je przepędzić!!!
http://www.bulcards.com/resources/ca...ies/bbw135.jpg
Buziaki!
Izaruś, dostałam od Ciebie wiadomość na gg, ale chyba zobaczyłam ją dopiero wiele godzin po tym, jak się pojawiła. Bo wczoraj wieczorem weszłam na forum, napisałam u siebie i chciałam choć parę wątków odwiedzić, a tu widzę, że małżonek swój komputer wyłącza, więc oczywiście skorzystałam z okazji, by pójść wcześniej spać i ja też sprzed mojego się zmyłam.
Życzę Ci, żeby jednak te dzisiejsze pomiarki nie były takie złe.
A z reklamowaniem kalendarza, to zależy, jak po wydrukowaniu wyglądają te plamy (wiem, mam od Ciebie projekt, ale na ekranie komputera nie wszystkie szczegóły sie widzi). Jeśli wygląda to tak, jakby Kacperek miał wysypkę, to bym reklamowała. Ale jeśli widac, że to wada druku, nie Kacperka, to może się tym nie przejmuj?
Uściski :)
Hej Izuniu
I jak ppomiarki ???? Na pewno nie jest źle. Każda mam gorsze , bardziej apetyczne dni.
Takie kalendarze z dziećmi są super, sama takie mam na ten rok, i tez dałam dziadkom wiec się cieszyli
Przesyłam dobre myśli
widze ze wszystkim tu fajnie odchudzanie wychodzi...gratuluje czytanie waszych postów mnie motywuje :)
Witam cieplutko :D :!:
Jak tam dzisiaj głowa???Nie boli???Ciekawa jestem też Twojego ważenia,bo u mnie.......kompletna klapa :oops: :oops: :oops: :!: Kilo w górę -wiedziałam,że tak będzie -moja i tylko moja w tym wina :!: :!: :!: Przemyslałam wszystko i od dziś rygor-nie ma zmiłuj się!!Musze dotrzymać swoich postanowień :!: :!: :!: :!: Trzymaj kciuki :!: :!: :!:
Buziaki :D :D :D :!:
http://bulcards.com/resources/cards/friends/fghj449.jpg
Witam dziewczynki, niestety waga była okrutna pokazała 0,2 więcej, moze powiecie ze mało, nie ma czym sie przejmować...
ale niestety tydzień był fatalny, duzo za dużo jedzenia, duzo za mało ruchu, no i na efekt nie trezba zbyt długo czekać,
Niestety ciągle zapominam, ze niestety ale trzeba sie pilnować bardziej niz kiedys,
Suwaczka na razie nie zmieniam, moze jutro juz będzie ok, tym bardziej ze dziś już dietkowo było.
Z góry przepraszam, ze nie odwiedzę Was dzis, ale mam kompa tylko dosłownie na trzy minuty, bo Ola ma jakąś pracę do zrobienia, oczywiście na wczoraj, i znająć życie skończy zbyt późno jak na mnie.
Łepetyna przestała dziś boleć, ale niestety chodzę senna, bo miałam nocny dyzur z Kacprem,
no i jedzonko:
:arrow: płatki owsiane, mleko 0,5%, kawałexzek melona
:arrow: sałatka sledzoiowa. kromka czarnego chleba
:arrow: serek wiejski, jogurt
:arrow: jabłko, zraz wołowy, surówka z kiszonej kapusty
:arrow: kromka czarnego chleba z pastą z wedz makreli
Mam nadzieję, ze już dziś nie będę dryfowac wokół lodówki.
Anamis witaj, widziałam, ze założyłaś swój watek, wpadnę jutro, poczytam.
Lunko dzięki solówko, i te inne słowa na s małe i duze. Postaram się zadzwonić jutro, to może choć troszkę sie zrehabilituję w Twoich oczach
Dziewczynki, dziękuję że o mnie pamiętacie i piszecie,
Na razie zupełnie nie mam czasu, ale mam nadzieję, ze może to się zmieni w końcu na korzyść,