Musisz wstawić kropeczkę zamiast przecinka i wtedy wyjdą te gramy.
buziaki :D
Wersja do druku
Musisz wstawić kropeczkę zamiast przecinka i wtedy wyjdą te gramy.
buziaki :D
Hi Weronika, i jak tam, już lepiej się czujesz?
Troszkę witaminek podsyłam. :wink:
http://www.plfoto.com/zdjecia/732747.jpg
czuje sie bez zmain , moze nawet gorzej
apetytu dzis nie miałam , coraz czesciej wogole mam ochote na owoce wczesniej dla mnie mogły nie istneic
ogolnie dzisiaj zjadłam bardzo mało jak na mnie :D
1 parowke
1/2 kubka jogurtu
i mała garstke makaronu spagetti polana 2 łyzkami sosu z torebki
no i wypilam sok z grapefruita
wszystko przez chorobe
pozdawiam cieplutko
Weroniczko, smucisz mnie, że nie zdrowiejesz.
Witajcie
własnie wstałam , zeby zebrac sie do pracy
Choroba mnie nie opusciła a co wiecej zaczyna mnie bolec pecherz :cry:
Czeka mnie 12 godzin w pracy :cry: Jak ja to wytrzymam ?
pozdrawaim cieplutko
PO 20 zajrze do Was i zobacze jak wam dietki dzisiaj szły :)
Miłego dnia
http://gify.org/obrazki/06/007.gif
A ty jeszcze nie zdrowa achhh te chorobska...ale Ci pisze ze dietka u mnie dobrze nawet byłam wczoraj biegac :wink: i nawwet widziałam taka jedna pania tez ma do zrzucenia po ciazy bo sobie biegałła a jej maz z dzieckiem sie bawił :wink: nawet sie usmiechneła jako chyba solidarnosc odchudzajacych sie grubaskow :wink:
Przepraszam ze pytam ale czemu nie mozesz wziasc L4??
Pozdrawiam:)
http://img.123greetings.com/events/g...12-27-1036.gif
Uściski i dużo wirtualnego zdrówka przesyłam, Weroniczko :)
Weroniko trzymaj się dzielnie, sama wiem że pewnie bez l4 i wizyty u lekarz się nie obędzie, skoro nic Ci nie lepiej. Organizm się buntuje, 12 godzin w pracy i tak dzień w dzień? Masakra.
Może jakiś silny antybiotyk taki 3 dniowy? Stawia na nogi, wszystcy znajomi chwalą, ja osobiście nigdy nie praktykowałam, ale skoro nie możesz pójść na l4 to jest jakieś wyjście z sytuacji.
Życzę zdrówka, choróbsko idź precz!!!
Ciekawe jak sie czuje bella zaraz do niej biegnę z garstką witalności i dobrego słówka.
Hi Weroniko, miłego dnia życzę i nie daj się już tej chorobie za nos wodzić. :P
http://www.plfoto.com/zdjecia/733123.jpg
Weroniczko biedactwo...widze ,ze ze zdrówkiem to coraz gorzej,oj to bardzo bardzo niedobrze...naprawde powinnas udac sie do lekarza po jakis antybiotyk, bo przeziebic przeziębienie nie trudno a skutki straszne....biedactwo moje, szkoda mi cie strasznie i jeszcze na tyle godzin do pracy....ech!! :( słoneczko kuruj nam sie i wracaj do zdrówka szybciutko...ściskam cie mocno....
Hej, Weroniczko! Jak nie wezmiesz L4 to wszystkich w pracy pozarazasz! Nie mowiac o tym ze taka przechodzona choroba to nic dobrego!
Moze lepiej poloz sie przykladnie na pare dni i koniecznie odwiedz lekarza.
Zycze szybkiego powrotu do zdrowka!
xxx
Witam
Bardzo , bardzo dziekuje za odwiedzinki na moim watku odrazu poczułam sie lepiej :)
jutro cały dzien bede wypoczywac , i nigdzie nie wychodze do 18 30 , bo potem praca :)
Przez ta chorobe dietka mi idzie wprost cudownie , nie moge nawet patrzec na jedzienie , tyle dobrego w calej tej sprawie
:)
Z cwiczen tez podejrzewam nic nie bedzie , bo jestem za słaba :cry:
Wogole dzis taki był dzien :D
Pozdrawiam cieplutko
i pedze na odwiedzinki do Was :D :D
Ja również witam i życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia :lol: :lol: .
wera zdrowiej szybciutko :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
buziaczki
i duzo witamonek na zdrowko
Hi Weronika, pozdrawiam cieplutko i miłego zdrowszego dnia życzę. :P
Witajcie
Dzisiaj mija dokładny miesiac odkad zaczełam sie odchudzac :)
Stanełam dzis na wadze i jak zwylke okazała sie dła mnie łaskawa 85,0
czyli posumujac wszystko od 16 sierpnia schudłam 7, 2 co uwazam za wynik rewelacyjny :)
Wiem dobrze , ze potem bedzie gorzej i bedzie to wolniej szło.
Mam nadzieje ,ze ten miesiac rowniez bedzie miesiącem dietkowym i coraz bardziej zblize sie do upragnionej wagi ...
Teraz marze zobaczyc 7 z przodu i mam cichutka nadzieje , ze do 1 listopada ja zobacze ...
pozdrawiam cieplutko
Objawy przeziebienia mineły ale objawy z pecherza sie nasiliły :cry: :cry: :cry: :cry:
Weroniko, wynik jest piękny. Nie pozostaje mi nic innego jak gratulować i gratulować i gratulować.
Sama masz pewnie wielką satysfakcję i buźka na samą myśl Ci się śmieje.
A 7.. piękna cyfereczka i dzieli Cię od niej już tak niewiele.
BRAWO!!!!!!!!!!!!!1
Szkoda, że nie ma efektów dzwiękowych, famfary Ci się należą. W tym miejscu proszę zagrać to sobie w duszy ;)
Miłego dnia życzę :)
Ogromnie sie ciesze!
Weroniczko, na pewno Ci sie uda! Do 1 listopada jeszcze sporo czasu a Ty masz zaledwie pare kilo do zgubienia! Jak zwykle trzymam kciuki!
Gratuluje sukcesu, pozdrawiam :)
Wera no no pieknie ci idzie gratuluje
buziakiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
WERONKO...moje gratulacje 7 kg w miesiac...no fantastycznie....piękny wynik...oby tak dalej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D
u mnie nie będzie tak kolorowo... od 16 sierpnia poki co schudłam 4 kg....jutro ważonko, ciekawer czy cos spadło?!
Niedługo to będziesz taka chudziutka jak ten patyczek!!!! ściskam i życzę miłego dnia....
oj oj a jak ja bym chciała zobaczyć 7 z przodu :roll: :roll: :roll: to było by przepiekne ale do tego jeszcze conajmniej 7 kilo :? :?
Weronika jesteś super odchudzaczką :wink: :wink: :wink:
Wielkie gratulacje :D :D
7 kilosów jej to przecież tyle co 7 paczek mąki zobacz ile juz dokonałaś teraz już bedzie coraz lepiej zobaczysz :D :D :D :D
Jestem z Ciebie baaaaardzo dumna i całuje w nagrodę hehe
Weroniki
wielkie wielkie gratulacje 7 kilo w miesiąc to wielki sukces, trzymaj sie dzielnie.
Dobrze że już zdrowiejesz
Hi Weroniko, ogromniaste gratulki podsyłam. Wspaniały wynik! :P :P :P
GRATULACJE
Widac , ze wracam do zdrowia :)
Apetyt mi wrocił , muszeznowu walczyc ze soba :)
A te 2 dni były takie piekne :) No coz ....
pozdrawiam cieplutko
Weroniko, nareszcie wyzdrowialas, bedziesz pelna optymizmu .. i dalej zagrzewam do walki.. :)
Pozdrowionka
Uff nareszcie przebrnęłam przez cały Twój wątek :)
Ależ dzielna z Ciebie dziewczyna. Fiu, fiu 7 kilosów w ciągu miesiąca to piękne osiągnięcie. Serdeczne gratulacje i oby tak dalej w dół :D
Powdzenia w diecie i jak najmniej perturbacji zdrowotnych :)
Sympatycznego weekendu życzę i cieszę się, że zdrówko wraca do normy. :P
xxx
puk puk gdzie jesteś :?: :?: :?: :roll:
Witajcie
Dzis czuje sie juz , zdecydowanie lepiej :)
Cud sie stał , bo dzis nie stanęłam na wadze :)
Dzisiaj czeka mnie kolejna proba :) Własnie zbieram sie na uroczystosc 50 lecia po slubie do babci :) A wiadomo jak z babciami jest :wink: :wink: :wink:
AlE PRZECIEZ TRZEBA BYC TWARDYM ....PRAWDA ?
Jak wroce to zdam relecje z wizyty i pobiegne w odwiedzinki na Wasze watki
pozdrawiam cieplutko
Oj tak, Weroniko
I na pewno pełno pyszności babcia naszykuje
Trzymam kciuki żebyś się nie dała
Własnie wrociłam z imprezki :)
Trzymałam sie bardzo dzielnie z wyjatkiem kawalka tortu , na ktorego nawet nie miałam ochoty ale Babcia tak prosiła , ze zjadłam
A teraz od godziny tak mnie boli żołądek , wogole jest mi niedobrze
i mam kare za to ,ze sie skusiłam
pozdrawiam cieplutko
Hej jak na imprezkę u babci, kawek tortu to nic:) pozdrawiam
Bardzo dzielna jesteś Weroniko, tylko kawałek tortu? Szybko spalisz go na orbitreku.
http://www.strykowski.net/fotografia...o_496_mini.jpg