-
witaj Triskell.
Widzę że zakupy udane to świetnie.
U mnie tez pomiarki w miejscu, nic sie nie zmieniło. Myślałam że choc troszkę ruszy.
Ale dziewczyny iały fajne spotkanie, udane.
Kiedy przylecisz do Polski ???
W maju możnaby u mnie na wsi zrobić majówkę.
Całuski i miłego dzionka
-
Pięknie wyglądasz więc nie wymagaj od siebie za dużo. Pomiarki bez zmian, ale waga poszła w dół - a to już coś :D
Co do spotkania - było wspaniale. Jak tylko zmniejsze zdjęcia to wyślę Ci je :) Mam nadzieję, że na kolejnym spotkaniu będziesz z nami. Wiem,że w ten weekend bardzo chciałaś być w Polsce ( rocznica rodziców ), ale wierzę, że oni czuli Twoja obecność :)
Pozdrawiam cieplutko :)
zdjęcie bardzo mi się spodobało więc wklejam je u Ciebie...jest takie mroczno - tajemnicze... :)
http://www.artgraff.pl/autof/Graff%2...60%20kopia.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
-
cześć Triskelku,
juz poczytałam , że nas obgadałyście z Fla,
zdjęcia Twoje superaśne,
a u mnie sytuacja identyczna jak u Ciebie,
zero zmian i wagowych i centymetrowych, oczywiście zwalam na fakt, ze nie miałam okazji spróbowac odchudzającego serniczka naszej super gospodyni Agemy,
ja mało zdjęć zrobiłam, ale jak chcesz to Ci podeślę, po zrzucie na kompa.
Myśle, ze dostałaś strumień energii płynący z Warszawy prosto do Ciebie?
Pozdrawiam
-
Witam Triss,
Nie wiem jak to się stało, ale jeszcze mnie u Ciebie niebyło. Czas to naprawić, więc się stawiam w Twoim wąteczku i przesyłam moc pozdrowień :D :D :D
-
Przepis na odchudzający :D serniczek Agemy znajdziesz w wątku Agemy i moim :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
-
-
pozdrawiam miłego dnia
i gratulacje
:lol:
u mnie też tak jest że początek tygodnia -------
a w drugiej połowie +++++++
?
-
WItam
wpadłam się przywitać...długi weekend minął mi z dala od komputera więc widzę że mam sporo do nadrobienia w lekturze :) A tu i nowe zdjęcia i spotkanie forumowe? Kurcze ile mnie rzeczy ominęło ...
-
pOZDROWIENIA !
Ładne te spódniczki.
-
Cieple pozdrowienia sle z wietrznego i zimnego Chicago- moj maz dzisiaj rano stwierdzil ze zacznie spac w skarpetkach :shock: