Ajaczko, Agnimi, dzięki :D
Aż mi się mordka do obu uśmiechnęła :D
A poza tym ważka to symbol transformacji, przemiany, czyż nie idealny gdy mówimy o diecie? :)
Wersja do druku
Ajaczko, Agnimi, dzięki :D
Aż mi się mordka do obu uśmiechnęła :D
A poza tym ważka to symbol transformacji, przemiany, czyż nie idealny gdy mówimy o diecie? :)
Witaj Triskell :D :!:
Zamówienie na ważki przyjęte :wink: :lol: :!:
http://www.foto-przyroda.pl/zdjecia/169.jpg
MIŁEGO DZIONKA TRISKELLKU:) BUZKA DLA CIEBIE:)
triskell...masz racje nie zmieniaj porannej kawy i cwiczen na czczo....to najlepszy wybor jaki mozna przyjac!!!!!!!najbardziej sie wowczas gubi tluszcz.... a poza tym.. po takim treningu mozesz sobie spokojnie pozwolicna sniadanko z wysokiem IG... organizm spalil zapasy glikogenu z watroby i miesni... spalil tluszczyk odlozony i zjadajac wysokie IG nie szkodzisz sobie.....wrecz przecienie szybciutko uzupelniasz zapasy glikogenu a to wazne zeby nie spalac miesni wlasnych
i masz racje kategorycznie pij wiecej wody 2,5l to norma dla kazdego... my powinnysmy wiecej o wiele wiecej .. ile tylko sie da!! tak naprawde to litr powinnas juz wypic w trakcie porannych cwiczen- woda wyplukuje toksyny a rano jak cwiczysz to spalasz tluszcz i poziom tych toksyn wzrasta ostatni posilek trzy godziny przed snem minimum....najlepiej czysto bialkowy -buduje miesnie
ja mam niestety tez ten problem ze czestomoje kolacje wychodza bardziej kaloryczne niz obiady.... ale stopniowo to zmieniam ... ( lata przyzwyczajen robia swoje)
dobra ide nie bede sie madrzyc :wink: postanowienia ok.... i jeszcze raz napomkne ze jestem pod wrazeniem "efektu" wizualnego.... tym bardziej ze moje pierwsze 10 kilo... prawie bez echa przeszlo
Witaj
gratuluje samozaparcia i planow dotyczących daleszekj dietki i cwiczen :)
Chyba pojde Twoim śladem , jezeli oczywiscie pozwolisz
:D
pozdrawiam i milego dnia zycze
dZIEKI tRSISKELL,
http://www.strykowski.net/zdjecia_le...a/Sowa_567.jpg
Hi Triskell, nareszcie mam wolną chwilkę i do Ciebie zaglądam, a tu takie ładniutkie postanowienia na tablicy wiszą. Bardzo ładniutkie i bardzo realne do zrealizowania. :wink: Bardzo się cieszę, że uśmiech z buzi Ci nie znika i że oprócz dotychczasowych postanowień dokładasz coraz to nowe, pewnie tak jak ja czerpiesz z tego bardzo dużo radości. Jednak dobrze wyczułam, że gazelka już mknie do Ciebie, ale czy Ty już jesteś na nią naszykowana? :wink: Co do wody, to faktycznie 2,5 litra jest stanowczo, jak dla nas, za mało, zauważyłam, że im więcej wody piję tym szybciej chudnę i lepiej się czuję. :wink:
To ja ci też coś podsyłam :D
http://tapety.dziecionline.pl/data/m.../zwierz071.jpg
Oj przepraszam strasznie ci stronkę rozciągnęłam :oops: :oops: :oops:
Z tymi wazkami to prawda :D nawet ostatnio lataly 2 kolo mnie wiec to dobry symbol dla nas :d zreszta tez je zawsze lubilam bardzo, moze przez to ze uwielbiam secesje
http://lava.nationalgeographic.com/p...980_01p135.jpg