Pozdrawiam Triskell , ale poszalałaś z tą herbatką
Wersja do druku
Pozdrawiam Triskell , ale poszalałaś z tą herbatką
Witaj
Jak zwykle swietnie Ci idzie :)
milego dnia
Wiecie, no z tą herbatką to było tak, że zaparzyłam w dzbanku na podgrzewaczu i po prostu piłam i dolewała, piłam i dolewałam. A że było trochę chłodno, to wypiłam sporo. Dziś na razie kończę trzeci kubek Pu-Erh, wody jak na razie było 1,5 l. A jeśli chodzi o ćwiczenia, to rano 50 minut kombinacji Gazelle i dywanowców, a potem wyprawa na rowerze do odległego sklepu (tak minimum pół godziny w jedną stronę). Jeszcze pewnie dziś pogazellkuję. Waga zachowuje się już znacznie ładniej i mam nadzieję, że dalej tak sie będzie zachowywać :)
Darkness - no pewnie, że do kibelka biegam po takiej ilości herbaty co chwilę :roll:
Witam tak też myślałam heh. Chciałam Ciebie pochwalić super dietkujesz, gratuluje. A waga musiała ruszyć hehe, jeżeli masz ochotkę to poczytaj u mnie jak to jest z tymi zastojami wagi (przepisałam z "mądrej" książki:)), pozdrawiam
Darkness, już przeczytałam :) Pocieszylo i ucieszyło mnie to :)
To bardzo się cieszę :) Także nie mamy czym się martwić jak stanie:), to bedzie oznaczało, że kolejny etap za nami.
Triskellku... to ja pijaczka grubaskowa ;)... melduje grzecznie ze pije. Nie mam motywacji na ćwiczonka w domku.. ale te 4 godzinki ćwiczen w klubie moze dadza mi jakies rozgrzeszenie.. na razie pocwicze w domku przy remonciku..
podziwiam nieustajacy zapal do cwiczen i do walki.
Milego dnia zycze :)
a raczej wieczorku hahah i nocki, ale ze mnie gapa ;)
Cześć Triskell :) Ciebie powinni chyba w Sevres umieścić jako wzorzec :D Normalnie kobieto jaki Ty masz zapał do ćwiczeń i do diety to w mojej małej głowie się nie mieści :) Wzbudzasz mój szczery podziw :)
Pozdrowienia :D
Hi Triskell, bardzo się cieszę, że nadal masz oszałamiający zapał do ćwiczeń i dietkowania. :P Z tymi herbatkami to mnie też często przytrafia, że piję więcej niż zaplanowałam, zwłaszcza jak dzień jest bogaty w ćwiczonka. :wink: Bardzo rozsądnie podchodzisz do tych zakupów, a może by tak za każdym produktem pedałować do sklepu :lol: :lol: :lol: , od razu ile kalorii spalonych i to, w jaki zdrowy sposób. :lol: :lol: :lol: Dobrze, że waga postanowiła z Tobą współpracować, kochana waga. :wink: Moja też już troszkę się do mnie uśmiecha. Buziolki ogromniaste!
http://www.plfoto.com/zdjecia/739202.jpg