Oj ja się nie zgadzam z tą pracą, bo jak człowiek nie pracuje to świuje, wiem po swojej mamie, jak zwolniła się z pracy i przez trzy miesiące szukała nowej, to myślałam, że sfixuje po jej wyczynach :?
Wersja do druku
Oj ja się nie zgadzam z tą pracą, bo jak człowiek nie pracuje to świuje, wiem po swojej mamie, jak zwolniła się z pracy i przez trzy miesiące szukała nowej, to myślałam, że sfixuje po jej wyczynach :?
:D WITAJ :D
:D UDANEGO WEEKENDU ZYCZE :D
http://imagecache2.allposters.com/im.../10087078A.jpg
Tris, gryzoniu ;) hehe (teraz mi sie niestety bedziesz ze szczurkiem kojarzyla! :P), udanego weekendu i duzo igraszek w lozku ;) heheh buzka!
P.S. dalej masz taki kolor wlosow jak na zdjeciu?? :)
Witaj Triskellku :!:
Juz prawie weekend :lol: :lol: , zycze wspnialego wypoczynku :!:
http://trolek.fotogalerie.pl/galeria...4587304043.jpg
Kochane i kochani, jutro - za względu na sobotni występ - pewnie niewiele mnie na Waszych wąteczkach będzie, więc proszę o cierpliwość, ponadrabiam wszystko w niedzielę. Dziś za mną to, czego nie cierpię, czyli rozmrażanie lodówki. A potem, ponieważ dziś wieczorem była męża wypłata, lodówka siłą rzeczy po rozmrożeniu pusta była, najbliższy sklep jest czynny do północy a mąż wrócił z pracy później - sama dźwigałam do domu ciężkie zakupy. Po tym dźwiganiu i wcześniejszym wywijaniu skrzydłami, mięśnie ramion wyraźnie mi mówią "A może Ty byś nam tak odpocząć dała?"
Bewiku - dziękuję za slicznego motylka :)
Kasiu - pytasz, dlaczego chcę w Polsce żylaki operować. Tutaj opieka medyczna jest potwornie droga. Dla porównania, sam test Dopplera, który jest przed operacją niezbędny (sprawdza, czy nie ma w żyłach zatorów) w Polsce kosztuje 60 zł, a tutaj.... 1300-1400 dolarów. :shock: Innymi słowy, gdybym miała to robić tutaj, to chyba do końca życia spłacałabym.
Usiaczku - moje buciorki są własnością całego forum i jeśli z Nan dietowe grzeszki nimi wykopiesz, to super :D . Zgadzam się z Tobą, że zmiana czegokolwiek w wyglądzie dlatego, że "koleżanki tak mają" jest bez sensu, też jestem przeciwna zachowaniom stadnym. :)
Aneeciu - no właśnie za chwilę się oddalam na owe igraszki. Włosy w tej chwili jeszcze czerwone, do soboty będą fioletowe, bo do kostiumu bardziej pasuje.
Maxicho - no niestety to nie do końca tak jest, że mamy za co żyć. A człowiek chciałby sobie jakieś ciuszki pokupować, poszaleć, więc kiedys trzeba jednak będzie tą pracę znaleźć. A ze strażakami to mi sie kojarzą jacyś "strażacy z Federal Way", ale nie pamiętam, w jakim kontekście o nich pisaliśmy.
Magpru - tak, wagę utrzymuję, oscyluje ona pomiędzy 64 a 66 kg. Czasem pozwalam sobie na trochę dyspensy, potem bardziej się kontoluję i tak jakoś to idzie :-) . Tak przeciętnie jem ok. 2000 kcal, jeśli zdarzają mi się słodycze, to w rozsądnej ilości (i najczęściej są to takie minimalnie zdrowsze słodycze, typu batoniki musli), nadal nie jem smażonych potraw czy nie piję gazowanych napojów, bo po prostu ich nie lubię. Makaron i chleb razowy, czy też brązowy ryż też wolę od ich białych odpowiedników, więc stosuję :-) . Picie codziennie litrów zielonej i czerwonej herbaty to już w krew mi weszło, natomiast z ćwiczeniami poza tańcem ostatnio kiepsko, choć tańce mam 4-5 razy w tygodniu.
Ściskam wszystkich pozostałych gości i idę do gryzoniowego gniazdka :)
Trini rozmrażanie lodówki też nie należy do moich ulubionych zajęć :roll: , odkładam ile tylko mogę...
Życzę udanego występu i mnóstwa braw.
Buziaki!
A ja wlasnie tez rozmrazam lodowke ale w przeciwienstwie do Was bardzo to lubie, zwlaszcza jak jest bardzo brudno i jeszcze cos sie wylalo :D
Tak wlasnie postanowilam sobie umilic pierwszy pourlopowy dzien :D
Strasznie duzo mialam do nadrabiania na Twoim watku, Tris, nie bylo mnie zaledwie tydzien a tu tyle ciekawych dyskusji!
Pozdrawiam serdecznie i zycze udanego wystepu, na pewno wypadniesz swietnie!
życzę sukcesu
Trini, miłego weekendu oraz udanego występu! :D
jak dobrze, że my nie musimy lodówki rozmrażać - coś czuję, że bym tego nie polubiła ;)
Trini, powodzenia na występie!!! oczywiście czekam na fotki ;)