Dorotko bardzo sie cieszę z tego , że pozbyłas się wstrętnego kilograma.
Brawo i proszę o więcej takich wiadomości![]()
![]()
W domu nie mam czsu siąść przy komputerze walczę z powidłami ale dziś ostatnie słoiczki.
Wczoraj miałam pecha bo mi jeden pękł w piekarniku , strata nie wielka ale czyszczenie piekarnika zajęło mi ponad godzinę.
Mam nadzieję ,że i po takiej pracy mnie też coś ubyło , ale dziś znowu wstałam na ostatnią chwilę i nie zdążyłam na wagę.
Mam ostatnio poroblemy z wstawaniem ,a zasypiam dośc wcześnie , przed 23.
Trzymajcie się ciepluto.
Dorotko to dla Ciebie![]()
![]()
![]()
a to dla Izy![]()
![]()
![]()
![]()
Zakładki