-
Witam Agnieszko :D :D :D :!:
Ja też o mało dzisiaj nie zaliczyłam upadku-ślizgawica z rana była okropna - teraz znowu plucha :roll: :roll: :!:
Moja waga też stoi jak zaklęta!!Wytrzymałam bez chleba 6 dni,w sobote poległam- jak zawsze pokonała mnie grahamka z ziarnami :evil: Wczoraj i dziś chleba nie było i...nie będzie przez najbliższe dni!!Muszę wytrzymać!!!!
Jestem zła,bo Twoja przesyłka nie doszła i pewno już jej nie dostanę :!: :!: :!:
http://milus2.pupile.com/pup/images/img_15498.1.JPG[/img]
-
Hej Aguś,
przesyłam szybciutkie pozdrowienia bo zaraz Macius wstanie a ja nie zaglądałam do Was już kilka dni :oops:
Buziaki
-
Aguś pozdrawiam poniedziałkowo :)
Napewno waga wreszcie ruszy...
Ja dziś bylam na spacerku z Milka ,świeciło piekne sloneczko...,ale ślizgo bylo okropnie...
Buziaczki :)
http://img115.imageshack.us/img115/3210/pict04266lo.jpg
Milka rozrabiaka :wink:
-
Oj tak- ten chlebek i wypieki wszelakie to potrafią nabruździć :evil: :evil: :evil: Ja bez chleba absolutnie żyć nie potrafię, ale walczę jak mogę z ciastami - strasznie mnie kuszą i niestety zbyt często im ulegam, jak np babce cytrynowej w ten weekend :? ale walczę, nie poddaję się :lol:
Buziaki i uściski!
-
Agnimi, z całego serca podziwiam osoby, które potrafią wytrzymać bez chleba. Mnie ta sztuka nigdy się nie udała, już chyba wolę zrezygnować ze słodyczy, ale widocznie jakis dziwoląg jestem, albo taki straszliwy słabeusz. Powodzenia!
-
cześć Aga,
jak tam, schemaciki doleciały?
a zakupy plastyczne udane?
Kiedy zaczynasz działanie?
-
Hej Aga u mnie w tym tygodniu też jakiś zastój wagowy. Niby też trzymam limit, ale mam wrazenie jakiegoś przejedzenia :?
ps.: Już pisałam na moim wątku, ale napiszę jeszcze raz, dietka z kiszoną kapustą jest w lutowej "superlinii"str.17, ale mogę przepisać jeżeli chcesz:)
-
Co do chlebka ja jem wase sprot :) i to mi wystarcza :) nie za malo nei za duzo tylko twarde ;/ troche.
Uh jak tam u Ciebie cwiczonka? Ja właśnie wróciłam z mojej 2h sesji :D
-
agus ja bez chlebka nie potrafie niestety zyc jem codziennie 2 kromki ciemnego na sniadanie
poprostu innym sniadaniem sie nie najadam :oops: ale ty masz tak duzo silnej woli ze wytrwasz napewno :D
pozdrawiam
-
witaj Agmini ...
oj dawno mnie tutaj nie było i jakie zmiany ... waga w dól , Ty ćwicząca, Marta coraz większa :-)
buziaki i miło że pamiętałaś o mnie ... miłego wtorku życze