Serdeczne pozdrowienia :)
Wersja do druku
Serdeczne pozdrowienia :)
Agnimuś podrawiam Cię serdecznie....
a waga ....wiesz przedmiot martwy i trzeba znią negocjować. :wink:
Pozdrawiam wiosennie Agnimi :D :!:
Głowa do góry - będzie dobrze :!: :!: Trzeba cierpliwie przeczekać okres "buntu" wagi-te urządzonka potrafia być bardzo,ale to bardzo złosliwe :evil: :!: :!: :!: Ile teraz jesz kalorii??Moze za mało w stosunku do zapotrzebowania???
http://kartki.fazi.pl/images/pic_2005-11-20_133911.jpg
Wrrr..wkleiło 2 razy wiec zmieniam na kotka :) :!:
http://kartki.fazi.pl/images/pic_2005-11-18_215544.jpg
Ale cudne te kotki. Tak mi się wydaje, że jem za mało. Wstaję teraz o 5 i tak do 21 mam na okrągło zajęcie, więc nie bardzo mam czas coś zjeść, ale
hej,
ja na sb schudłam...
...teraz sobie policzę zapotrzebaowanie i będę się tego trzymać...bo właśnie jak się za mało je to się nie chudnie..eh..skomplikowane to...
buźka
Wiesz Aga, jak przeczytałam o tym "pączku", to przypomniała mi się historia z mojego zycia, jak byłam taką dorastającą panną, to jedna z tych historii, kiedy potrafisz się obudzić w nocy i na wspomnienie tego bardzo się wstydzisz, miałyśmy koleżankę w klasie, bardzo biedną koleżankę, której mama stawała na głowie, aby wyrzywić rodzinę, byłyśmy tylko koleżankami, ale jednak któregoś dnia powiedziałam do niej, za namową oczywiście koleżanko prowodyrki, "bidol", do dziś się tego wstydzę, i nie powiedziałam tego bo tak myślałam, tylko dlatego, że tak wypadało przy tej drugiej. Tak mnie to męczyło, że powiedziałam mamie, co zrobiłam, a ona poradziła mi żebym poszła i przeprosiła, oj jak ja się tego wstydziłam, ale poszłam. ... Do dziś się przyjaźnimy, została moją najlepszą psiapsiółką. :P
Dziękuję Belluś
Marta i Zuzia też przeprosiły tą koleżankę. Marta powiedziała mi jeszcze, że ona uważała, że "pączek" to wcale nie jest brzydkie słowo.
Mam nadzieję, że jeszcze wyrośnie z tej mojej Marty porządny człowiek.
http://www.pupile.com/pup/images/img_11662.2.jpg
Agniesiu, ja też mam dla Ciebie kotka i na dodatek wiosennego :wink:
a co do Martuni, to jestem pewna, że wyrośnie z niej porządny człowiek, w końcu to moja Synowa :!: :wink:
pozdrawiam Was bardzo cieplutko z chłodnej i pochmurnej, ale wiosennej Wawki :D
Agnimi dziękuje za wizytke u mnie i wsparcie