zaczynam po raz drugi

:D GRATULUJE I TAK TRZYMAJ :D
http://imagecache2.allposters.com/im.../136-16616.jpg

Agnimi, trzymam kciuki, żeby sprawa zatok się wyjaśniła, bo tak żyć od bólu głowy do bólu głowy to nie jest fajnie.

Uściski :)

Tak przyznaję że spotkanie forumowe się przyczyniło do wzrostu motywacji :D
Kardloz tickerek schowany z zupełnie innego powodu nie jest już aktualny bo przytyło się ostatnio :oops: ale jest nadzieja że wkrótce wróci do normy
a po zlocie u Triskell to dopiero włączymy dopalacze :D

Cieszę się z Twego nowego zapału dietkowego ; choć myślę ,że to raczej stary lecz odświeżony :) .Zawsze byłaś dobrym wzorem odchudzaczki!
Zatoki zbadaj koniecznie , bo z tego dużo różnych nieciekawych rzeczy wypływa :roll:
Zlot grudniowy...nie mogę się doczekać!
Buziaki!

Przyszłam sie przywitac po wielu przykrych przejsciach.
Mam nadzieje ze tamten okres mam za sobą i bede
mogła spokojnie dietkowac. Wole nie pisac , ze na pewno, bo raz juz tak napisałam i
potem znów los pokrzyzował mi moje plany. W kazdym razie w miare wytrzymania w pozycji siedzącej nadrobie Twój wąteczek i bede pisac.
Pozdrawiam Ciepło

Kasia

:D BUZIAKI DLA CALEJ RODZINKI :D CO NOWEGO U MARTUSI :?: POZDRAWIAM JA CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/im.../10019364A.jpg

Witam
U mrtusi wszystko dobrze , Psotulko, dziękuje Ci za podrowienia :D
U mnie tez ok. Wczoraj uczyłam tesciową obsługi komórki. Ciężka sprawa :wink:
Dietka idzie nieźle.
I od dwóch tygondi nie piję kawy. Da się wytrzymać :D
Teraz tylko musze całkowice odstawić chleb, a to już będzie trudniej wykonać

Hehe, Twoja teściowa to pewnie jak moja mama - ma komórkę, ale potrafi jedynie odbierać telefony. :D A pilota do telewizora miałam takiego dwustronnego, z jednej strony było więcej przycisków, a z drugiej tylko te najważniejsze. I jak mama miała przyjść w odwiedziny, to przekładało się na tą "prostszą" stronę. :lol:

No ja też nie muszę chyba wspominać, jak bardzo nie mogę się już doczekać forumowych spotkań. :)

Uściski :)

miłego weekendu aguś
http://www.me-2-you.net/fotky/annegeddes/img00339.jpg

wczoraj udało mi się nauczyć teściową odbierania :D a z wybieraniem numerów to juz był problem :D , a najtrudnie było jej wytłumaczyć że jak wybiera numer to trzeba telefon przy uchu trzymać, bo w domu ma taki "głośnomówiący" :D