Cat, kochana, czekajac na Twój powrót na forum, zostawiam Ci trochę tutejszej jesieni i oczywiście dużo uścisków :)
http://i29.photobucket.com/albums/c2...utumn/4e9b.jpg
Wersja do druku
Cat, kochana, czekajac na Twój powrót na forum, zostawiam Ci trochę tutejszej jesieni i oczywiście dużo uścisków :)
http://i29.photobucket.com/albums/c2...utumn/4e9b.jpg
...dzieńdoberek...
witam w najgorszym miesiącu roku. tym razem postanowienie na najbliższe 30 dni: NIE DAĆ SIĘ ZWARIOWAĆ :-)
masa buziaków - wieczorkiem powinnam mieć chwilkę, na pobuszowanie po forum :-)
no to czekamy na wieczór :D
Cat, ja też się już za Tobą strasznie stęskniłam i czekam na ten czas, kiedy sobie trochę po forum pobuszujesz :)
cath, trzymam kciuki, aby wszystko pomyślnie się zakończyło
mam nadzieję że jeszcze znajdziesz chwilkę żeby do nas zawitać - zostawiam ci kogos tak zalatanego jak ty :)
http://www.ania-misia.piwko.pl/zoo0014.gif
Cath, jak najwięcej słonka dla Ciebie i oby ten miesiąc był dla Ciebie jak najpomyślniejszy i jednak nie tak zalatany jak przewidujesz :D
buziaki i uściski!!!
Cath przesyłam buziaki!!
Ula
Cath, ja też przesyłam dużo buziaków i uścisków. Pamiętamy o Tobie! :)
miłego dnia
Moc buziaków przesyłam!!
Cat, ściskam i ja też czekam na Twoje ponowne pojawienie się na forum :)
Cath, miłego tygodnia i moc buziaków i uścisków!!!!
http://www.wellermanns.de/Gerhard/im...feilchen02.jpg
Cath, gdzie jesteś? :(
...eeeeeekhheemmm....
...dzieńdoberek...
Z dużą nieśmiałością :oops: wracam po dłuuuugiej przerwie na Forum. Zbyt długiej przerwie. W moim życiu wiele się wydarzyło i dobrych i mniej dobrych spraw, ale wreszcie chyba wszystko się jakoś ułoży :) Poprostu nie może być inaczej, prawda?
Dziewczyny Kochane - bardzo wszystkim dziękuję za wpisy, szczególnie te dodające otuchy i nawoływujące do powrotu - jak widzicie: w myśl zasady lepiej późno niż wcale, poskutkowały :D
A teraz trochę tłumaczenia się trochę, chwalenia.
1. Zaraz zajmę się suwaczkiem i niestety z 90 przesunę go na 100 kg. Ale wiecie co? Wcale mnie to nie martwi. Absolutnie nie. Wręcz cieszy, że tylko tyle. A i mój lekarzowy skacze z radości w górę. Dziwne nie? :D
Może nie, nie aż tak bardzo jak wyjaśnię, że mam NAPRAWDĘ DOBRY POWÓD DO PRZYTYCIA: jestem w 9 miesiącu ciąży i mam termin na 28 września :D
Chyba nic dziwnego, że wszyscy się cieszą że tylko 10 kg przytyłam :D :D :D
2. Tłumaczenie: w momencie jak znikałam z formu, strasznie dużo się działo w moim życiu zarówno prywatnym jak i zawodowym. Prywatne o tyle się naprostowało, że zostałam samotnym rodzicem, a zawodowe - jak zwykle lekko szalone i dające masę frajdy. Ale poprostu nie umiałam w tym czasie być na Forum. W tej chwili bardzo tego żałuję, ale może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ...
3. Idę buszować po Forum szukać starych znajomych i zawierać nowe znajomości. Jeszcze raz dziękuję za pamięć i zapraszam na nową odsłonę "historii pewnej grubaski" :)
Masa uścisków,
Cath
Wow - w ciaży tylko 10kg - to naprawde super :)
No i gratuluję!!!
I wesz już - syn czy córka?
A imię - masz wybrane, albo kilka wybranych do wyboru?
Buziaki przesyłam :D
Mam nadzieję, że już nie znikniesz na tak długo :D
Buziaki
Ula
Hej Uleczko :-)
Lekarzowy mówi, że będzie chłopak. Co do imienia... hymm.. to jest tak: jak miałam jakieś 14 lat - wymyśliłam sobie, że jeśli będę miała kiedyś dzieci to syn będzię miał na imię Jeremi.
No i nadal strasznie mi się to imię podoba i jest faworytem. Ale liczę się z tym, że jak spojrzymy sobie z młodym twarzą w twarz to się może okazać, że on absolutnie nie wygląda na Jeremiego :-) Więc zastanawiam się nad innymi: Mateuszem, Piotrem, Michałem, Tomkiem... obawiam się, że to może być decyzja chwili :D
Obiecuję nie zniknąć. Chcę dla młodego być super mamą, a co za tym idzie, również super wyglądać. I wiem, że tym się trzeba zająć od początku :D
Jeremi - ładne imię, niespotykane, a takie są najlepsze :D
Tomek, Michał, Piotr, Mateusz - to już popularniejsze, ale też ładne :D
Buziolce przesyłam :D
Ula
Usiaczku - właśnie o to mi chodzi - żeby imię było dość oryginalne, ale nie dziwaczne. A przy panującej modzie na Oskarów, Tymoteuszów, Stanisławów, Franciszków, Rochów, Maksymilianów itp itd dobrze się wpisuje :)
A pozostałe propozycje to czysta klasyka :-) zawsze będzie modna i wygodna :)
Miałam chwilkę czasu i pobuszowałam dziś sobie po forum. Czasem dopisywałam się, czasem tylko czytałam. Ale najważniejsze jest to, że przez ten czas kiedy mnie nie było, mimo, że pojawiło się wiele nowych wątków to to forum jest takie samo: służy radą i wsparciem, nie tylko dietkowym. Duże gratulacje dla wszystkich forumowiczek za pozytywne ładunki energii jakie sobie w ten sposób przekazujemy. Brawa się nam należą :D
GRATULACJE!!!Cytat:
Zamieszczone przez Catharsis
no to faktycznie od października dietka przymusowa (na karmienie) a potem dobrowolna :wink:
ja przed ciążą ważyłam 92 na koniec 110 z czego kupa to woda...i w tydzień po porodzie było mnie 11kg mniej...a do końca karmienia ważyłam 89...ale pofolgowałam :twisted:
więc na pewno i ty szybko schudniesz:)
a co do imienia to moja madzia wyglądała na madzię...więc twój jeremi też będzie wyglądał jak jeremi :wink: :lol:
trzymam kciuki za ciebie :D i małego :wink:
:lol: Cati :lol: :lol: pozdrawiam serdecznie,dzięki za wyjaśnienia dotyczące wody,będę się starała więcej pić,bo faktycznie muszę się zmuszać i pilnować,żeby choć trochę pić...
Bardzo się cieszę,że tak mało przytyłaś w ciąży, moja starsza córcia urodziła się 29 września a mała niedawno skończyła roczek -te dwie ostatnie cięże, starałam się przytyć jak najmniej,bo waga była kolosalna, a po ciąży jeszcze utyłam,ty już masz dobre doświadczenia i na pewno będziesz mądrze podchodziła do jedzenia ze względu na bobaska i również ze względu na siebie.Uściski :lol: bardzo ostrożne :wink:
pozdrawiam i życzę miłego dnia :!:
nie opuszczaj nas na dłużej niz 1 dzień, bo pomyślę że dzieciątko już się na ten świat wybiera :wink:
Cat, przybieglam sie przywitac i prosze, jakie nowiny! Gratuluje Ci serdecznie i zycze zeby malenstwo przyszlo na swiat bez problemow i calutkiem zdrowe!
Co do imion to moj syn mial miec na imie Alicja a na drugie Olga, no ale jest Jaromir Radoslaw :D
jakie samopoczucie?
pozdrawiam całą dwójkę :wink: :lol:
Kochana, jaka super wiadomość!!! :D Gratuluję. Megamaxi napisała, że jej córcia urodziła się 29. wreśnia. Mój mąż też i super z niego facet - sądzę więc, że dobrze to wróży Twojemu maleństwu.
Z imionami to różnie bywa. Moi rodzice dali mi imię w miarę oryginalne (tzn. spotykane od czasu do czasu, ale nie pospolite), a mnie się ono nigdy nie podobało (tzn. na innych ludziach może i tak, ale nie na mnie) i w związku z tym już od ponad 10 lat dla wszystkich, z rodziną włącznie, jestem Triskell, bo swojego oficjalnego imienia nie uznaję w sytuacjach innych, niż urzędowe. Nie da się przewidzieć, co się dziecku w przyszłości będzie podobać, a co nie. :)
A przytycie tylko 10 kg w ciąży to naprawdę świetny wynik!!!
Uściski :)
pozdrawiam cieplutko :wink:
i chcę cię pocieszyć, że ja np jestem ze swego imienia bardzo dumna :lol:
hej kobietki :-)
dzielnie melduję, że tym razem wolno mi było zniknąć :-)
wstrętni lekarze zamknęli mnie na patologii ciąży - bo ni z tego ni z owego podskoczyło mi ciśnienie i to dość znacznie. jakoś jednak i mi i lekarzom udało się przeżyć te dwa tygodnie i .. :-) 26 września urodził się Jeremi :-)
jak tylko się naczę jak dodawać zdjęcia to zaprezentuję młodego człowieka. :-)
najważniejsze, że jest zdrowym i pogodnym berbeciem, cała reszta mało jest mało ważna. Dziś wpadłam tylko się przywitać i pochwalić, ale w przyszłym tygodniu (jak zrobię porządek z netem w domu) będę już reglarnie się pojawiać.
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa :-)))))
Gratulacje mamuśku
wszystkiego najlepszego życzę Tobie i Jeremiemu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
gratuluje;)