Wersja do druku
Witaj Kasiu :D
Wielkie brawa za to ze nie skusilas sie na te paczki :lol:
Mialas w samochodzie w tym dniu niezle zapaszki..heh
Zycze milego weekendu i biore przyklad z Twojego samozaparcia i uporu :D
Milego weekendu
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
Kurde
mój mały po południu połknął plastikową lezkę albo kwiatuszek z korony królewicza
dzwoniłam na pogotowie
powiedzieli za mam obserwowac
jak na razie cały czas jest radosny i na nic sie nie skarży
mam nadzieje ze to wyjdzie z kupką
Dietkowo dzień ok
1020 kalorii
step i a6w
miłego wieczorku
Kasia
Kasiu obserwuj!Jak bedzie ok,to napewno wyjdzie z kupką :!:
Nie martw sie!!
BUZKA
Kasiu i co tam u Maluucha?Wszystko ok?
Miłej niedzieli Skarbie!
BUZKA!
http://img206.imageshack.us/img206/5...ojhggtykb9.jpg
Ja kiedyś połknęłam guzik od fartuszka szkolnego (tak, tak, kiedyś w podstawówkach chodziło się w fartuszkach szkolnych i z tarczą na ramieniu :lol:), byłam w I klasie, bawiłam się nim na lekcji, włożyłam do ust, ktoś mnie klepnął i poszło ....
Nauczycielka napisałam uwagę do mojej mamy, żeby sprawdzić, czy guziczek wyjdzie ze mnie wieczorkiem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
KASIU, mam nadzieję, że nic się nie będzie działo, jeśli to co połknął było małe i nieostre, to powinno wyjść z kupką :wink:
Miłej niedzieli!!! :P
Wszysto dobrze
wyszło z kupką i jestem spokojna
Dziś miałam zabiegany dzien, mimo ze niedziela
byłam na chrzcinach i mój mały wołał w Kościele na cały głos malutką po imieniu
potem wyrwałam sie na aqaaerobik
przed chwilą musiałam rozmrozi lodówke bo od wczoraj coś sie stało i sam lód był rano
zrobiłam jeszcze A6W, nszykowałam ubrania
i teraz siadłam
zjadłam 1050 kalorii
miłego wieczorku
kasiu widze,ze rzeczywiście zabieganą niedzielę miałas...to teraz usiądź sobie wygodnie w fotelu np z książka i odpocznij porzadnie!!!
pozdrowionka wieczorową porą przesyłam :)
Kasiu cieszę się że dobrze skonczyła się historia z koralikiem, pozdrawiam
Dziś dzień znów troszkę zabiegany
rano byliśmy z dziećmi na badaniach
pobierają krew z żyłki więc wyobrażacie sobie ten płacz
tym bardziej ze u małego znalezienie zyłki graniczy z cudem
ale udało sie
Jutro z mału=ym do szpitakla jade na kontrole wiec musze miec jak zawsze wyniki aktualne
Jutro śledzik, lepsze to świeto bo mogę sobie zrobić coś zuper lekkiego ze śledzika
i chyba sobie zrobie zpiekanke ze śledzia solonego z kalafiorem i cebulą
W basenie w tym tygodniu zmieniają wodę na solankę i od przyszłego tygodnia mój aquuaaerobik odbywac sie bedzie w solance :lol:
dla zdrowia super dla stroju gorzej
dlatego ten tydzień ćwiczę na sucho
i coraz bardziej sie skłaniam ku pedałowaniu
nie wiem tylko czy lepiej na stacjonarnym czy w terenie
pozdrawiam
Kasiu, na pewno w terenie jest przyjemniej pedałować, ale na stacjonarnym masz większe możliwości osiągania prędkości, zmieniania obciążeń, no i jest bezpieczniej :wink: :D
Możesz jeździć i na jednym i na drugim :P
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego dnia :D