o 5 :shock: :shock: :shock: toż to srodek nocy :P :P :P
Wersja do druku
o 5 :shock: :shock: :shock: toż to srodek nocy :P :P :P
jaki środek nocy - toż to ledwie wieczór :P
pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie :)
witam. pozdrawiam. życzę udanego dzionka.
P.S. ja mam pobudkę o 6:30 i to jest dla mnie straszne... Żeby wstawać o 5... :shock: samobójstwo jak dla mnie i mojego organizmu ;)
no i jestem w domku i na dodatek juz po obiadku :) zrobiam sobie dietetyczny barszczyk i do tego zjadłam jednego krokieta z kapustą i grzybkami, duzy to on nei był ale jestem najedzona :) dzisiaj jeszcze jakis owoc i koniec z jedzonkiem :)
nadszedł kolejny wieczor, dopijam reszte herbaty zielonej jeszcze tylko balsamowanie i spac ... a od rana znow sajgon w Opolu ehh ale takie zycie i nic na to nie poradze :))
jednak jeszcze wypiłam kubek mleka 1.5% zeby mi sie lepiej spało :)
znowu pobudka przed 5 zaraz na dworzec i na uczelnie...ehh dopije herbatke i zmykam aj alez nie chce mi sie najchetniej bym jeszcze poleniichowała w lozku tam bylo tak cieplutko brr....wziełam kanapki tylko 2, jogurcik i 2 jabluszka no i oczywiscie wode bo bez tego dzisiaj ani rusz :) zjawie sie ty wieczorem jak wroce...buziaczki 8) hehe
i w koncu dotarłam do domu padnięta ale szczesliwa ze wrocilam :) zjadłam teraz dietetyczna pomidorowke - na wodzie z bulionu, przecieru i bez makaronu - i mam dosyc jedno dobre ze jutro moge pospac do południa bo mam wolne :)
hej :D
witam na forumiku :D
mam nadzieję że już niedługo Twoje plany staną się rzeczywistością :D
czy dobrze zrozumiałam :?: dojeźdzasz coziennie z Gliwic do Opola na uczelnię :?: ojej ...podziwiam... :shock:
nio dojezdzam ponad godizna pociagiem w sumie dojscie dojazdy itd zajmuja mi 2 godziny w jedną sttrone ale idzie wytrzymac tylko potem juz na nic nie mam ochoty chyba ze na przytulance z moim chlopakiem :P ale na to to obojetnie kiedy to mam ochote hehe