Grubbasku, ależ Ci gratuluję i jednocześnie zazdroszczę tych 89 kg. Śliczny wynik, zawszeć to motywujące - zobaczyć na początku wyniku tę niższą cyfrę. Eh, mam nadzieję, że niedługo Cię dogonię :twisted:
Wersja do druku
Grubbasku, ależ Ci gratuluję i jednocześnie zazdroszczę tych 89 kg. Śliczny wynik, zawszeć to motywujące - zobaczyć na początku wyniku tę niższą cyfrę. Eh, mam nadzieję, że niedługo Cię dogonię :twisted:
Każde 10dkg to 10 do przodu :) i o to chodzi :)
A ja jutro daję sobie dyspensę i przeznaczam część kcal na faworeczki własnej roboty :) tylko zamiast cukru pudru na wierzchu do ciasta troszkę miodziku dodam i dokładnie oczywiście przeliczę ile mi takie moje domowe wyjdą :)
Grubbasku gratuluje spadku wagi.Kazdy dekagram się liczy bo zbliża nas do celu.Pozdrawiam i przesyłam dużo całusów
http://www.sirmi.ic.cz/mix/37.gif
Hej babolu hehehe żebyś nie myślała że do ciebie nie zaglądam :wink: ,jutro tłusty czwartek hihihi i co?Będziemy wcinać pączusie :twisted: do kawki oczywiście.Pozdrawiam Majeczka :D
Jak tak dalej pojdzie, to lada moment bedzie polowa suwaczka. Gratuluje serdecznie kazdego deka. :D
NO CZEŚĆ!!
GRATULACJE Z OKAZJI SPADKU 10 DKG.!1RRTTBHBFRWEWWUYPOPOIUG ZASWRYTTTTTTTTURYYYTTYGHHNNBM,M,KKJ,,,,,,,CXZXXXXX XXX FFFFZSRERRRR KDALEJ PIASŁ BARTEK BO JA NA CHWILKĘ WYSKOCZYŁAM...
NIE MA MNIE NA FORUM BO MAM KIEPSKI TYDZIEŃ :( DZISIAJ BYŁAM W SIEDLCACH NA KONFERENCJI, PRZY OKAZJI ZROBIŁAM ZAKUPY, WRÓCIŁAM PADNIĘTA, A W DOMU TEŻ PRZECIAŻ NIE MOGĘ SIE ZA DŁUGO ROZSIADYWAĆ...JUTRO JEDZIEMY NA POGRZEB DO SOCHACZEWA, MUSIAŁAM WZIĄĆ WOLNE Z PRACY I W OGÓLE NIE CHCE MI SIĘ MYŚLEĆ O TYM PASKUDNYM TYGODNIU, NO I JESZCZE IMIENINY MĘŻA!!W SOBOTĘ - "PRZEŁOŻONY" MACIEJ, A NIECH TO SIE WRESZCIE SKOŃCZY...JEDYNY POZYTYWNU ASPEKT DZISIEJSZEGO DNIA TO O DZIWO WAGA, KTÓRA WRESZCIE ZMĄDRZAŁA; 106,8 !! NO MOŻE BYĆ...
POZDRAWIAM! I NIESTETY NIE WIEM DO KIEDY...
Gratuluje chudzinnnnnko :D
Ja też sobie postanowiłam że jutro bedzie "chudy czwartek" bez pączków.
Oby nam się udało :D
witam :P
Gratuluje spadku wagi nawet o te 10 dkg przez ostatnie stresy jakie miałaś to i tak dobrze :) Jutro trudny dzień TŁUSTY CZWARTEK ale jaki tłusty jak my na diecie mam nadzieje że się nie skuszę :twisted: a pozatym w domu mam małe przedszkole bo siostra przywiozla mi córeczke(22 miesiace ale straszny urwis) bo nie ma jej gdzie zostawić więć muszę calą trójką opiekować a jeszcze jestem chora to już totalny zawrot glowy,ale dzisiaj z nią wytrzymałam to jutro też wytrwam Pozdrawiam ciebie i twoich malych urwisow :P
Ja też chcę 8 z przodu :cry:
Ja tez nie pieke pączków , bo nie mam dla kogo :roll:
Buziaki!
Pozdarawiam cieplutko :)