-
witam was dzis po okazyjnej cenie kupilam sobie spudnice( 7zł) i myslalm ze sie w nia nie wcisne a jak sie okazalo to rozmiarek ktory byl zawsze za maly na mnie jest teraz oki
jakie to super uczucie
groszku kawa byla a kino moze na walentynki :D
cauchy dzieki za rozmowe na gg
kurczaczku juz sie nie moge doczekac tej wiosny tak mi sie chce pospacerowac bez tej brei na chodnikach :?
trini dzieki ze jetes i ze we mnie wierzysz
animko spokoj bedzie jak juz beda wynki z egzaminow a narazie jest stres czy zdalam
ogolnie nie bardzo mam juz co pisac bo u mnie jakos nic sie nie dzieje dietka narazie ok(zobazymy do wieczora czy sie uda) no i wreszcze powrocilam do cwiczen a tak wszystko po staremu
ide wiec prać i nie biadole :D
-
Pozdrawiam Wiolinko, fajnie jak się włoży mniejszy rozmiar, co nie?
-
Witaj Wiolinku, no to obie jestesmy juz po sesji i mozna troszke poleniuchować hehe:) mam nadzieje, że wyniki z egzaminów pozytywne. Gratuluje spadku wagi, niezle Ci idzie. Pozdrawiam :lol:
-
-
Super sprawa włożyc cos co powinno byc ciasne a nie jest :D :D :D :D Mnie takie wydarzenie dodaje skrzydeł.
Zycze miłego dietkowego weekendu
-
Hej słonko miłego i dietkowego weekendu,co do kina to również w Walentynki się wybieram z mężem hihi,dzień przed Walentynkami mamy rocznicę ślubu,pozdrawiam serdecznie Majeczka :D :D :D
-
Wiolinku,
gratuluję!!Kurczę kiedy ja będę " topiła " się w ciuchach :( . Niemniej cieszę się razem z Tobą :D
Buziaki
-
-
Oj tak, to zakładanie ciuchów, które nie powinny pasować niby, a okazuje się, że pasują idealnie, to cudowna sprawa i wspaniale pokazuje nam, jak bardzo warto walczyć z pokusami jedzeniowymi :)
Gratuluję tej spódnicy i trzymam kciuki zaciśnięte za wyniki egzaminów (kiedy będziesz je znała?)
Uściski :)
http://www.gifs.ch/Voegel/images/u8.gif
-
Hej Wiolu:)
Przyciągnął mnie do ciebie Twój ticket, wskaźnik wagi czy jak kto woli to nazywać :) To serduszko jest po prostu śliczne... nio i niedługo dojdzie do wymarzonej wagi :)
Widze, że każdy lubi wchodzić w ciuchy, które kiedyś były przymałe :D
Ha a jaka była przyjemność jak wcisnęłam się w jeansową kieckę z podstawówki :D:D:D Nio... może i była opięta :roll: ale weszła bezproblemowo :)
pozdrawiam
