Dziękuję za powitania , muszę wytrwać ..... ale teraz to nieco głodna jestem :cry: , normalnie to bym wtrąbiła sporą kolacyjkę, ale NIE ... dzień zakończyłam o 19 tuńczykiem. I jutro zaczynam 3 dzień diety 8)
Wersja do druku
Dziękuję za powitania , muszę wytrwać ..... ale teraz to nieco głodna jestem :cry: , normalnie to bym wtrąbiła sporą kolacyjkę, ale NIE ... dzień zakończyłam o 19 tuńczykiem. I jutro zaczynam 3 dzień diety 8)
:-)
mój 3 mija dziś :-)
ale po 20 wszamałam jabłko i dwa plasterki domowej szybki wędzinej, bo za mało dziś kalorii zjadłam.
Trzymam Kciuki za Twój kolejny dzień diety :-)
aż do niedzielii bo dopiero wtedy wracam do domku (jutro wyjezdzam na mazurki ze swoim kochanym.. ) <- mam nadzieję, że będę się tam trzymała jako tako dietki :-)
Czy też wytracasz wodę narazie (szybki spadek wagi w pierwszyc dniach?)
Tak to chyba normalne, mimo że dużo piję to po pierwszym dniu 1.8kg mniej, ale woda nie woda aby do dołu :lol:
U mnie niestety z tym piciem kiepsciutko :oops:
a co ćwiczysz?
bo ja mam problem... ja juz zaczne w domu cwiczyc to pon 5 minut brak pomyslow na cwiczenia:/
darkness ja też najchętniej bym nie piła tej obrzydliwej wody :? ... wmuszam w siebie :x
julcyk a mam kilka płytek z ćwiczeniami ... jakies fut burner, tbc, aerobik, step... itp ,co nie znaczy że mi się nie nudzą, ale co zrobić.....
darkness ja też najchętniej bym nie piła tej obrzydliwej wody :? ... wmuszam w siebie :x
julcyk a mam kilka płytek z ćwiczeniami ... jakies fut burner, tbc, aerobik, step... itp ,co nie znaczy że mi się nie nudzą, ale co zrobić.....
witaj kaszalotko-jak masz na imie?
jestem marzenka-latek 39
w ubieglym roku bylo mnie mniej-60-62 kiloskow - i to bylo super
ale...odpuscilam sobie-wyjechalam za granice i tak - to tu to tam-i uroslo do...76!
straszne
ale dosc!!!od wczoraj dieta-cwicze zawsze wiec to nie problem
musze skonczyc z jedzonkiem-wyobrazasz sobie?5 tys kalorii dziennie-czasem tak bywalo
a teraz 82 cm w talii sadlo itp
dolaczam do ciebie i powodzenia-uda sie nam :)
W takim razie Marzenko będziemy się katować razem :wink:
Mój pas również pozostawia wiele do życzenia 88 cm :oops:
Dziś 3 dzień diety, miałam już ja ochotę przerwać ze 20 razy ale tym razem ZAWZIĘŁAM SIĘ i nie popuszczę 8) W sumie to lepiej założyć w lato bikini , to jest przyjemniejsze niż jednorazowa paczka paluszków :lol:
Pozdrawiam CIę , wspierajmy się
Ewa
Ma ktoś pomysł na niskokaloryczne sylwestrowe amkołyki bo nie chciałabym się obeżreć :roll: