No to z deko sobie pojadłam :oops: ale grunt że mi nie przybyło, w przyszłym tygodniu już rusze ten suwak :D :lol:
Wersja do druku
No to z deko sobie pojadłam :oops: ale grunt że mi nie przybyło, w przyszłym tygodniu już rusze ten suwak :D :lol:
życzę oby suwak ruszył, powodzenia
Witaj Kaszalotka ...
Pierwszy raz odwiedzam Cię na forum ... ale troszkę mnie tutaj nie było i postanowiłam poodwiedzać :-)
Suwaczek ruszy na bank ... czego życze
A w Nowym Roku życzę dużo uśmiechu, wiary we własne mozliwości i bajkowych marzeń :-)
Pozdrawiam serdecznie
Wszystkiego dobrego w nowym roku i spadku wagi życzę
Dziękuję za owiedziny u mnie :D ,witaj na forumiku tak wogóle hihi :wink: mam nadzieję że nie poddasz się i będziesz walczyła tak jak ja żeby pozbyćsię tych wrednych kilogramów.Pozdrawiam Majeczka :D :D :D
Kaszalotko, trzymam kciuki za szybkie przesunięcie suwaka w prawo i za dietkowanie bez zarzutu w Nowym Roku. Lato w bikini to rzeczywiście dobra motywacja :)
Uściski :)
Poczytałam sobie trochę Twój wątek i widzę, że założenia masz rozsądne :) Jeszcze tylko uwaga co do tych chlebków, ryży i temu podobnych węglowodanów - zdrowa dieta wcale nie musi oznaczać rezygnacji z nich wszystkich :) Razowe pieczywo z ziarenkami, ryż dziki, brązowy lub basmati, razowy makaron - to wszystko możesz jeść, zwłaszcza w pierwszej połowie dnia :) Te produkty mają zdrowe węglowodany, przede wszystkim błonnik :)
Uściski :)
No Kobiety zabranie się znowu do diety było cięzkie, tak się przyjemnie jadło po Nowym Roczku :oops: ale najważniejsze że nie przybrałam,( ba nawet 1kg mniej niż na początku) a jeszcze ważniejsze że do diety powóciłam. Były dzis pokusy ale ominęłam i na 1100 kcal kończę dzień 8)
gratuluje spadku wagi
Gdzieś cię wywiało na drugą stronkę więc podciągam żebyś się nam nie zgubiła :wink: Miłego weekendu :D