Witam!
Od 4 dni jestem na SB. Wiem, że nie trzeba na tej diecie liczyć ani kalorii, ani ilości białka, węglowodanów i tluszczy. Jem więc, ile chcę i kiedy chcę. Obawiałam się, ze taki brak kontroli spowoduje upadek diety, więc z ciekawości postanowilam obliczyć kalorie i składniki odżywcze w moim dzisiejszym jadłospisie. Trochę się podłamałam, ze wyszło tego aż tak dużo.
W związku z tym mam pytanie, czy może ktoś z Was orientuje się, jaka jest maksymalna dzienna ilosc białka, tłuszczu i węglowodanów przy diecie SouthBeach i jaki ma to wszytsko wpływ na tempo chudnięcia?
pozdrawiam