-
To już szósty dzień DC!! :wink: :wink: :wink:
A ja wyglądam i czuję się coraz lepiej. :wink:
Brakuje mi tylko trochę kwaśnych rzeczy, bo to wszytsko jest takie słodkie (nigdy nie pomyślałam, że kiedyś tak napiszę :wink: )
Wczoraj jadłam zupę jarzynową, jest pyszna!! :wink:
Dzisiaj mam wolne w pracy, więc postanowiłam posegregować moje wiosenne ciuszki :wink:
Większość idzie out :wink:
Mam nadzieję, że z początkiem letnich dni wszystkie moje stare rzeczy będą na mnie wisiały i udam się na mega zakupy :wink:
Ściskam mocno i trzymam za wszystkich kciuki :wink:
Chmarniaczka
-
Tydzień DC! :wink:
Dzisiaj przywiozą mi dietkę na kolejne siedem dni :wink:
Zostało mi do zrzucenia jeszcze 11 kilo. Wiem, że w porównaniu do tego co już zrobiłam to mały pikuś :wink:
Jestem już przyzwyczajona do diety :wink:
Myślę jak będą wyglądały moje posiłki po skończeniu dietu. Sama się dziwię, ale myślę głównie o owocach, warzywach i o innych zdrowych rzeczach. Nie mam ochoty idąc obok cukierni, wstąpić tam i kupić mega eklerkę (tak jak to było kiedyś) :wink:
Właśnie piję czarną kawę - to jest szok!! :wink: Kiedyś kawa bez mleka.. Zapomnij :wink:
Zmieniłam bardzo moje przyzwyczajenia żywieniowe i z tego cieszę się chyba najpardziej! :wink:
Nio te 13 kilosków które już za mną to też fajna sprawa :wink:
Pozdrawiam ciepło
Chmarniaczka
-
Zaczynam drugi tydzień diety cambridge.
Bilans - po siedmiu dniach - 3.5 kg. :wink:
Jestem tak szczęśliwa!! :wink:
W pierwszym tygodniu zabroniony był wysiłek fizyczny, ale teraz mogę już się troszkę ruszać, więc zabieram się do roboty :wink:
Pozdrawiam serdecznie
Chmarniaczka
-
Witam :D
Ja od dzisiaj zaczełam DC, jedlam grzybowa...nawet niezla:))mam nadzieje ze wytrzymam, Trzymajcie prosze kciuki. :D
-
Dasz radę :wink:
Ja jestem dzisiaj już 9 dzień i czuję się bardzo dobrze :wink:
Jutro dzień ważenia.. :wink: Mam nadzieję, że schudłam, a jak nie to schudne za dzień lub dwa. Najważniejsze jest pozytywne myślenie! :wink:
Piękna pogoda, słonko świecie - idę an spacer z moim batonikim :wink: To dzisiaj mój obiad :wink:
Pozdrawiam ciepło
Chmarniaczka
-
cze Chmarniaczek!!normalnie ogromne gratulacje za silną wole, normalnie mnie zzagięłaś.13 kg schudnąć??to fest ja bym nie dała rady .ja bym chciała 10 a nie bardzo wiem jak mam to zrobić bo juz mnie denerwuje ta oponka na bioderkach i ten odstający brzuchol, proszę pomóż mi , dorać jeśli możesz , jeśli tobie się udało to może mi też.PRosę bardzo o pomoc!!
-
Cześć dawno nic nie pisałem :) Chamrniaczka Wielkie gratulacje ja też zmieniłem swoję nawyki żywieniowe DieteCambridge skończyłem 18 Lutego od tego Momentu schudłem kolejne 3kg na diecie 1000kcal :) jem sobie 4 razy dziennie śniadanie II śniadanie , obiad i powiedzmy czasami coś po obiedzie ale rzadko , plus zacząłem ćwiczyć codziennie :) ,wczoraj przyszła do mnie moja przyjaciółka i ją wryło :D:D:D:D:D odrazu z progu jezus maria ale schudłeś , no jakby nie było mój łączny bilans utraty wagi to 13KG :) a to piechotą nie chodzi :-) , Chmarniaczka życzę powodzenie dalej , innym także życzę sukcesów ns DC , i nie słuchajcie durnych wręcz idiotycznych komentarzy że po DC jest efekt jojo gwarantuję że nie ma ,jeżeli nie wróci sie do starych nawyków żywieniowych :)
pozdrówka :)
Chamrniaczka Buziak
-
Teraz lece do szkoły :?
Jak wróce to napiszę więcej i się pochwale osiągnięciami :wink:
Pozdrawiam :wink:
Chmarniaczka
-
Milcia, mi te 13 kg. poszło zadziwiajaco latwo :wink: Zaczelam stosowac diete 1ooo kcal. Jadlam duzo owocow, warzyw. chuda wedlinke a nawet pieczywo i troszke slodkosci :wink:
Najwazniejszy jest umiar. Nigdy nie stosowala diety, która narzucala posiłki. Wielu rzeczy nie lubiłam, wolałam je zastąpić innymi. I Ty też tak zrób. Ustal swoje własne menu w granicach 1ooo-13oo kcal. dziennie :wink:
Życzę powodzenia :wink:
Parente, gdzie Ty się podziewałeś? :wink: Gratuluję kolejnych sukcesów, jestem z Ciebie dumna!! :wink: Ja jestesm na DC 12 dzień i schudłam 4 kg. :wink: Cieszę się strasznie bo pokonałam ten cholerny zastój na wadze :wink:
Jestem z Tobą :wink:
Pozdrawiam ciepło
Chmarniaczka
-
13-nasty dzień DC :wink: Oby nie pechowy :wink: NIE TAK, będzie dobrze :wink: za 2 dni zacznę ostatni tydzień diety, a później wróce do mojej starej. Tylko, że tym razem będę jadła w granicach 8ooo kcal. przez pierwszy tydzień. Już mi się marzy sałatka, pomidorek, jabłko, pamarańcza... :wink: Nie myślę o słodyczach i fast foodach. :wink: Sama w to nie wierzę! :wink:
Idę wypić moje śniadanie, napój cappucino :wink:
Pozdrawiam serdecznie
Chmarniaczka