-
Witam serdecznie dziewczyny
Przez przypadek weszłam na twój topik i poczytałam początki
Strasznie sie cieszę, ze ci sie udało :D :D :D :D :D :D
bo czytałam o 95 kg - a teraz wreszci e jest ta twoja wymarzona 65 - ka
:D :D :D :D :D :D
bardzo się cieszę, jednak mozna
Jak ty to zrobiłaś - może i mnie zmobilizujecie
Byłam tu na forum od września 2005 - do lipca 2006 - schudłam 13 kg. No i niestety potem przez nadmiar obowiązków i stres do tej pory nadrobiłam 10
:( :( :( :( :( :( :( :(
I nie mogę zwrócić, choć czuję się coraz gorzej
może pomozecie mi się jakoś zmobilizować
NUŚKA
-
ha a ja mam taki problemik ze jak chce schudnac to moja motywacja wygasa i to ca juz osiagnelam powraca kiedy bylam u dietetyczki i schydlam 5 kilo w 2 tyg;] normalnie czulam sie bosko ale to co jadlam nie bylo juz takie boskie...po wakacjach ide do nowej sqlki wiec chce zrobic dobre wrazenie ;];];] ale ja nie stety nie jestem zwolenniczka wychodzenia na dwor jedynie co wielbie to RoWeReQ :) :) :) ALE NIE ZAWSZE JEST gOoD pogoda zebym mogla z niego korzystac wiec poprosilam mame zeby kupila mi taki ''DoMoWy'' rowereq :) wiec tu juz sprawa sportu mozna powiedziec ze bd zamknieta ale jeszce to odzywianie sama juz nie mam pojecia co jesc wymyslilam sobie dietke postosuje ja kilka dzionków i zobaczymy ko chce ze mna pogadac niech napisze na moje gg :11829249
-
chce schudnac
bardzo bym chciala schudnac blagam was pomozcie mi wesprzyjcie mnie napiszcie do mnie na aniabruni@vp.pl a ja wam napisze moje gg i bd mogly pogadac blagam niech ktos mi pomoze :) <plis> kiedys juz sie odchudzalam coz czulam sie zesko wazylam 61 kilo a teraz ten efekt jojo i mam juz 67 wiec chcialabym teraz powrocic do mniejszej wagi a najbardziej zalezy mi na osiagnieciu 65 kilo wpisalam wprawdzie 67 ale 65 to bylo bi zaje**** byla byl mega szcesliwa :D :D :D :D :D
-
Witam Dziewczęta :)
Sunshine - dziękuję za troskę - wiem co mówią o głodówkach - wiem, że to niebezpieczne, ale nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała :D a teraz - kiedy jestem już tak bliska zakończenia - nie przerwę - dziś już 5 dzień mija... i czuję się świetnie :D - jeszcze tylko jutro same płyny - bo w niedziele to nawet jabłko będę mogła zjeść :D Sunshine - trzymam za Ciebie kciukasy i wierzę, że Ci się uda :D trzymaj się, przetrwaj @ - i do roboty :D
Witam Nusia :D cieszę się, że znalazłaś mój wątek :D w sumie masz rację - mogę powiedzieć, że mi się udało - teraz to tylko... hmmm powiedzmy, że kosmetyczne poprawki - ale czytając ten wątek wiesz na pewno, że nie było łatwo :D - w sumie - chwilami było, ale były też baaardzo ciężkie momenty - grunt to chyba pogodzić się z tymi wahaniami - wtedy łatwiej jest przetrwać :-) jeśli mogę coś radzić - to oczywiście standardowo - ruch, mineralka, kremy ujędrniające - no i jakaś fajna dietka - ja próbowałam ich bardzo dużo - i przyznaję - każda dawała jakieś efekty - grunt to urozmaicenie - wtedy łatwiej się odchudza :-) Trzymam kciuki :D
Witam Grubcio13 - doskonale rozumiem Twoja sytuację - nowa szkoła - nowy image :D i rozumiem też, że jest Ci ciężko - jeśli nie preferujesz "zewnętrznej" aktywności fizycznej - trudno - nic na siłę, bo wtedy odchudzanie będzie męką - a nie powinno nią być :-) jest wiele ćwiczeń jakie możesz wykonywać bez opuszczania domku - na pewno coś fajnego wybierzesz :-) plus jakaś konkretna niezbyt restrukcyjna dietka - i po wakacjach na pewno zobaczysz rezultaty :D pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzonka :-)
jako, że wróciłam właśnie z pracy - a jutro też się tam wybieram - idę teraz z godzinkę coś poćwiczyć i spać :-) bo jutro czas na imprezowe szalllleństwo jakieś :D
buziaki :-)
Ania
-
Witam :-)
zaś cisza ;P
no ale cóż - ja walczę dalej ;P
skończyłam wczoraj tę głodówkę, ale jak już przyobiecałam sobie - ciągnę ją dalej - dziś rano moja waga wskazała 61 kilogramów :P w sensie - jest już jak przypuszczalam - lecą jak krew z nosa - w sensie - baaaardzo pomalutku ;P ale lecą! dlatego potrzymam jeszcze ten plan - dopóki 5 z przodu nie zobaczę - potem powolutku dam rady z jakąś mniej restrukcyjną dietką - o ile się nie wykończę wcześniej, przez to moje chwilami głupie odchudzanie :P <żart:P>
pozdrawiam i powodzenia!
-
ehhhh
cisza
a ja odnotowuje kolejny kilogramowy spadek :)
60!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jeszcze tylko kilogram i moge jechać nad morze
pozdrawiam i powodzonka :D
-
Przepraszam że mnie tak długo nie było ale ostatnio nie miałam sił żeby siedzieć przed kompem... Pracowałam przez pewnie okres całymi dniami i nie miałam an nic czasu ale teraz postaram sie to wszystko naprawić :)
Pozdrawiam :)
ps. Gratuluje spadku wagi :)
-
witam
dawno mnie u Was niebyło...
Anoda-zmobilizuj mnie !!!Chce zaczać pseudo kopenhage... :lol:
pozdrawiam serdecznie!1
-
Witam :) Jest tu jeszcze kto ??:) pozdrawiam :)