Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet :!:
http://www.gifownik.pl/gify_gifownik.../kwiaty/26.gif
:)
Wersja do druku
Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet :!:
http://www.gifownik.pl/gify_gifownik.../kwiaty/26.gif
:)
Demagorgon dzięki i nawzajem:) Pierwsze życzenia dzisiejszego dnia, ale mam nadzieję, że nieostatnie :wink:
witam i sle serdeczne zyczonka z okazji DNIA KOBIET :)
uuuuuuuuuu nie chce mi wkleic kwiatka: :(
probowalam zawsze sie dalo a dzis w taki dzien nie chce ale wyobraz sobie tu pieknistego tulipana odemnie :)
dzis w koncu udalo mi sie zrobic normalny obiadek i zjesc go o normalnej porze... darowalam sobie 2 wyklady, kupilam sobie brokula i sobie zrobilam zupke z brokulami - pychotka.. :).. ale poza tym, przytylam kilo :x
pewnie, że się pochwalę. dziś było moje trzecie ważenie (w tym pierwsze przed dietą). ważę się co tydzień, żeby nie dać sobą rządzić ;) a tak poważnie to i tak mnie nie kusi, bo nie mam wagi tylko chodzę do koleżanki...
...no a teraz wyniki...
:!: :!: :!: koleżne 1,5 kg do przodu :!: :!: :!:
teraz to dopiero czuję mobilizację do ćwiczenia ;) właśnie ściągam z eMula jakieś filmiki z aerobikiem. mam nadzieję, że się dziś ściągnie, bo nie mogę codziennie ćwiczyć z panem w obcisłym ubranku ;) bo ja się szybko nudzę...a tak to jakaś odmiana miła będzie :D
biedronka1983, jak ty to robisz, ze tak dobrze ci idzie? jestes na tysiaku... ja niestety nie moge liczyc kalorii, bo jem strasznie nieregularnie i czesto na miescie... wiec idzie mi srednio :( ...
jakie jesz np obiady i czy jesz po 18???
agata1001 dzięki za życzenia i nawzajem:) A tulipana widzę oczami wyobraźni:) Wspaniały :D Ja bym też kwiatka wkleiła, ale nie wiem jak :(
biedronka1983 gratuluję:) No wpsaniale Ci idzie:) Jak ja bym już chciała być tak blisko sukcesu, a przede mna jeszcze ponad 10 kilo:( Ale damy radę:) A do pana w obcisłych gatkach to się już przyzwyczaiłam, tylko śmieszą mnie jego "współtowrzysze": ta dziewczyna dziwne miny robi, a ten chłopak czasami jakos tak się obija, ale myślę, że on jest tam tylko po to, żeby dobrze wyglądał :wink:
giulietta84 zupka napewno wyszła dobra:) A tym kilo to się nie przejmuj - łatwo przyszło, to i łatwo pójdzie :wink:
eh.... a jak sobie radzicie z taka ochota na slodycze, ze jak przychodzi myslicie tylko, zeby zjesc sobie jakas czekoladke albo cokolwiek i dopoki jej nie zjecie, to nie mozecie myslec o czyms innym..?? macie cos takiego??
Kiedyś tak miałam, ale teraz jestem człowiekiem wolnym:) Mogę powąchać np. czekoladę i odłożyć na miejsce nawet nie skubnąwszy jej:) A byłam uzależniona od słodyczy.
pytanie:jak sie oduczylas jesc slodyczy???