Hej Betkam,
przeczytałam Twój post i postanowiłam napisać. Przede wszystkim gratuluje zgubionych kilogramów i zapału do ćwiczeń ( mi ćwiczenia za nic nie idą :( )
Myślę jednak że powinnaś dobijać do 1000 kcal za wszelką cenę bo zwalniasz metabolizm i wyniszczasz organizm jedząc mniej. Nie sądzę żebyś musiała przechodzić na kopenhadzką a wręcz zwiększyć do 1100-1200 kcal bo właśnie wtedy rozruszasz metabolizm. Wiem że ciężko jest to zaakceptować. Też na początku wciąż zaniżałam bo myślałam że więcej zrzucę ale to jest błędne myślenie. Radzę Ci poczytaj sobie wątki na xxl bo tam dziewczyny chudną ponad 50 kg i wiedzą dokonale jak to robić. Polecam Triskell, Cauchy, hybris, mycha32, devoree
Trzymam kciuki za Twoje dietkowanie i pozdrawiam serdecznie