-
:)
hmmm no i ja sie rowniez dopisuje do Was, jesli mnie przyjmiecie pod swoj daszek hehe:) kurcze jestem nowa tutaj, zapisalam sie neidawno, wpisalam sie w jakies forum ale niepamietam juz ktore to bylo:D hihi ale chyba mnie ktos wywalil..bo niemoge siebie znalezc:(((Abuuu...ale mysle ze Wy mni nie wywalicie...:) I hope...
no wiec ja tesh chce miec motywacje!!! hehe help!! kurcze najgorsze jest to ze wlansie dostalam okres i 2 kilo w gore...czy to normalne? niezwrocilam na to uwagi wczesniej i teraz tak nagle...szok!! :| i dolina zarazem...:(
hmm, moze na poczatek sie przedstawie:) jestem Kasia, mam 17 lat, 157 wzr(juz nierosne...;P), i waze teraz 59,3!!!! az wstyd sie przyznac...masakra hehe:) aleeee jesli wy dalyscie rade mam nadzieje ze i ja dam...:) pomozecie mi???:) bede zagladac tak czesto jak tylko bede mogla:)i pomagac wam jesli bedziecie tego chcialy :))) hehe, aa mam jeszcze jedno pytanko do was, czy ktos cos slyszal o callanetics??? i czy ma jakies podstawoowe cwiczonka...:)) papa pozdrawiam i zycze sukcesow!!!!:)( i sobie tesh;P)
-
Witajcie dziewczyny. Kiedy czytam wasze posty to jestem podbudowana bo dotychczas wydawało mi sie,że ja jedna grubaska żyje w świecie patyczaków, które moga się objadać czym zechcą i wcale im to nie idzie w bioderka (w moim przypadku brzusio :lol: ).
Mam jedną koleżankę, co prawda, która jest grubsza niż ja ale ona w pełni swoje ciało akceptuje i podoba się sobie taka puszysta.Muszę przyznać,że bardza jej zazdroszczę, nie moge się doczekać tej chwili kiedy stane przed luststrem i spodoba mi się to co tam zobaczę... 8)
Niby udało mi się pozbyć pary kilo ale jakos tak cięzko mi to idzie. dziś w nocy wpadłam na pomysł....pożyczę sobie jakiś ciuszek od mojej chudziutkiej siostry i powieszę sobie go w kuchni....mam nadzieję,że pomoże :)
W tę niedzielę nie będzie ważenia bo jadę na łono natury zamierzam cały dzień spędzić aktywnie :)
Ale się rozpisałam:) Już mnie nie ma :) Uciekam pozdrawiam wszystkich pa pa