nie mam w otoczeniu żadnego macho, dla którego chciałabym coś robić :P
ja spróbowałam i poległam, ale podziwiam dziewczyny, które to potrafią. to naprawdę trudne utrzymać się na rurce.
Wersja do druku
nie mam w otoczeniu żadnego macho, dla którego chciałabym coś robić :P
ja spróbowałam i poległam, ale podziwiam dziewczyny, które to potrafią. to naprawdę trudne utrzymać się na rurce.
Witaj Kasiu! Wczoraj dwa razy Ci odpisywqlam ale cos mni na telefonie wywalalo i kasowql mi SE post....Cytat:
Zamieszczone przez nesca201
Cieszę się ze napisalas, może napis z cos więcej o sobie? A co do forum to przenieśli stare posty na inna stronę, a ze my jesteśmy juz mega przyzwyczajone do tego portalu to tutaj powrocilysmy a reszta osób jest tam na www.jestemfit.pl a tutaj ponoć ma się wszystko od nowa tworzyć, choć nie wiemy bo żaden Armin nam nhie napisał wprost....
Oj dziewczyny widzę ze mowicie o pole dance, no tutaj trzeba mieć mega dużo siły, jakiś czas temu na rejsie widziałam faceta przy rurze i powiem Wam zxe wyglądało ze gfrawitacja dla niego nie istnieje, ilez on musi mieć pary w łapach!
Powpisywalam sobie menu za wczoraj niby o niecałe 100kcal je przekroczył am, z tym ze ja wpisuje wartości szacunkowe nie rzeczywiste.... Poza tym nie wiem czy nie mam zapalenia pęcherza :/ a i mam owulacjie, bo nie che mi ie wierzyć by z dnia na dzień po minimalnie większej ilości jedzenia wa mi o 2kg podskoczyla !?
Kochane dzisiaj bedziemnnie malo,chce poświecić czas młodemu i do kina później idziemy...
Miłego dnia buziai
rety, Madzia, co z tym Twoim telefonem? szyfrem piszesz :D
pewnie, że się poświęcaj Młodemu :) bawcie się dobrze :)
no te 2kg faktycznie dziwne.
Hehe tym razem to byl tablet :P
Kurna nie mam na nic ochoty w sense jedzenia :/
korzystaj z tych chwil :) a powiedz co z tym przedszkol, on idzie w końcu juz w tym roku?Cytat:
Zamieszczone przez Madziulek86
Bella pisala? Ci na jojo, ale po krotce, tak idzie na dwa dn w tyg ;)
Wczoraj na pozna kolacje zjadlam falafela-kebab bezmesny i byly nachosy wec juz zero slodyczy etc w tym tyg....
Wieczor ne do konca wypadl jak chcalam....
Jeszcze se nie wazylam, zrobie to za pare chwil ...
Kurcze ja już tyle razy miałam spróować zjesc falafel i za każdym razem bioire zwykłego kebaba :)
No tak już wszystko wiem o przedszkolu :) ciekawe czy mu sie tam spodoba :)
Mam nadziei ze tak, jem mocno późny obiad....wczesniej była bula na śniadanie, na drugie banan i jogurt, trochę chrupkow kukurydzianych a teraz kuskus z ala leczo i serem żółtym :-)
Na jutro planuje naleśniki ;-)
Ja dzisiaj zjadłam tylko rosół, potem makaron z tuńczykiem, jeszcze trovche mi zostało na potem i sałatka na kolacje z sałaty lodowej, pomidora i ogóka z sosem vinegret. A tak w ogóle to ide dzisaij znów na impreze, powtórka z 18stki tym razem b ede się bawić z młodzieża :D a jutro urodziny chrześnicy....obym tylko przetrwała ten weekend i od poniedziałku biorę się za poprawe.
Ja dzisiaj na dany moment zaliczylam 15 mi nut orbitreka ;-)
Trzyma Cie za słowo i wiem ze bedziesz bardziej wymienna jak ja ;-) bo ja cwicze te 2 dni w tyg a resztę sobie odpuszczam, ale myśl ze dobre i to :-)
Dzisiaj walcze ze sobą, posiadanie nerwowe mi się klania ale na razie tfu tfu nieźle sobie radzie....