czas zadbać o siebie !

Witajcie koffane forumowiczki :!: :D
Czytam te forum od jakiegoś czasu, jest ono bardzo motywujące i postanowiłam zadbać o siebie razem z wami :)
Mój plan diety to:
- 1500 kcal
- łyżworolki (hmmm... ile razy w tygodniu proponujecie i po ile czasu :?: )
- masaż podczas kąpieli i po w czasie wsmarowywania balsamu (mam nieduży cellulit :oops: + roztępy, ale nimi się nie martwię bo wyglądam z nimi jak tygrysek :wink: )
- śniadanie 7.30, obiad 12.00, kolacja 17.00 + przekąska między posiłkami w postaci owocu, soku lub jugurtu naturalnego = 5 posiłków dziennie
- zioła typu: rumianek, melisa, mięta + 1,5 l wody niegazowanej na dzień (w tym szczególnie wieczorkiem dla oszukania głodu :wink: )
- chleb tylko chrupki (np. Chaber GRAHAM bez cukru)
- ograniczenie tłuszczy i słodyczy
- staranie się by podczas diety dostarczać organizmowi po trochu wszystkich składników odżywczych (tłuszcz, białko,węglowodany), witamin itp.
Trzymajcie za mnie kciuki :!: :wink:
UDA SIĘ :!: :wink:
POZDRAWIAM :!: :D
P.S. Mam nadzieję że ktoś sie do mnie przyłączy i będzie mnie tu odwiedzał :wink:

Ja Ci życzę powodzenia ;) a powiedz mi jakiego kremu używasz na cellulit? :)

świetny plan :D powodzenia!
co do rolek... najlepiej byłoby 2-3 razy w tygodniu ale nie z dnia na dzień, bo mięśnie potrzebują czasu na regenerację :) wiec np co drugi lub trzeci dzień :)
ja też jestem na 1500... i też mam do zrzucenia tyle co Ty prawie :D mam nadzieję, że nam sie uda :lol: do kiedy chciałabyś osiągnąć swój cel? i ile masz wzrostu? będę wpadać :D

dziękuję sandree i bobsonek :D
-na cellulit używam balsamu do ciała firmy Venus - kupiłam go w tesco za niecałe 7 zł (400ml), zawiera mikroalgi + zieloną herbatę i olej winogronowy (ma wspaniały, przyjemny zapach jak dla mnie :lol: ), ma dobrą konsystencję, jest typowo antycellulitisowy, wyszczuplający - "uelastycznia i wspomaga odchudzanie"
stosuję go od niedawna więc na pierwsze efekty trzeba będzie jeszcze poczekać
(jest jeszcze drugi rodzaj tego balsamu - do skóry suchej )
-mam 164 cm
-fajnie byłoby schudnąć w 2 misiące :lol: , ale nie wiem czy mi się uda tak prędko, myślę że ok 3 do 4 miesięcy to potrwa (hmmm.....jak uważacie ile zajmie zrzucenie 5 kg przy mojej taktyce? :wink: )

gdyby nie było komplikacji (zastój, załamanie i przerwanie diety itp czego nie życzę :) ) to dałabyś rade nawet w miesiąc zrzucić te 5kg! ale to nie jest bezpieczne tempo, więc 1,5-2 miesiące są idealne :D a z Twoim planem więcej czasu nie będziesz na pewno potrzebowała jeśli wszystko będzie szło gładko i waga regularnie będzie szła w dół :D najważniejsze żeby nie zabrakło Ci motywacji i pozytywnego nastawienia :lol: czego Ci z całego serducha życzę :lol:

aha i jeszcze wzrost nam się nawet zgadza co do centymetra ;) :lol:

serdecznie Ci dziękuję bobsonek :D motywujące bardzo to co napisałaś (1,5 - 2 miesięcy) :lol:
co do rolek to myślę że 3 razy w tygodniu - w sam raz :mrgreen:
chciałabym wytrzymywać na rolkach do 3 godzin, ale na początek daję sobie godzinę, potem będę zwiększać w miarę lepszej kondycji :)

Czesc dziewczyny :D
Widze, ze mamy podobne cele ;) Ja rowniez chce troszke zrzucic w 2 m-ce (a dokladnie 8kg)... mam nadzieje ze mi sie uda. Musi sie udac :!: Tylko potrzebuje wsparcia bo samej to tak niezabardzo...:( Moze moglabym sie do Was przylaczyc? ;) Razem latwiej, hm? :)
rosa86 -> bede do Ciebie wpadala i dodawala Ci sil :D
Jesli macie ochote to serdecznie zapraszam do siebie :D
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64285 <- tutaj jestem ;)

witaj Oleczka1986, tez mysle, ze razem bedzie razniej, szczegolnie, ze ta motywacja..... czasem wszystko przerasta i na szczerych checiach sie konczy.

oczywiście Oleczka1986 przyłańczaj się, razem łatwiej, będziemy się wzajemnie wspierać :wink:
witaj antylopo :)
cieszę się że jesteście :D

rosa86, ja bede cieszyla sie bardziej jak bedzie nas mniej :D

Cytat:

---

rosa86, ja bede cieszyla sie bardziej jak bedzie nas mniej

---

:wink:

ufff, ale się spociłam :P , ćwiczyłam razem z wszystkimi filmikami z serii 8.minute + 5 minut skakanka (może być jak na dzisisj :wink: ?) na śniadanko wszamałam 321,90 kcal, teraz czas na wodę i owoc :lol:
jutro długi spacerek :wink:, w sobotę może pobiegam :D , a w niedzielę jadę na cały dzień do częstochowy więc się nachodzę mam nadzieję :wink:
myślę by na obiadek zrobić rybkę z paczką warzyw na patelnię (hmmm tylko jak to przyrządzić by było mało kaloryczne, mam łosośka -więc to ma trochę kalorii, za to mrożonka warzyw ma malutko - tylko chyba na masełku trzeba by ją podusić ...hmmm, a rybka jak (może w piekarniku, tylko jak doprawić?):?: :roll: :?

z rolkami nie dam rydy w maju, z kasą nie wyrobię :cry: , a takie za 100 zł to chyba lipa :?

ciężko zmieścić się w 1500 kcal, sam obiad wyniósł 1107 kcal ( a przed obiadkiem jeszcze 6 paluszków wszamałam i troszeczkę orzeszków solonych-prażonych) :oops: :oops: :oops:
dzisiaj pozwolę sobie już tylko na jabłko na kolację :cry:
a od jutro chyba zmienię przedział na 1500(może się uda) do 1700(końcowa granica) kcal
mam nadzieję że nawet jeśli będę jadła te 1700 też uda mi się schudnąć :wink:

obiad 1107 kcal? a co to było? :shock:

klopsiki w sosie pomidorowym z pełnym talerzem makaronu :oops:

Może napiszesz co zjadłaś w ciągu dnia, to pomożemy policzyć. Z tym obiadem to raczej niemozliwe, jak ja się zapycham obiadkiem liczącym 400 kcal...
Na 1700 schudniesz maksymalnie kilogram miesięcznie, o ile w ogóle się coś waga ruszy.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Ech, to możliwe... Spróbuj wybierać mniej kaloryczne potrawy.

dokładnie zważyłam i policzyłam wszystkie kalorie jakie już zjadłam i zamierzam jeszcze zjeść do końca dnia, wyszło mi 1480 kcal :lol: jesli nie zboczę dziś z kursu to jest to świetny wynik jak na mnie - wiecznego żarłoka z wilczym apetytem :P

:o udało się !!!
nie zeszłam dziś z kursu i do tego zrobiłam sobie 3-godzinny spacer
:lol:

cieszę się że dietka idzie dobrze :D ale ten obiad to chyba nie był dobry pomysł... ;) liczy sie też jakość a nie tylko ilość. a klopsiki, makaron i sos to nie są zbyt dietetyczne potrawy :lol:

na 1700 też będziesz chudła, są osoby które mają dietke 1800 i systematycznie waga im spada, nawet na tym forum :) tylko postaraj sie jak najwięcej ruszać, tak jak wczoraj jakieś spacerki, może rower czy rolki i ćwiczenia w domu a będziesz chudła na pewno :D i na pewno więcej niż 1kg na miesiąc :)

pozdrawiam cieplutko i miłego dietkowania :D

dziękuję bobsonek za dobre rady :)
dzisiaj miałam 35 minut spacerku i 45 minut biegania, jeszcze czekają mnie zakupy na tydzień więc i chodzenie po sklepie długie :wink:

ufff...jestem dziś padnięta :D , jeszcze popołudniu spotkałam przyjciółke, spacerowałyśmy 1,5 godziny , właściwie to nie miałam zabardzo kiedy jeść więc najwięcej zjadłam na kolację (mały schabowy - w panierce smażony, ziemniaczki z koperkiem, brokuły i szklanka soku fit z tymbarka - wiśnie i winogrona, łyżka rodzynek :lol: )
wszystko ważyłam więc wiem dokładnie ile spożyłam i wyszło mi dzisiaj 1207 kcal
a do tego przed kolacją stanęłam na wadze, i co widzę ? niecałe 55 kg :lol:
nie sądziłam że tak szybko zrzucę ten kilogram, ciekawe jak pójdzie z następnymi :wink:
mam nadzieje że nie będę miała zastoju :wink:
dietka połączona z ruchem wiele daje :D
na zakączenie udanego dnia wypiję jeszcze mieszankę ziołową - spokojna noc liptona :lol:

no to gratuluję! :lol: życzę Ci z całego serducha żebyś nie poznała nigdy co to jest zastój :) no i dietka też widzę ładnie dzisiaj :) u mnie też zdecydowanie udany dzień :D oby tak jak dzisiaj było już zawsze to szybciej osiągniemy swoje cele niż nam sie wydaje ;)

wczoraj cały dzień chodziłam po częstochowie, nie licząc postoju na jedzonko :wink: , które odbywało się w mcdonaldzie więc i wysoko kalorycznym, do tego lody na mieście :lol: myślałam że już po moim utraconym kilogramie :cry: bo zjadłam ok. 3396 kcal + jeszcze szejk z mcdonalda - tylko nie wiem ile ma kcal więc go nie policzyłam, no i jak stanęłam po powrocie na wagę to wskazywało mi 57kg :shock: (czy ta waga mi źle chodzi ? :? :roll: )
Ale jak się stanęło na wadze rano na głodnego to wyszło mi 55kg :lol:
może to ta zamówiona wieczorem sałatka :wink: , choć raczej małokaloryczna nie była skoro były w niej jakby makaron czy ser, grzanki, sos vinegrett, pierś z kurczaka panierowana (reszta to różne rodzaje sałaty, marchewka, pomidor) :P
a może dlatego że wieczorkiem pogoniło mnie do wc i właśnie znowu mnie goni więc zaraz mykam :P
Cieszę się że jednak mam 55kg (o ile waga mi dobrze chodzi :roll: :P )
o od dziś znowu dieta i wieczorem bieganie :D

witam! :mrgreen:

heh całkiem możliwe, że to przez Twoją wizytkę w toalecie, bo te 57kg na wadze to było tylko zalegające z tego dnia jedzenie w żołądku i jelitach. a tak pozbyłaś się wszystkiego, więc Twoja waga nie kłamie ani się nie zepsuła :D ale za te lody, shake'i i inne to masz w nos ode mnie :P

miłego dnia! :lol:

Cytat:

---

ale za te lody, shake'i i inne to masz w nos ode mnie :P

---

:mrgreen: wybacz że narobiłam smaka :wink: :oops:
dziewczyny, nie wiem czy to było już gdzieś podawane, w realu dorwałam otręby pszenne granulowane ze śliwkami (są jeszcze inne rodzaje) firmy POLGRUNT z serii Ale laska 150g za 2.29zł - w 100g jest 253 kcal więc jak nasypie się 50g i naleje 2 szklanki (szkl. 250ml) mleka 0,0% (niebieskie łaciate) to wychodzi pełny telerz na śniadanko mający 271,5 kcal :lol:

granulowane otręby są pyyyyszne :lol: ja miałam ostatnio ze śliwkami i z jabłkami, ale firmy SANTE, pychota :D tak mi smakowały, że jadłam je prosto z torebki łyżeczką :P

a co do tego mc'a to nie chodzi o robienie smaku, ale o to, że to zakazane jest :P i dlatego masz w nos ;) ale w sumie to smaka też zrobiłaś... :roll: :lol:

zmykam do piwnicy po rowerek bo za 15 minut jadę do parku :D mua.

już tych zakazanych rzeczy nie będę jeść długi, długi, długaśny czas.... :wink:
miłego dnia na rowerku :D , mam nadzieję że u Ciebie też jest tak piękna słoneczna pogoda :D

qrcze, dziś już 2 razy pogoniło mnie do kibelka :mrgreen: a dopiero dochodzi 9.30 :lol:
czyżby to po tym wczorajszym kalorycznym dniu :roll: ?
:cry: ale ale stanęłam przed chwilką na wagę i pokazuje mi raz 55, raz 56 - waga szwankuje :x -muszę kupiść sobie elektroniczną, chyba jednak zwrócił mi się kilogramek i mam 56 :evil: pewnie to te wczorajsze "zakazane" jedzonko :twisted:
a może dlatego że dziś jest drugi czy trzeci dzień miesiączki (ale dlaczego w takim razie w pierwszym dniu miesięczki ważyłam 55?) to pewnie jednak te kaloryczne jedzenie :cry:

rosa masz tu linka do wagi pytalas!! ale zbyt tania to ona nie jest :lol:

żaden link się nie wyswietla :?

:roll: wyslalam ci linka BEZ LINKA :lol: :lol: :lol:
http://www.allegro.pl/item97671462_w...zu_i_wody.html

dziękuję za link Pati
nie jest droga jak na wagę elektroniczną, jednak boję się kupywać przez allegro bo można się nieraz nadziać :\ wolę kupić w markecie, zawsze pewność że nowa i mam nadzieję że z gwarancją :lol:

Nie ma za co :wink: Ja tez sie boje przez allegro :) mam zamiar jedynie kupic rolki przez allegro niedlugo bo za 100 mozna juz fajne kupic :wink:

mam nadzieję że natrafisz na dobre rolki :D i będziesz cieszyć się jazdą :lol:

dzieki wielkie i tez mam taka nadzieje musze zaryzykowac bo fundusze niezbyt wysokie a trzeba sie ruszac :lol:
ps. Od roweru juz mnie tak d... boli ze sie nie da wsiasc :wink:

nie bójcie się o allegro! ja kupiłam tam już ponad 100 rzeczy! i ani razu nie zostałam oszukana w żaden sposób :D najważniejsze to dobrze sprawdzić sprzedajacego.. najlepiej żeby miał powyżej 50komentarzy i mało negatywnych a jeśli już je ma to najlepiej sprawdzic czy są jakieś poważne przyczyny... a tak to naprawdę nie ma się czego bać :lol: a ten od tej wagi widzę, że jest pewnym sprzedającym :D chyba sama sie skuszę na tę wagę... :D sama nie wiem niestety ile takie wagi kosztują więc nie pomogę ;)

Rosa86 - nie wchodź tak często na wagę bo dostaniesz obsesji :roll: najlepiej ważyć sie tak raz w tygodniu. wtedy masz najdokładniejsze rozeznanie. waga może być ruchoma w obrębie 2-3kg i na ma sie co tym przejmować :D zwaz sie za tydzien, a zobaczysz, że będzie na pewno 55 o ile nie mniej :D

pozdrawiam!

ta waga jeszcze tańsza, ale nie ma tych bajerów typu pomiar tłuszczu czy wody... ale dla mnie akurat to nie problem, nie wiem jak dla Was ;) no i sprzedający też pewny :D

http://www.allegro.pl/item99575513__...zienkowa_.html