-
Hej:)
No ja już powoli wracam do normalności :P Dzis dopiero wróciłam z szalonego weekendu i mogę w końcu nadrobić zaległości :) No ja 16 już mam wolne :D w zasadzie to ja już od czwartku mam wakacje nie licząc sesji :P Ten egzamin z czwartku zaliczyłąm :D Hurrrrrrraaaaaaaa!!!!!!!!!!
A ja dziewczyny od jutra już na maksa rygorystyczną dietkę bo z tamtą to różnie bywało :( No ale mam cel muszę zgubić 10 kg w ciagu 2 miesięcy bo idę do mojej kochanej przyjaciółki na wesele no i muśzę przecież jakoś wyglądać :D
Miłego popołudnia życze :)
3majcie się cieplusio :)
-
Hej!
sunshine - super, że wyjazd się udał! W Szczecinie były Dni Morza a ja zamiast się bawić to siedziałam w domku i zakuwałam. Dzisiiaj był sprawdzian z angielskiego, jutro znowu idę zaliczać laborkę i jest "koło" z ćwiczeń :( Wymiękam! Ja mam ostatni egzamin 30 czerwca ale chyba go przełożę na 30 więc ostatni mi wypadnie 27. Potem już tylko dietka i nauka do wrześniowego egzaminu :)
Znikam :) Pa! Miłego popołudnia :)
-
Hej:)
Paprykarz biedna jestes z tymi egzaminami i zaliczeniami :( Ja jeszcze tydzien i ostatni egzamin będę miałą za sobą :D Ach bawiło sie w weekend to teraz trzeba to odpokutować nauką :P Nie martw się napewno jeszcze pobawisz się nad morzem :D Dopiero sezon tak na poważnie się zacznie to będę imprezki od rana do wieczora :D
Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)
-
Hej!
Nie napiszę nic mądrego bo umieram. Głowa mi pęka i jestem strasznie zmęczona :(
-
Hej:)
Paprykarz tylko nie przemęczaj sie za bardzo bo to też jest złe,może jak możesz to zrób sobie jak najwięcej przerw, wyjdz troszke na świeże powietrze bo to powinno pomóc i wtedy lepiej sie przyswaja nawet wiedze :) Ale i tak wierze w Ciebie :)
Życzę miłego dnia :)
-
Cześć!
sunshine - dzięki za wiarę we mnie :) Zaliczylam dzisiaj tylko jedną laborkę bo facet nie miał już czasu na dalsze pytanie ludzi. No ale dam radę w poniedziałek :!: Będę sobie robić przerwy :)
Teraz sobie mecz oglądam, więc spadam z kompa :)
Pa!
-
Paprykarz za wiarę w Cibie nie musisz dziękować :)
No Polacy niestety przegrali :( A tak nie wiele już im brakowało :( Szkoda wielka szkoda :(
Dobranoc :)
-
Hejka :)
Dziewczyny muszę sie wam pochwalić :D Jedząc truskawki praktycznie tylko (obiad i śniadanie normalnie :) ) schudłąm aż 2 kg !!! Byłąm w szoku jak weszłąm dzis na wagę :D Polecam :D Truskawki górą :D :D :D :D
Miłego dnia życze :)
-
sunshine - Nio niestety przegrali. Ryczałam jak bóbr :( Wielka szkoda!
Mam tyle roboty, że nie mam kiedy napisać czegokolwiek. Jeszcze walczę z laborkami bo facet stwierdził, że lubi mnie męczyć :(
Dzisiaj przyjedzie Artur bo zepsuł mu się komp i musi skorzystać z mojego.
Z tymi truskawkami to super pomysł. Tylko żęby nie było tak jak miała moja koleżanka z ryżem. Jadła tylko ryż, schudła szybko a potem jeszcze szybciej przytyła :( Oby tak nie było z Tobą!
-
sunshine - Nio niestety przegrali. Ryczałam jak bóbr :( Wielka szkoda!
Mam tyle roboty, że nie mam kiedy napisać czegokolwiek. Jeszcze walczę z laborkami bo facet stwierdził, że lubi mnie męczyć :(
Dzisiaj przyjedzie Artur bo zepsuł mu się komp i musi skorzystać z mojego.
Z tymi truskawkami to super pomysł. Tylko żęby nie było tak jak miała moja koleżanka z ryżem. Jadła tylko ryż, schudła szybko a potem jeszcze szybciej przytyła :( Oby tak nie było z Tobą!
-
Hej:)
Paprykarz ja tez bardzo przeżywałąm to że przegrali :( Słowa niezbyt cenzuralne wtedy używałam :( No ale trudno tak widocznie musiało być :(
Współczuję Ci z tą szkoła ale pomyśl ze już niedługo wakacje :D
A co do truskawek to mam nadziję że tak nie będzie :) Wiesz w zasadzie to ja jem normalnie tylko jak mam ochote coś przegryźć to nie biorę sie za chleb tylko za truskawki :D A z drugiej strony moim celem nie było schudnąc tylko sie nimi najeśc bo tak je uwielbiam :D
Pozdrawiam i buźka :)
-
Cześć!
Ja też po przegranej używałam niecenzuralnych słów :)
Niedługo wakacje, jeszcze tylko trochę :) Jeszcze 11 dni bo ostatni egzam sobie przekładam, jak już Ci pisałam.
Moja dietka coraz bliżęj ale najpierw muszę iść na badania. Obiecałam Arturowi, że nie będzie samowolki w odchudzaniu. Pójdę do lekarza dla świętego spokoju. Tym bardziej, że jeszcze mnie z tą moją anemią ganiają. Matka mnie pilnuje, brat też :( Bleeee!
Życzę miłego dnia! :)
-
Hejka :)
Tak Artur ma racje, idz do lekarza to przynajmniej bedziesz wiedziała jak co i jak :) A jeszcze jak masz anemię to juz w ogóle :)
Wiesz wcale Ci sie nie dziwie że przekładasz sobie ten egzamin, ja sama bym nie wyrobiła z tym wszystkim :( u mnie jeszcze dwa dni i mam wakacje :) Powinnam sie uczyc a włąsnie wróciłam ze spacerku i już nic mi sie nie chce :( Ale muszę sie potem jakoś zmotywowac :)
We wtorek kolejny mecz Polski :) Mimo że nasi jadą już do domu, to jednka będę trzymała za nich kciuki :)
Pozdrawiam :)
-
Witam!
Ja też będę trzymała kciuki za naszych na meczu! :D
Jutro mam masakryczny dzień. Nie wiem jak ja to przeżyję. Przede mną "nocka naukowa". A tak mi się nie chce :( Bleeeee! W środę mam pierwszy egzamin. Oby do przodu!
Dobranoc!
-
Hejka :)
Paprykarz mam nadzieję że jakoś przeżyłas ten dzień dzisiejszy :) Ja już skończyłam się uczyć a jest juz po pólnocy ale trzeba było :( Choć wieczorem to juz musiałąm wpychać w sibie jedzenie bo tak słabo sie czułam i w głowie mi siękręciło :( No ale jakośjescze jutro to tylko napisze i będzie ok :)
Dobranoc :)
-
Dziewczyny mam już wakacje :D
Udało sie wszystko zaliczyć :D
Mam nadzieję że u was też wszystko OK :)
Pozdrawiam :) i miłego dnia życzę :D
-
Hej!
Co słychać?? Ja nadal walczę z chemią fizyczną :( Jak dobrze pójdzie to od 28 mam już wakacje :) I dietkę!!! Jaka durna jestem! Cieszę się, zę nie będę mogła jeść czego chcę :) Ale jestem pokręcona!
Lecę poprawić ostatnie sprawozdanie!
Miłego dnia! pa!
-
Witaj paprykarz - dawno się nie odzywałam choc wpadałam raz na jakiś czas. Widzę, że niedługo zaczynasz dietkę, będę Ci kibicowac :) JA tez mam wakacje od 28.06 i tez sobie sporo obiecuje jeśli chodzi o dietowanie i ćwiczenia na wakacje.
Buziaki
-
Witaj gocha!
Dawno Cię nie było!
Mam nadzieję, że na obietnicach się nie skończy i schudnę w te wakacje. I oby wakacje zaczęły się od 28 bez żadnych dodatkowych zaliczeń. Już się nie mogę doczekać wakacji! Ten rok był ciężki, a własciwie ostatni semestr.
sunshine - gdzie dzisiaj balujesz?? :)
Pozdrawiam! pa!
-
Hej:)
Dziewczyny własnie obejrzałąm mecz Holendrów i się załamałam że nie przeszli dalej :( A tak tego chciałam :)
Przepraszam ze sie nie odzywałam ale dopiero dzis wieczorem wróciłąm do domku :) A paprykarz bawiałm sie dzis i wczoraj we Wrocławiu :D Już nie pamiętam kiedy tak było fajnie :D no i co najwazniejsze w końcu uwolniłąm swojej troszke energii w tańcu :D No i kupiłam sobie bluzeczke, a pisze o tym dlatego że w końcu mogłąm się w jaką fajną wcisnąc :D Oby tak dalej :)
3majcie się cieplusio :)
-
Hej:) Dziewczyny co tam u was?? :) Coś mało się ostatnio odzywacie :( Pozdrawiam :)
-
Hej!
Mało się odzywam bo jeszcze walczę z nauka :( Ale już tylko do jutra :) Miało się skończyć w środę ale nie wyszło. Teoretycznie jestem już na następnym semestrze bo zaliczyłam jeden egzamin :) i cały kurs za 13 punktów :) Ale jeszcze walczę z chemią fizyczną.
Od soboty dietkuję na poważnie ! coś mi się zdaje, żę trochę przytyłam siedząc przy biurku non stop :(
sunshine - Mi też szkoda Holandii :(
Fajnie, że się wybawiłaś :) Oby częściej!
Pozdrawiam! pa!
-
JA już jestem po sesji -bedzie co prawda jeszcze cosik we wrześniu ale narzie nie chce sobie tym głowy zawracać. Chce sie cieszyc latem i możliwościmi jakie ze sobą niesie :) Od wczoraj mam już spokuj z uczelnią i od razu poziom stresu spadł gwałtownei i dzis pod wzgledem dietowania mam piękny dzień :) Czuję, że mam motywacje, chęci i entuzjazm. To dobrze wróży. Mam nadzieję, żeu Ciebie etż tak bedzie i kg bedą nam ładnie spadały. Do zobaczenia w sobotę. Buźki :*
-
Hejka :)
Przeraszam że sie ostatnio nie odzywałam ale jstem teraz na małm wypadzie w Krakowie :)
Fajnie że się już wam szkoła po kończyła:) Paprykarz i gocha gratuluje :) Mnie sie udało obejśc bez września ale było cieżko :( No ale najważniejsze że już są wakacje i w ogole wolne :D
Jejkuś jak narazie czuje się źle :( Wiem że zjadłam za dużo tutaj ale po powrocie do domku biorę się ostro za dietkę i brzucki :) Niedługo zbliża sie wyjzad nad morze więc trzeba cos ze sobą zrobić :)
Pozdrawiam :) 3majcie się cieplutko :)
-
Witam!
No to mamy wakacje :) Zaczęła się moja dietka :) Cieszę się jak durna i wierzę, żę uda mi się schudnąć. Nie oczekuję jakiś porażających efektów od razu i nie chcę zakończyć dietki po wakacjach, tylko odchudzać się dalej :) Wczoraj wyciągnęłam z szafy moje spodnie, które nosiłam ze 4 lata temu jak byłam szczupła. No nie miałam figury modelki i nigdy nie będę miała ale jak na moją budowę ciała to byłam szczupła. Spodnie mają mnie motywować :) Dzisiaj mój Artur się wygłupiał i ubrał te spodnie :) I wiecie co?? Nie mógł się dopiąć w pasie! A przecież on jest chudziutki. Ma 170 cm wzrostu i waży 60-63 kg. Byłam w szoku a on w jeszcze większym bo nie znał mnie wtedy, kiedy nosiłam te spodnie :) Mam zamiar znowu się w nie zmieścić, dla własnej satysfakcji :)
gocha - ja tez mam na wrzesień egzaminy :( No ale dam radę :0
sunshine - no no no to widzę, że sobie zwiedzasz :) Ja dopiero w sierpniu wyjadę chyba .
Pozdrawiam!
-
Aha, zapomniałam się przyznać :( Przytyłam do 75 kg w czasie sesji :( Niby nie jadłam duzo ale chyba brak ruchu dal o sobie znać :( No ale schudnę !!
-
Hejka :D
Dziewczyny już wróciłąm do domku :) Troszkę zwiedzam :D ael póki mogę to to robię :D WAKACJE GóRą!!!!!!!!!! A to najwazniejsze :D
Weszłąm dziś na wagę i sie okazuję że moje przypuszczenia były na szczęscie niepodstawne :D Nie przytyłam nic :D dalej mam 78 kg :D
Paprykarz nie mart sie :) Napewno zrzucisz to co przytyłas w czasie sesji !! Jestem tego pewna !! Teraz jak już są wakacje i dietka to wszystko pójdzie ok :D Masz motywację - spodnie :D Więc napewno dojdziesz do celu :D
Nio a artur musiał przezabawnie wyglądac w tych Twoich spodniach :P
Pozdrawiam i miłego wieczorku życze :) 3majcie się ciepło :D
-
cześć dziewczyny :)
paprykarz - pewnie, że schudniesz. Będzie dobrze :) Ja polecam duzo ćwiczeń. JA własnie postanowiłam postawic na cwiczenia bo weim ze z dietą u mnie bywa różnie - czasem dopada mnie jakis tak brak sensu i wiary w nią... A gdy cwicze to to i mam wiecej sił do diety. W odwrotną strone to nie dział- dziwne...
Buźki
-
Hejka :)
No ja się jutro wybieram na siłownie miałąm już dzis jechac ale nie pojechałam :(
W ogóle złapał mnie ogromny dół i nic mi się nie chce :( I oczywiście to wszystko zajadłam :( Jestem okropna :( Nie lubię tego :( :cry:
-
Hej!
Nie pisałam bo miałam problem z netem.
gocha - ja tez ćwiczę. Lubię to. Zwłaszcze callanetics.
sunshine - głowa do góry! Wygoń "dół" i do dietkowania! :)
Damy razem radę dziewczyny!
Ja tak krótk bo pies chce na dwór :)
-
Hej :)
Paprykarz "dół" już zażegnany :D ileż można sie w końcu dołowac :D Od dziś zaczełam dietkę no i w końcu brzuszki :D Muszę coś zrzucić w 2 tygodnie :D nawet dobre będą 2 kilosy :D Bo wyjeżdzam nad jeziorklo a wczoraj jak założyłam strój bo jechałam nad basen bo troszkę mi sie to nie podoba :D ale 2 tygodnie przede mną i cosik trzeba coś z tym zrobić :D No i trzeba też korzystać teraz ze słońca póki sie da :D
A ja mam małe pytanko :D Co to jest "callanetics" ?? Pytam bo sama jestem ciekawa a ćwiczyć to ja nigdy dużo nie ćwiczyłam :P
No to miłego dnia życze :D 3majcie się cieplusio :D
-
hej :)
Dziewczyny co tam u was ?? :D u mie jak narazie do przodu :d w przyszłym tygodniu wyjeżdzam nad morze i nie bedzie mnie do konca miesiąca i mam nadzieję ze tam schudnę :P
Miłego dnia życze :D
-
Hej!
sunshine - coś się nie mogłam zebrać do pisania. Mało siedzę przy kompie. Dalej "jadę" na dietce kopenhaskiej. Straciłam 5 kg.
callanetics to takie ćwiczenia wymyślone przez jakąś amerykankę. Kurde, no nie wiem jak to wyjaśniić. Wiesz co?? Poszukaj na necie to na pewno cos pisze :)
Lecę się kąpać bo z gorąca ledwo zyję :)
Pa!
-
Hej :)
Paprykarz gratuluje zrzuconych kilogramów :) Ale wiesz też że dobrze zrobilaś przerywając tę dietkę :) Zdrowie jest ważniejsze :)
Dziękuję za linki o callanetics :)
Pozdrawiam i życze miłego dnia :)
-
Paprykarz wczoraj normalnie myślałam ze juz nie wytrzymam :( Miałam kłopoty z żołądkiem :( Dawno juz ich nie miałam a tu nagle wczoraj :( Bolało wzdymało i w ogóle tragedia :( Na szczęscie dziś juz jest lepiej bo przynajmniej nie boli :D ale dzis robie sobie oczyszczenie organizmu :D Zobaczymy jak bedzie potem :d
Pozdrawiam :D
-
paprykarz - kurcze alez schudłas <brawo> choc ja nie należe do zwolenników kopenhadzakiej.
Życzę utrzymania wagi :)
Wpadnę wkrótce bo teraz nie za bardzo mam czas na forum :*
-
Hej!
sunshine - życzę udanego odpoczynku :)
gocha - ja też nie jestem zwolenniczka tej diety ale byłam zdesperowana. Mój organizm wytrzymał tylko tydzień. Teraz jem mniej ale to co chcę :) Dziennie zjadam 1000-1200 kcal. Mam jeszcze miesiąc na zgubienie 5 kg. Potem jadę do mojej wymagającej i czepiającej się rodziny. Muszę jakoś wyglądać. :)
-
paprykarz - coś milczysz...
A co to znaczy, ze Twój organizm wytrzymal tylko 10 dni? To jak sie zbuntował?? :|
Miesiąc na zgubienei 5 kg - no no, nawet mozliwe... Ale nie wymagaj od siebie za duzo. Ćwicz - będzie łatwiej :)
A co do rodzinki - oh jak ja nie znoszę jak babcia mówi: "ooooooo a Gosia to chyba przytyła". A ja : nie babciu ja własnie schudłam :|. W takich chwilach to az zwatpeinia mnie dopada ale też sprowadza mnie to na ziemie, ze takie uwagi bedą zawsze...I choc fajnie jest pokazac komuś, że sie potrafi schudnąc(rodzince) to jednak powinno sie miec na wzgledzie, ze robimy to dla siebie, to nasze ciało i nam powinno byc z nim dobrze a reszcie nic do tego. Tylko takie uwagi sa takie przykre....albo wkurzające... :|
wrrrrrrrr
pozdrawiam :)
-
Hej Gocha!
Nie pisałam bo byłam u mojego chłopaka a on nie ma neta. wróciłam dzisiaj.
Co do dietki to mój organizm się zbuntował w następujący sposób: wymioty, omdlenia, krew z nosa, osłabienie. Nie dałam rady dalej :( żałuję ale wolę uważać na zdrowie. I tak mam problem z jelitami :(
Co do rodzinki to mam nadzieję, że jakoś przeżyję :) wizytę. Widzę, żę Twoja babcia też lubi komentować :(
Lecę się kąpać :) Pozdrawiam! pa!
-
Witam!
Widzę, że nikt już nie odwiedza mojego wątku :( Sunshine wyjechała, gocha nie zagląda :(
Moja dietka rwa i dobrze idzie. Dobrze to znaczy ciagle mam ochotę na odchudzanie i się nie zniechęcam :) Ale coś kilogramy na razie nie "lecą" w dół. Ale to nic :) Już dzisiaj nawet się w sukienkę ubrałam :) I wyszłam tak na dwór :) Sukces :) Wcześniej miałam kompleksy :( Teraz też mam ale mniejsze :) W sumie schudłam 8 kg ( 5 odkąd jestem na tym wątku a wcześniej 3 kg). Jeszcze bym chciała z 5-10 kg :)