witam :D
pozdrawiam serdecznie , :D
ech, nic mi sie nie chce
Wersja do druku
witam :D
pozdrawiam serdecznie , :D
ech, nic mi sie nie chce
dubel :?
Czesc:)
Himeko :arrow: No z Tym TANCZENIEM, to napewno mam racje :P No u mnie też wsumie nienajgorzej, no dietka się trzyma MŻ to podstawa, a do tego obliczenie mniejwięcej co jem i ile i jest dobrze :) No ja też wsumie miałam cwiczonka myłam okna, prasowalam, więc troche też kalorii spaliłam :wink: No ja też Trzymam KCIUKI ZA CIEBIE :wink:
Kitola :arrow: No Ty leniwa osóbko :P Ale wsumie Ci się niedziwie, mi też się już nic niechce, ale zaraz A6W powicze oczywiście, na to zawsze mam ochote :twisted:
POZDRAWIAM I BUZIAKI :wink:
Udaneggggo Weekenduuuuu!!!!Sisska :D http://img204.imageshack.us/img204/4...e4360b8.th.jpg
Jak będziemy takie grzeczne będzie lepiej niż dobrze ;PCytat:
Zamieszczone przez Agness85
U mnie dziś też OK, trochę tańczenia było :D
Uściski ;*
Teraz się nie zmierzę, bo centymetra nie posiadam ;) I linijki też nie :P Zmierzę się za 2 tygodnie, bo tak szybko wracam :(
Ja tez chcę trwale. Ale co ja zrobię, żem niecierpliwa? ;)
Buziaki!
A powiedzcie mi po co chcecie się mierzyć, żeby się tylko bardziej stresować ?? po ciuchach nie widzicie różnicy ??
ja sie dzisiaj zmierzyłam i zważyłam i załamałam sie.
Witam Sobotnio:)
Dziś na nic czasu niemialam, od ranu zabiegana, a do tego upał, leje sie po mnie niesamowicie :roll: Ale już nawet ze sprzataniem się wyrobilam:) i teraz już odpoczynek:)
Sissi76 :arrow: DZiekuje Sissi i Wzajemjie:) A Kotek przesłodziudki:) Moja znajoma ma teraz małe kotki, są śliczniutkie, ale niestety, ja już niebiore, bo mam takiego jednego i mi to starczy :D
Himeko :arrow: No dokładnie będzie Bardzo Dobrze :) Bardzo dobrze, ze dobrze :P TAK TRZYMAC :wink:
jeni16 :arrow: No to jak w domu będziesz to licze na wymiary :wink: No niestety zawsze tak jest, co dobre szybko się kończy :( No niecierpilwośc jest straszna :twisted: Trzeba byc BARDZO CIERPLIWYM :)
Kitola :arrow: Nie no mierzenie to chyba niejest, aż taki stres, to tak dla samego siebie :wink: No ja po ciuchach niby widze, no ale i tak chce wiedziec ile :) A Moja Droga BEZ ZALAMYWANIA SIE!! :wink:
Milego Weekendu Zycze:) i BUZIAKI :wink:
Mierzyć się warto np. raz na tydzień i zapisywać.
Wtedy wiadomo, czy spadek wagi tylko z ubytku wody,
czy może realnego zmniejszenia wymiarów się wział :D
A po ciuchach to tak od razu nie widać, dopiero po jakimś
czasie :)
Nosi się i nosi coś, a potem z tygodnia na tydzień nagle można
zdjąć przez biodra bez odpinania :P
Kitola :arrow: Nie załamuj się :D Ciuchy w mig się zrobią za duże
i centymetr to potwierdzi :)
Pozdrawiam weekendowo :D ;*
Witam po weekendzie Dziewczyny:)
Weekend był wmiare grzeczny:) No ,ale wiadomo nie do końca, zawsze coś jest co kusi :P No, a mimo to waga pokazała dzisiaj 77,7 :D Bardzo się ciesze, bo to znaczny, ze schodze w dół, no powoli, ale schodze :) Więc niejest tak źle ze mną :D
Himeko :arrow: No też uważam, ze trzeba się mierzyc, no ale powiedzmy co 3-4tygodnie, a nie aż tak często, tzn ja osobiście tak wole, przynajmniej większą różnice widze :D Ale z tymi centymetrami jest tak, ze każdy ma inaczej, jeden szybko je traci drugi wolniej, mi np. najgorzej idzie z udami :? No, ale staram wykonywac na nie jakieś cwiczenia :)
POZDRAWIAM i Moc UśCISKÓW SLE :wink: BUZIAKI :wink: