TaK NieDuZo ZoStAłO, aLe TrZyMaM SiE:)

Czesc Dziewczyny:)

Zastanawiałam się czy wstawi swoje wymiary :roll: ALe wsumie jeszcze niewiem, bo wiadomo, nie są one naj, ale ja i tak z nich się ciesze :) No a dietkowanie brzecznie, choc wczoraj pozwolilam sobje na pieczone, ale i tak niezaluje, bo od czasu do czasu można:)

jeni16 :arrow: Dziekuje, za odwiedziny, choc wiem, ze teraz masz egzaminy, ale Dziekuje, ze do mnie zaglądasz:) No wiem, ale od czwartku zaczniesz, no brzuszki są potrzebne, dla naszego brzucha:) ALe biegac zacznij, bo tak dobrze Ci szło:)
Trzymam Kciuki za egzaminy :)

Himeko :arrow: No liczymy na 6 razem z jeni16 :D No to gratuluje tego0,5kg mniej, to już zawsze coś, ale te 2kilogramki to dasz rade napewno:) No teraz to niewiem czy się ochłodzi, ale w lesie jest chłodno, bo przecież cień:) Więc bierz pieska, i rano, lub po południu sobje pobiegaj:) Dziekuje, za Kciuki, przydadzą się :)

POZDRAWIAM I BUZIAKI :wink:

Agness :D

jak ci leci ?? no poza dieta, bo to wiem że brzecznie :lol: :wink:
Wakacje masz i co porabiasz, nudzisz się ?? Nie ma nauki, to jakoś tak dziwnie prawda ?? Ale najdziwniej mi było, kiedy skończyłam studia, obroniłam prace i już tak całkiem nic nie było do nauki, wcale ! :D cudowne uczucie :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Agness85

Himeko :arrow: No liczymy na 6 razem z jeni16 :D No to gratuluje tego0,5kg mniej, to już zawsze coś, ale te 2kilogramki to dasz rade napewno:) No teraz to niewiem czy się ochłodzi, ale w lesie jest chłodno, bo przecież cień:) Więc bierz pieska, i rano, lub po południu sobje pobiegaj:) Dziekuje, za Kciuki, przydadzą się :)

POZDRAWIAM I BUZIAKI :wink:

---

Moj piesek jest dużo bardziej leniwy niż ja :D Rano ziewa przerażliwie i ledwo sie
do trawnika przed blokiem dowlecze (las odpada, bo jest ze 100 m od domu :P)
Po południu się parówek dopiero rozkręca i wtedy można z nim pohasać :)
Trzymam kciuki dalej i buziaczki :wink:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kitola

[b]Wakacje masz i co porabiasz, nudzisz się ??
Nie ma nauki, to jakoś tak dziwnie prawda ?? Ale najdziwniej mi było, kiedy skończyłam studia, obroniłam prace i już tak całkiem nic nie było do nauki, wcale ! :D cudowne uczucie :D

---

Tęsknię do tego, żeby sesja się wreszcie skończyła :)
A tu matma :shock: :shock: przede mną :D
A obrona w sferze marzeń - za 2 lata :D

Czesc Dziewczyny:)

Waga na szczeście spada, no ale po wolutku, no, ale ważne jest, ze spada:)

Kitola :arrow: No dietka grzecznie, no jak wiesz:) A wakacje, no szczerze, to ja się nienudze, a ciesze się tym lenistwem :lol: Bo co dobre szybko się kończy i trzenba się cieszyc :wink: Nie no mi tam bez nauki dziwnie nawet niejest, wrecz przeciwnie, wreszcie mam taki psychiczny luz :) No napewno, po wszystkiem wogole to bedzie i może super uczucie, a z drugiej strony, będzie praca, więc teraz jest lepiej, bo przynajmniej wakacje mam wolne:)

Himeko :arrow: No to faktycznie leniwego masz piesia:) Ale wieczorem to go możesz smiało zaciągnąc :) Zobaczysz sesja się szybko skończy:) No a do obrony to masz czas jeszcze, tak jak ja :)

POZDRAWIAM:) A KCIUKI TO I TAK ZA WAS ZAWSZE TRZYMAM:)
BUZIAKI :wink:

O to moje wymiary :oops: Wstydze sie , ale to bedzie jeszcze wieksza mobilizacja :twisted:

http://img124.imageshack.us/img124/9884/wymiary4ia.jpg

cóż Agness udko to masz faktycznie papuśne :wink: ale cała reszta to mniej więcej tak jak ja na początku odchudzania, czyli nie jest az tak źle, bo ja strasznei gruba nie byłam :D tylko w biuście to miałam duuuuuuużo więcej :D

Ale nie przejmuj się, sama widzisz że centymetry spadają, waga też , buzię masz śliczną to nic tylko się cieszyc życiem :D
Bo przeciez schudniesz na pewno :D jak już jesteś tu z nami to nie masz innego wyjścia :D
A ja przegonie od ciebie jojo :D bo ono się chowa za rogiem :D

Dobry wieczór:)

Dziękuje KITOLKO za SLOWA WSPARCIA :D
No tak udo mam paskudne :oops: jeju i te łydki :( mam nadzieje, ze się zmniejszą :twisted: Bo ud swoich niecierpie, no poprostu koszmar, ale to juz mam rodzinne podobno, ale niewiem po kim bo mama ma szczupłe i tata też, im wchodzi raczej w brzuch, a ja na odwrót :roll: Brzuszek to mam nawet przy tej wadze spoko, ale uda :oops: :evil: No w biuście i tak mam niewiele, ni i zastanawiam się jak schudnąc, zeby mi nieznikł :)
No powiedzmy, ze się nieprzejmuje, ale już chce upragnioną wage :twisted: I walcze jak oszalala, ale no wiem nic nasile, i powoli spada waga w doł :) Co mnie bardzo cieszy :P No SCHUDNE:) NO BO TEGO Z CALEGO SERDUCHA PRAGNE, a Dzieki WAM, mam Większą MOBILIZACJE :D DZIEKUJE:)
No trzeba coś wymyśle na to jojo, bo niechce go już widziec :twisted:
A A6W właśnie skończyłam, a wygrana włochów mnie bardziej ZMOBILIZOWALA :lol: CIESZE SIE, ze to ONI WYGRALI :D

POZDRAWIAM I SŁODKICH SNÓW ZYCZE :wink: BUZIAKI :wink:

Oj, kiedy ja takie wymiary w biodrach będe miała? Jak osiągnę swoją wagę docelową! :D Miesiąc temu miałam eee, nie pamiętam, chyba 114. Tak czy inaczej jak miałam dawno dawno temu BMI około 18-19 to w biodrach miałam 93 ;) Więc mi tu nie narzekać proszę :P

Pozdrawiam i proszę o kciuki dzisiaj 14-16, cosik cienko to widze :/

Sprawdziłam, było 110 :P U mnie jest jeden problem- kilogramy lecą szybko, centymetry bardzo wolno. Nie raz potrafiłam schudnąć 5kg, a w cm zleciało 0,5cm

Jeszcze taz buziaki!