Przyszłam się pochwalić. Dziś się zważyłam i jest 1 kilogram mniej. Może to niezbyt wiele, ale zawsze coś :P Szczególnie, że moja dieta ostatnimi czasy do idealnych z pewnością nie należała Tym bardziej cieszy mnie ten fakt. A tak w ogóle to zauważyłam, że spodnie, które kupiłam miesiąc temu, robią się luźne