Witam dziewczynki :)
Mogę się do Was przyłączyć ?:)
Wersja do druku
Witam dziewczynki :)
Mogę się do Was przyłączyć ?:)
coś o mnie mam na imię Martyna mam 19 laTek <prawie> i 162 cm .
jeszcze roczek temu byłam szczupła ale matura i wogóle zaczełam jeść tonami słodycze o i teraz są efekty :oops:
Zamierzam być na Tysiączku i dużo ruchu 2-3 razy w tyg basen ;)
:arrow: zdeterminowanaaa19 wiTaj kuzyneczkoo ;)
witam :wink: ja też chciałabym sie przyłączyć.
Mam 169 cm wzrostu i ważyłam jeszcze ,miesiąc temu 62 kg teraz na szczęście mi ubyło co nieco ale to i tak za mało :cry: pomóżcie jak troszke szybciej stracić zbędne kg a nie w mieśiąc 2 tylko :(
:arrow: milcia1301 witaj :)
napisz coś bliżej o sobie :) na jakiej dietce jesteś? czy ćwiczysz?
Będę Cie wspierac i wybijać z główki czasami głupie pomysły jeśli pozwolisz ;)
CICHUTKAA
HEHE FAJNIE DZIĘKUJE A WIĘC...
NO JAK TO KAŻDA PRAWIE KOOBITKA UWIELBIAM SŁODYCZ I NIE MOGĘ PRZESTAĆ O NICH MYŚLEĆ A SZCZEGÓLNIE JAK JESTEM,M ZŁA WIĘC ŻADNA DIETA MI NIE POMAGA :( STARAM SIĘ JECHAĆ NA TYSIAKU ALE ALBO ZJEM MNIEJ CO JEST DOBRE ALBO DUZO WIĘCEJ I DUPA Z TEGO WYCHODZI :oops: TERAZ JESTEM ZDZIWIONA ŻEMI SIĘ WOGÓLE UDA ŁO PRZEŻYĆ TEN MIESIĄC ALE TO TYLKO 2 KG :cry: I OD TEGO CZASU MOJA MOTYWACJA SPADŁA W DÓŁ O DUŻO.
JEŚLI CHODZI O ĆWICZENIA TO JESZCZE NA WAKACJACH ĆWICZYŁAM NAWET DZIEŃ W DZIEŃ PO 1,5 GODZINY BO MAM KILKA FILLMIKÓW A TERAZ GDY ZACZĘŁA SIĘ SZKOŁĄ TO TAK NIE MAM CZASU NA ĆWICZENIA BO JEST CHŁOPAK CHODZENIE RANO DO BUDY I POPOŁUDNIU JUZ NIC MI SIĘ NIE CHCE A JUZ NAPEWNO NIE ĆWICZYĆ A WIĘC TERAZ NIEBARDZO NA TO MAM OCHOTE ICZAS :oops:
A T JAKĄ DIETE STOSUJESZ I JAKIE SA POSTĘPY?? POZDRAWIAM :lol:
:arrow: milcia1301
Dzisiaj zaczełam ;) i jestemz siebie dumna byłam na basenie (jestem na 1000) chlopak przyszedł z filmami pivem i chipsami ale odmówiłam położyłam mój przydział na biórku ;)
jem w sumie malutko tylko słodycze JADŁAM <od dzisiaj hehe nie> tonami ;)
kiedyś ważyłam tyle co teraz (3 lata temu) ale schudłam do 49 kg ale rok temu stres maturalny - tak sobie to tłumacze i kg leciały w góre słodycze słodyczami popychane :roll: chudłam 4kg i wracały w szybkim tępie ale dzisiaj się uparłam i do swoich urodzin będę taka idealna :)
a Ty ile masz latek ?:)
cichutkaa
Normlnie zazdroszcze ci tej silnej woli której u mnie brak niesety :( no ale cóż ja mam zrobić. mnie matura czeka dopiero za rok także mam troszke cxzsu się przygotować do napadu na sklep ze słodyczami :wink: hehe.no ja własnie jak widze coś słodkiego to... lepiej nikie mówie rzucam się na nie dosłownie.bede sę terz starać bonie ma bata trzeba być ładniutką laseczką :) damy rade
milcia1301 :wink:
zobaczysz wszystko będzie ok :) wpadaj tutaj codziennie i pisz jak poszło :) zawsze odpisze ;)
buziaki :wink:
witajcie dziewczyny
ja od soboty trzymam się dzielnie i ćwiczę.
muszę dać radę, bo czuję się grubiutka
niestety nie mam stałego łącza więc rzadko wpadam tutaj, ale od pażdziernika będę często pisać, a do października muszę schudnąć chociąż do 50 kg
a mierzyłam się
uda 55 cm
łydki 35cm
chcę mniej :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
:arrow: Nikol160 :wink:
ciesze sie że się trzymasz i grzecznie dirtkujesz :) DAMY RADĘ ! :*
przeczytałam twój wątek od początku stronica po stronicy :) a jak było wagowo po
m-cu ?:)
Pozdrawiam i całuje