-
Pozostaje mi tylko trzymać kciuki żebyś znalazła się na liście tych co kaskę dostaną. :lol:
ja kawusie już piłam a teraz ineczkę mam w kubeczku - zawiera błonnik który poprawia przemianę materii- do 12 postanowiłam nic nie jeść. Bo limit już o 6 przekroczyłam ciastka wafeli i czekolada naszczęście nie sama mąż mi pomógł. I zastanawiam się nad 1000 tylko że z tym ważeniem i liczeniem jest troszeczkę zachodu. Ale może dam radę mam nadzieję że mi pomożecie.
-
Dziendobry wszuystkim :)
kwiatuszek23
to trzmam ostro kciuki za Ciebie zeby sie udało :) Ale zawsze to cos Ci z tych kursów zostanie w głowce i kiedys napewno wykorzystsz to co Cie tam naucza nowego :)
juem
a zapisywac bedziesz tu w dzienniku :?: no bo zawsze to samo Ci pieknie wyliczy :) tylko jeszcze pewnie o mase produktow chodzi :? Ja zawsze kupuje tak zeby policzyc mi było dobrze np 150g fileta drobiowego abo 200g sera białego a tak koło 100g na sniadanko jem wiec tne na pół i jest :P
-
Trzymajcie ,trzymajcie :wink:
...bo jak niedostane to musze zaczynać od kredytu...
1000kcal -dobra sprawa,ale to liczenie...
Ja tak moge pierwsze dni,a potem tak na oko biore :lol: Tylko zazwyczaj wychodzi mi więcej :wink:
-
No właśnie kwiatuszku z tym jest problem bo mi zawsze wychodzi po wyliczeniu że jest ponad 1000l nawet jeśli wydaje mi się że zjadłam mało.
-
Narazie idzie mi dobrze nie podjadam pomiędzy posiłkami no chyba ze obiad próbuje ale ktoś to robić musi 8) Najgorzej będzie wieczorem mam nadzieję że nie będę ruszać brodą :)
-
Zjadłam już ciasteczko oraz gruszkę pierwsze śniadanie nie jestem narazie głodna myślę ze dzisiaj nie będzie dzień pełen jedzenia czuję to w kościach.
-
ja tez rano 1 ciasteczko wsunełam :oops: ale takie malutkie :P No i wierze ze dzionek bedzie udany :P :)
-
no od rana to teraz coś przekąszę wiedziałam że dam radę nie było trudno
-
Właśnie usłyszałam od przyjaciółki że schudłam tak że aż mi nieładnie :( Dziwne bo wagowo to ja wcale nie schudłam ale przymierzałam dzisiaj bluzki które były na mnie opięte a teraz są luźne może waga poszła do góry przed okresem a ja nawet nie wiem ile tak naprawdę waże bo jak się ważyłam wczoraj popołudniu było 54 kg normalnie to ostatnio tyle rano miałam ja już sama nie wiem brzucha nie mam jak wciągnę boczki jak cię mogę. może ograniczenia jedzenia już nie jest tak potrzebne może lepiej gdybym ograniczyła słodycze i nie jadła po 19-20 godzinie i ćwiczyła byłoby dla mnie dobrym rozwiązaniem niż gdybym popadała w paranoje i nie jadła a potem nadrabiała????? Kurcze ale się rozpisałam. W skrucie cel: chce ujędrnić ciało chce żeby jeszcze umięśnił mi się brzusio. Chcę wyglądać zdrowo i ładnie a przedewszystkim szczupło. Co mi radzicie bo ja już sama nie wiem czego chce......
-
Juem-z tym ujedrnnianiem to masz całkowita racje :) I tak nie wazysz duzo:)
Ja tez dzis usłyszałam, ze zeszczuplałam- ale wiesz.. ja mam z czego:) nie moge sie doczekac wazenia ( nie mam wagi w domu..), ale z drugiej strony nie chcialabym znowu czuc tego rozczarowania, jak wskazówka nie drgnie ani troche w stostunku do poprzedniej wagi...
Ide sie poruszac:)