-
Chcę schudnąć!
http://republika.pl/blog_io_3094308/3190798/tr/13.gif
WItam wszystkich!
jestem tu nowa i postanowilam od dzisiaj zaczac kolejny etap swojego odchudzania, mam nadzieje ze znajde jakies bratnie dusze, ktore czasem wespra mnie w mojej walce. Mam 20 lat, 170 cm wzrostu i waze jak narazie 62 kg, a moja wymarzona waga jest 55 kg. Mysle ze bede trzymac sie diety 1000 kcal, bo innych nie umiem przestrzegac :oops: i moim postanowieniem jest : niejedzenie po 18 :] mam nadzieje ze dam rade.
Pozdrawiam :)
Dzisiejsze sniadanko to:
- 2 nektarynki
- winogrono
mniam :D
-
hej:!:!:!:!:chętnie słuze pomocą mam na imie Ilona mam 15 lat,169 wzrostu a wage jaka teraz mam widfzisz na strazniku wagi tez darfze do 55 kg nmie jest latwo moze sie zaprzyjaźnimy ...moge zostac Twoją bratnia dusza:):D:D:
-
:) witaj! raem latwiej pewnie dotrzemy niebawem do 55 :D moja bratnia duszo :) milo ze napisalas i ze juz to dodalo mi motywacji i checi do odchudzania.. pozdrawiam i wpadaj tu jak najczesciej 8)
-
jasne ze bede wpadak :)podam ci mój watek później...masz moze gg??przez gg lepeij by sie nam rozmawialo...moja BRATNIA DUSZO :D :D :D :D :D :D
-
Ilka bardzo chetnie z Toba pogadam.. ale nie teraz.. boo.. :( mam nauke, w czerwcu zawalilam jeden egzamin i musze sie uczyc i chce sie na troche odciac od gg :(
-
-
w takim razie trzymam dwa kciuki - jeden za egzamin Vanessy, a drugi za Wasze wspólne odchudzanie :)
oprócz diety, nie zapomnijcie o ćwiczeniach - poprawiają humor, upiększają sylwetkę, i dotleniają mózg (to tak a propos egzaminu :) )
-
z tym egzaminem.. to cos cienko to widze... bo taaaaaak mi sie nie chce.. a cwiczyc mi sie nawet chce wiec jest Ok :) wiec przygotuje moj mozg :P dotleniajac go :P
-
nie przejmuj się. mi też się nieeee chceeee, a powinnam. najgorsze jest to, że nie chce mi się kompletnie NIC. i tak sobie mija dzień za dniem.
to się nazywa "wakacje" :)
egzamin zacznie się zbliżać wielkimi krokami, a do tego szybkim truchtem, to wtedy znajdziesz mobilizację i na pewno dasz radę. powodzenia!
-
ale mam dzisiaj dzien... czuje sie paskudnie.. jestem przed okresem i czuje sie jak bym wazyla 3 tony... :( :(