Wersja do druku
Hej Mikamaly tak chyba źle nie jest co?
Ceny to tam niezle maja :roll: :roll: A czekolada to ma duzo mafnezu, który dzioała uspokajająco. Ja jak jestem zdenerwowana to lece po czekolade z zamkniętymi oczami a jak zjem to mi tak dobrze i blogo :roll:
A Teściowa to cię nieźle podtuczała co? :wink: nie no żartuję,musi bardzo Cię lubić. :D
A tort jak marzenie :P
Cos dzisiaj kiepsko sie czuje chyba zlapałam jakiegos wirusa :( .Spałam w dzien a to nie jest w moim stylu.Czekam na meza,bedzie za poł godziny.Zjem z nim kolacje i sie połoze bo nie czuje sie najlepiej.
http://img169.imageshack.us/img169/8056/k371sc0.gif
nie licze ostatnio kalorii, nawet dzisiaj.Zjadlam deserki i czekolade a i mleczko zageszczone w tubce
http://img169.imageshack.us/img169/8056/k371sc0.gif
Kolejny dzien-bez diety :!: :oops: Ostatnio mam male problemy ze slodyczami :twisted:
Moze to dlatego ze w piatek przyjedzie "ciocia czerwonym mercedesem" i przybieram na wadze.Tak jest co miesiac :!:
http://img169.imageshack.us/img169/8056/k371sc0.gif
juz po obiedzie:miesko z karczku,ogorek zielony z cebulka i jogurtem naturalnym.Musze policzyc kalorie bo wydaje mi sie ze znow przesadziłam.
http://img169.imageshack.us/img169/6889/k41ms9.jpg
Hejcia:D Dzieki za wpis :wink: Oj masz tak jak ja. Zapominam o diecie i jem i to na dodatek slodycze...ehh Dzis narazie zjadalm kanapke z wedlina na sniadanko.. robilam na szybkiego bo do szkoly musialam leciec.. no i 3 jabluszka :D Wiec jakos sie trzymam a zaraz obiadzik :) :D
OJ OJ obliczylam dzisiejszy dzien i wyszlo 556kcal :!: Nie uzupelnialam dzienniczka od 3pazdziernika(data wyjazdu do Hiszpanii)Dzis zrobilam pierwszy wpis.
Sylwcia dzieki za odwiedzinki.Jak bedziemy sie wspierac to na pewno nam sie uda :P
Zepsuła sie pogoda,jest zimno-15stop.tu juz chyba zbliza sie zima.Mam nadzieje ze nie bedzie tak ostra jak w Polsce.
http://img480.imageshack.us/img480/2128/k81wk0.jpg
Jak szybko wyleczyc przeziebienie :?: :?: :?:
Pomocy,bola mnie wszystkie kosci i kicham co chwile.
A moze miodek :?: mam od mamci-kupiła mi naturalny prosto z ula :?:
http://img169.imageshack.us/img169/6991/k01of9.gif
znowu przegiełam. :twisted: ponad 1300kcal :oops:
http://img169.imageshack.us/img169/6991/k01of9.gif
Oj nie przejmuj ise. 1300kcal to nie tragedia. Kazde mu sie zdarza. Ja nie licze kalorii ale na pewno dzis przekroczylabym 1000kcal... rano zjadlam kanapke z wedlina, w ciagu calego dnia ok 5 jablek( malutkich) , troszke zupy ogorkowej ale mala porcje bo jakos nie mialam ochoty wiec nie iwem po co w ogole sobie nakladalam... ehh
Aaaaaa!!!!! i 4 takie czekoladki malutkie :oops: :oops: :oops: Juz o nich zapomniaalm.... jejku jestem okropna.. na poczatku nawet mnie nie kusily ale potem mialam taka ochote na cos slodkiego ze nie moglam wytrzymac i .....stalo sie. Skusilam sie.... :( Moze jutro bedzie lepeij