Witam,

Półtora tygodnia temu po raz kolejny rozpoczęłam odchudzanie.
Waga: 70 kg
wzrost: 165
lat: 30

Niestety już dawno stwierdziłam, że chudszym jest łatwiej, pragnę dołączyć to ich grona.
W półtora tygodnia schudłam 4,5 kg!
Z psychą słabiej..
W zasadzie po co, dla kogo?
Jedyną motywacją jest to, że mój EX ma nową, szczupłą kobietę, a to podły...dla niej mnie rzucił
Jak na razie trwam, choć wszystko mnie boli i jest mi źle.
Dążę do 60 kg...

Życzę powodzenia wszystkim na diecie.
3majcie się kobitki.

Ada